Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

Boże takie maleństwa o tej porze roku :strach:

Chciałam podziekowac forumowej Sattira za przekazanie ok 4 kg karmy Orijena i Power of Nature oraz 2 miseczek :1luvu:

Jutro zawiozę p. Zosi :ok:

Figaro52 pisze:Boże takie maleństwa o tej porze roku

Ciepło było przez parę dni, mocno wiosenno-letnio... No i się zaczęło :roll:

Szukamy Franka:
http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... 53ffff0624
http://tablica.pl/oferta/zaginal-kotek- ... 3c5eafb46d

Przy okazji jak umieścić informację na fb na Wrocław znajdy/zguby?

Już jestem :mrgreen:

- Franek

Nie ma to jak całonocne poszukiwania kota, który rano sam wraca. Pomylił co prawda piętra, ale jest cały i zdrowy. :piwa:

natasza25 pisze:Pilnie potrzebna pomoc transportowa w zawiezieniu chorego Dragonka z Wrocławia do Opola do Fundacji FAN !
Czy ktoś na dniach przy okazji majówki może będzie jechał w tamte strony. Prosimy o pomoc !

natasza25 pisze:
natasza25 pisze:Pilnie potrzebna pomoc transportowa w zawiezieniu chorego Dragonka z Wrocławia do Opola do Fundacji FAN !
Czy ktoś na dniach przy okazji majówki może będzie jechał w tamte strony. Prosimy o pomoc !

Teraz jest we Wrocku (jutro) bicie gitarowego rekordu Guinessa, będą osoby z całej Polski. Wiem, że to obce osoby ale może w razie ostateczności, kogoś tam zahaczyć. Na FB jest profil tego wydarzenia.

bardzo dziękujemy pani Iwonie która adoptowała od nas kotka, za przekazanie "wypasionej" kuwety , jedna trafiła do kotków pani Zosi

W oficynie w centrum Wrocławia koczuje bura koteczka z 5 (prawdopodobnie) kociaków w wieku koło 5 tygodni. Kotka siedzi z maluchami w krzakach tuż przy kubłach praktycznie na pełnym widoku. Jest ostrożna, ale wygląda na oswojoną. Maluchy mogą mieć początki kk

Miejsce średnie dla kociej rodzinki, bo poza tym, że tuż przy bardzo ruchliwej ulicy to w miejscu do którego "zaglądają" baaardzo "różne" osoby.
My z powodu dwóch miotów, które już mamy pod swoją opieką, sytuacji finansowej i zdrowotnej odpadamy. Jedyne co mogę zrobić to powrzucać na wątki

Kociaki z mamą złapane. Śliczne dzięki dla Martki :1luvu:

Pilnie potrzebny dla nich domek tymczasowy, bo mają bardzo zaatakowane przez kk oczy. Nieleczone stracą wzrok, a obecnie przebywają w piwnicy osoby, która niebardzo godzi się na ich przetrzymanie. W każdej chwili mogą stracić dom :!: