Nie ma Gai - [']. już pięć lat. w sercach na zawsze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 31, 2010 9:56 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Zaglądam.

Suuuper, że wróciłyście :ok:

:kotek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon maja 31, 2010 16:58 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

No i nie mam zbyt dobrych wieści.
Gaja ma plazmocytarne zapalenie dziąseł: ma narośla na dziąslach i odsłonięte szyjiki zębowe (nasz wet nam tak nie opisywał, a ja tego nie widziałam), ma też zaczerwienione gardło. Nie dostała żadnych leków - p. dr powiedziała, że nie ma sensu faszerować Gai żadnymi antybiotykami ani sterydami, bo najpierw trzeba ustalić przyczynę.
Z tego, co zrozumiałam plazm. zap. dziąseł jest objawem czegoś innego, co się dzieje z kotem (od obecności wirusa KK, po Fiv/felv - ale tu Gaja jest ujemna, do Fip i innych chorób wlącznie).
Dlategoteż pani dr stwierdziła, że najlepiej jechać z Gają do Krakowa, do kliniki "ARKA" (o ile dobrze pamiętam: tzw. klinika jednego dnia) do dr Piotra Gawora i zrobić jej pełną diagnostykę i potem zdecydować o dalszym leczeniu.
I rzeczywiście coś z tą Gają chyba jest, bo od kilku dni jest niewyraźna, nie bawi się, dużo śpi. Choć p. dr określiła ogólny stan jako dobry.
Będziemy chyba musiały przygotować bazarek, bo jeszcze Djunie musimy kupić feliwaya ( choć dziś znowu z Djunką lepiej :D ) i zrobić profilaktyczne badania krwi.

Dobrze się stało, że gaja nie poszła do żadnego z domków, które o nią pytały...

Aha, Pani dr Lewicka nic nie wzięła za wizytę - dziękujemy :1luvu:

Pozdrawiamy wszystkich.
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon maja 31, 2010 17:00 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Kciuki mocne za Gajeczke!!! :ok: :ok: :ok:

Cudownie, ze wrociłyście!!!
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 17:33 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

A kiedy tak stałam tak w poczekalni, czekając na wizytę, przeczytałam sobie artykuł zawieszony na tablicy w lecznicy o...wyrobach ze skór kocich. O masowej produkcji przedmiotów codziennego użytku, zwł. w Chinach...

Obrazek

Gaja i Djunka pozdrawiają :kotek:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon maja 31, 2010 18:05 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Ojej... Zmartwiło mnie to trochę, że z Gajeczką nie do końca wszystko ok... :?
Kciuki za dziewczynki :ok:

Ronnie

 
Posty: 563
Od: Sob lis 28, 2009 14:36

Post » Pon maja 31, 2010 18:10 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

trzymam za ząbki :(
tzk duzo kotów ma teraz problemy z dziąsłami :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 01, 2010 5:10 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

:ok: za obie panny trzymamy
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto cze 01, 2010 5:55 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Korciaczki pisze:A kiedy tak stałam tak w poczekalni, czekając na wizytę, przeczytałam sobie artykuł zawieszony na tablicy w lecznicy o...wyrobach ze skór kocich. O masowej produkcji przedmiotów codziennego użytku, zwł. w Chinach...

Obrazek

Gaja i Djunka pozdrawiają :kotek:

ale słodkie pysio :1luvu: , tekst powyżej zdjęcia można tylko tak skomentować 8O :twisted: :crying:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 01, 2010 7:50 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Zdenerwowałam się.
Zadzwoniłam dzisiaj rano do tej kliniki i okazuje się, że ten lekarz, do którego miałam się udać będzie dopiero w przyszłym tygodniu, a na pytanie o koszty wizyty dostałam odpowiedź: od 300 zł do 2000 zł. 8O
Wobec powyższego, będę musiała zrezygnowac z wizyty w Krakowie.
Przejdę się do tyskiego weta i niech coś z tymi dziąsłami zrobią, dadzą antybiotyk albo co.
Poza tym wydaje mi się,że Gaja jest po prostu przeziębiona - stąd zaczerwienione gardło i wydaje mi się, że ma gorączkę.

