Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon sty 31, 2011 20:12 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

agiis-s pisze:
saranna pisze:Agiis-s ja wycieczke ad personam robić nie będę:) Podaj mi argumenty, dowody na to, że Iza chce wypuścic na wolność koty z białaczką, chore?

a nie chce?
większość kotów od izy71 jest chora na białaczkę - nigdy nie ukrywała że ma w domu koty białaczkowe, przy zaraźliwości tej choroby i przerażającej ilości zwierząt łatwo chyba sobie przemyśleć jakie jest ryzyko zarażenia.....

aaaa...nieeee...Iza pisała o zwróceniu koteczkom wolności
fajowo..od dziś każdy wyrzucony kot będzie miał po prostu zwróconą wolność


Pytanie "a nie chce?" to nie argument. Większość kotów napisałaś. Ja konkretnie pytam ile? Czy sa wyniki badań?
Agiis-s z całym szacunkiem, ja nie szukam kłótni, ale z Twojej strony padają ciężkie oskarżenia. Gdzie są dowody na poparcie tego?
ObrazekObrazekObrazek

saranna

 
Posty: 616
Od: Śro mar 19, 2008 15:35
Lokalizacja: mirosławiec/szczecin

Post » Pon sty 31, 2011 20:12 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

I jeszcze raz przypominam subtelnie pominięte przez Agiis-s meritum mojego pytania: czy przypadkiem podczas poprzedniego atakowania Izy nie zarzucałyście jej, ze te koty u siebie trzyma? A teraz - że trzymać nie chce?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sty 31, 2011 20:16 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

agiis-s pisze:wiora a ty wpuściłabyś kota białaczkowego z dodatnim testem do stada w domu?
u Izy koty białaczkowe z plus testami biegały razem z innymi
ja wiem ze trzeba jakiś argument znaleźć ale proszę trzymaj jakiś poziom


pisalam wczesniej
albo szacunek w dwie strony albo w zadna

ymy dla mnie to nadal nie odpowiedz a mijanie :!:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon sty 31, 2011 20:18 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

taizu pisze:I jeszcze raz przypominam subtelnie pominięte przez Agiis-s meritum mojego pytania: czy przypadkiem podczas poprzedniego atakowania Izy nie zarzucałyście jej, ze te koty u siebie trzyma? A teraz - że trzymać nie chce?



a ty widzisz tu sprzeczność?
Iza gromadzi koty przez lata a teraz nagle je wyrzuca na zewnątrz
te domowe, do tego najprawdopodobniej chore na białaczkę
nie adoptuje, nie szuka im domów, nie daje im szansy tylko wyrzuca
i to jest argument?
że nie ma miejsca i że my się czepiamy
i dlatego koty na działeczkę wynocha?

i naprawdę nie widzisz w tym nic złego?
jednocześnie protestując przeciw okrucieństwu wobec zwierząt?
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 31, 2011 20:20 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

tak wiora
robię testy
ostatni test Teodor (chociaż nie mieszka w domu i nie ma kontaktu z innymi kotami ) - wynik ujemny
przy kilku kotach jest to do ogarnięcia
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 31, 2011 20:22 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

agiis-s pisze:Iza gromadzi koty przez lata a teraz nagle je wyrzuca na zewnątrz
te domowe, do tego najprawdopodobniej chore na białaczkę
nie adoptuje, nie szuka im domów, nie daje im szansy tylko wyrzuca
i to jest argument?
że nie ma miejsca i że my się czepiamy
i dlatego koty na działeczkę wynocha?

i naprawdę nie widzisz w tym nic złego?
jednocześnie protestując przeciw okrucieństwu wobec zwierząt?


Od kogo wiesz, że domowi, żyjący u Izy od lat rezydenci opuszczą jej dom? Od niej samej? Zacytuj tu post, w któym ona to stwierdziła.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pon sty 31, 2011 20:23 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Przecież tego żądalyście, żeby się kotów pozbyła, opowwiadając przy tym, ze macie fotki (nielegalnie zdobyte :mrgreen: ) z jej mieszkania, że kotów jest nadmiar, nie obchodziło Was, ze koty nieadopcyjne
A koty będą pod opieką i dachem, tyle, ze nie w za ciasnym, jak pisałyscie, mieszkaniu...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sty 31, 2011 20:24 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

stinkuje to wasze pisanie.gubicie sie juz same w tym co piszecie i w tych wszystkich oskarzeniach.
normalnie co rusz nowa sprawa.kurde zazdraszczam tak kwiecistej wyobrazni :lol: ale rozumiem co wami kieruje wiec jest git :ok:


Iza-no, ty babsztylu okrutny, ty jeden,ty:wink:

zenada :?
'podlosc ludzka nie ma granic'

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon sty 31, 2011 20:28 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

pomimo...spokojnej nocy zycze :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon sty 31, 2011 20:29 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

wiora pisze:pomimo...spokojnej nocy zycze :wink:

Dobranoc :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sty 31, 2011 20:31 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

zazdraszam ci wiora dobrego samopoczucia

śpij słodko
tylko uważaj żeby ci się kobry nie śniły
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 31, 2011 20:35 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

taizu pisze:Przecież tego żądalyście, żeby się kotów pozbyła, opowwiadając przy tym, ze macie fotki (nielegalnie zdobyte :mrgreen: ) z jej mieszkania, że kotów jest nadmiar, nie obchodziło Was, ze koty nieadopcyjne
A koty będą pod opieką i dachem, tyle, ze nie w za ciasnym, jak pisałyscie, mieszkaniu...


ok taizu odczekam
do następnego postu i następnej [*] dla biednego koteczka

i następnych wypominek

w jednym masz rację - każda z nas pozostanie przy własnym zdaniu na ten temat

ja z doświadczeniem osobistej znajomości z Izą (nie tylko fotki były nielegalne ale herbata u niej pita też 8O )
ty z doświadczeniem wiary w jej słowa


... a wiosną ktoś niedobry podrzuci świeże kociaczki do klateczek które będą przygotowane już...
wtedy się odezwę znowu
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 31, 2011 20:37 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

agiis-s pisze:zazdraszam ci wiora dobrego samopoczucia

śpij słodko
tylko uważaj żeby ci się kobry nie śniły


zwierzat sie nie boje-zadnych :mrgreen:
za to chorych ludzi, jak najbardziej.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon sty 31, 2011 20:39 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

saranna pisze:
agiis-s pisze:
saranna pisze:Agiis-s ja wycieczke ad personam robić nie będę:) Podaj mi argumenty, dowody na to, że Iza chce wypuścic na wolność koty z białaczką, chore?

a nie chce?
większość kotów od izy71 jest chora na białaczkę - nigdy nie ukrywała że ma w domu koty białaczkowe, przy zaraźliwości tej choroby i przerażającej ilości zwierząt łatwo chyba sobie przemyśleć jakie jest ryzyko zarażenia.....

aaaa...nieeee...Iza pisała o zwróceniu koteczkom wolności
fajowo..od dziś każdy wyrzucony kot będzie miał po prostu zwróconą wolność


Pytanie "a nie chce?" to nie argument. Większość kotów napisałaś. Ja konkretnie pytam ile? Czy sa wyniki badań?
Agiis-s z całym szacunkiem, ja nie szukam kłótni, ale z Twojej strony padają ciężkie oskarżenia. Gdzie są dowody na poparcie tego?


Czekam na odpowiedz.
ObrazekObrazekObrazek

saranna

 
Posty: 616
Od: Śro mar 19, 2008 15:35
Lokalizacja: mirosławiec/szczecin

Post » Pon sty 31, 2011 20:43 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

agiis-s pisze: :ryk: to mój mąż tak zareagował jak mu przeczytałam twoją wypowiedź
stwierdził że tobie też zafunduje podróż do izy71 skoro nie znalazłaś odpowiedniego faceta

Nigdzie nie napisałam, że nie znalazłam odpowiedniego faceta :roll: Odpuść trochę jadu to powróci czytanie ze zrozumieniem.
Niech sobie Twój czcigodny małżonek zafunduje kurs dobrego wychowania. Mieszkanie Izy to jej prywatny teren, nie żadne mauzoleum, muzeum czy pomnik żeby do niego fundować wycieczki.
Może zacznę fundować wycieczki do Ciebie, żebyś się wykazała co oprócz kłapania językiem za pomocą klawiatury robisz dla kotów? Robisz tak wiele więc program wycieczek będzie bogaty.
I nie pochlebiaj sobie, do pracy w Biedronce trzeba być dobrze wychowanym.
Gratuluję tylko jednego - umiejętności śmiania się z samych siebie.

Ponieważ jest to moja ostatnia polemika z panią agiis, proszę o nie przekręcanie moich wypowiedzi i nie fundowanie mi niczego. Już się wszyscy naczytali jacy państwo jesteście bogaci ale ja też jakoś wiążę koniec z końcem. Może zafundujcie coś potrzebującym kotom. A przed snem polecam sprawdzić znaczenie słowa "megalomania".
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 99 gości