Bądź tu mądry i pisz wiersze...
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto cze 01, 2010 9:53 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Nic nie poradzę, bo się nie znam.
Ale ogrom kciuków potrzymam za zdrowie Gajki :ok: :ok:
Za Djunkę też :ok:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto cze 01, 2010 9:56 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Ja również zaciskam kciuki z całych sił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli chodzi o wycenę wizyty przez krakowskiego lekarza pozostaje uznać, że jest niepoczytalny :( I jak słusznie planujesz, trzymać kota z daleka od niego!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto cze 01, 2010 10:16 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Nie, nie, ja musze to sprostowac, tym bardziej, że padło tutaj nazwisko Bogu ducha winnego doktora. Po prostu - p dr wczoraj mi tłumaczyła, że, żeby leczyć dziąsła Gai najlepiej znaleźć przyczynę. I do tego sa potrzebna badania. A takie badania (przeróżne, w zależności od sytuacji i potrzeby) mogą wynieść tyle... To jest tzw "klinika jednego dnia" - gdzie przeprowadzają badanie wzdłuż i w szerz w ciągu jednego dnia, żeby znaleźć przyczynę.
A ja naprawdę się nie znam i ufam specjalistom...
Także przepraszam, że niedokładnie wytłumaczyłam...
W każdym bądź razie nie jesteśmy przygotowani na takie koszty...
Rozmawiałm z Małą1 i ustaliłyśmy, że pójdę do naszego weta. Gaspar też dostał steryd...
W ogóle Mała1 mówi, że to teraz plaga, te choroby przyzębia i Gaja nie jest wyjątkiem.
Jednakże ja chciałm ustalić, co naprawdę jest z Gajowymi zębami, czy to na pewno plazm. zap. dziąseł, a nie jakies zwykłe (jeśli takie istnieje). Bo kamienia Gaja nie ma...
Chciałam to na pewno wiedzieć, żeby rozmwiać pod tym kątem z ew. domkami. Nie chciałabym, żeby ktoś się dowiedział o tym po fakcie, jak kot będzie już w domu. Bo w sumie Gasparowi ściągnęliśmy kamień i miał zaczerwienione dziąsła, ale ja nie wiedziałam, że to plazm. zap. dziąseł, bo wet nie powiedział. Myśleliśmy, że czerwone dziasła są wynikiem kamienia i gojenia się po zabiegu. I takiego Gaspara z dziąsłami dostała Ań, za co jestem jej bardzo wdzięczna, bo nigdy mi nie zrobiła wymówki z tego powodu...A z tego, co wiem, to Gaspara czeka w przyszłości wyrywanie zębów.

Pozdrawiamy wszystkich.
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 10:30 przez Korciaczki, łącznie edytowano 1 raz
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto cze 01, 2010 10:30 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Jak dotą nie słyszałam o tak wysokich kosztach za badania. Dużo jak diabli. Potraktowałabym je jako ostateczność 8)

Zapytam swoją wet o PZD (plazm. zap. dziąsł), bo nie znam tematu. Może coś doradzi. Bez dwóch zdań trzeba kicię wesprzeć odpornościowo. Ja stosuje od lat już beta-glukan jako scanomune lub immunodol cat i koty nabrały odporności zdecydowanie. Popróbujcie. Ludzki beta-glukan tez niektórzy stosują, w rozcieńczeniu do wagi kota.

Basiu, a kicia miała juz pełną morfologię, biochemię, mocz i wszystko tu gra ? Kurcze, miałam nadzieję, że badanie wyjdzie korzystniej. Ale jest jak jest i trzeba się z tym zmierzyć dziewczyny :ok: Poszperać w internecie i przede wszystkim spokojnie :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 01, 2010 13:12 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

psiama pisze:Basiu, a kicia miała juz pełną morfologię, biochemię, mocz i wszystko tu gra ? Kurcze, miałam nadzieję, że badanie wyjdzie korzystniej. Ale jest jak jest i trzeba się z tym zmierzyć dziewczyny :ok: Poszperać w internecie i przede wszystkim spokojnie :wink:


Nie, nie miała. Nie było do tego wskazań: Gaja przyjechała ze schroniska w dobrym stanie, zaszczepiona i odrobaczona. Miała dobry apetyt, z czasem (kiedy przestała się tak bać), zaczęła się bawić - wesoły, młody, pełen życia kotek. Zrobiliśmy jej ogólny przegląd i testy. No i wyszły tylko te dziąsła... Ale nasz wet nie powiedział, że coś trzeba "na już" z tym robić, nie uważał za stosowne podanie antybiotyku...
Ale to TYLKO okazało się jednak przeszkodą w adpocji :( Nie wnikam w powody...Każdy jakieś swoje ma...
Zrobimy te badania Gai. Ostatnio jest, jak już pisałam, jest trochę niewyraźna. Chyba jest przeziębiona (idę z nią dziś do weta), poza tym może bolą ją te dziąsła... Choć świeże mięsko zawsze w cenie :D (zjadła sporą porcję, chociaż suchego nie chciała).
A Gaja to taka słodka, kochana przytulanka... Mam nadzieję, że znajdzie swojego człowieka, który ją pokocha "mimo wszystko"...

Obrazek

Djunka dzisiaj grzeczna, nie płacze :D
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto cze 01, 2010 13:14 Re: Teraz Gaja i Djuna. Szalona Gaja - "mrumrando" film s.51

Pani Basiu ja miałam podobne problemy u mojego kota Filipa - pomogło dopiero usunięcie wszystkich zębów, właściwie został mu tylko jeden kieł, wcześniej stosowane antybiotyki, steryd, wyczyszczenie zębów z kamienia i usunięcie takich podejrzanych dawało tylko krótkotrwałą poprawę, potem wszystkie objawy stanu zapalnego dziąseł wracały, kot nie chciał jeść spadał na wadze. Po usunięciu zębów (chyba już ponad rok jak nie dłużej) jest wszystko super, a kot nawet w ogromnych ilościach pochłania suche jedzonko. Powiem tylko jedno, że ja dosłownie już ten zabieg wymusiłam na wecie :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 229 gości