S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 11, 2007 8:12

Dziunia, jak sie dzisiaj czuje rudasek?
Doktor Magda podała mu cykloferon, czy kazała się wstrzymać?
Karmiłas go siemieniem?
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 8:42

własnie-jak rudasek?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 9:02

Rudasek jak na razie trzyma się w miarę dobrze (jak na chorego kota). Wczoraj, gdy wróciliśmy z drugiej kroplówki był, można powiedzieć, w bardzo dobrej formie. Mruczał intensywnie, łasił się, wylizał futerko pod ogonkiem do czysta, leżał rozluźniony na boku. Jednak nadal nie chciał jeść. Dawałam mu strzykawką kilka razy convalescenta - nie był tym zachwycony i humorek po tym karmieniu tracił :( Pocieszające, że nie wymiotuje. Biegunka oczywiście jest. Wet mówi, że podawanie mu jedzenia na siłę nie ma za bardzo sensu, bo jedzenie i tak przez niego przeleci.

Co do cykloferonu - pokazałam go pani wet, która go obejrzała i stwierdziła, że mają w lecznicy lek o podobnym działaniu. Cykloferonu nie podała, ale mały dostał coś do kroplówki i jeszcze coś bezpośrednio w żyłę (może właśnie ten odpowiednik?).

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

Post » Czw paź 11, 2007 9:07

Mam nadzieje, ze rudzielec wykaraska sie z choroby.
Trzymam kciuki ze wszystkich sił :ok: :ok: :ok:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 11, 2007 9:51

Dziewczyny, on chyba naprawdę dochodzi do siebie ! Przed chwilką weszłam do kuchni i zobaczyłam na podłodze nadgryzioną pierś z kurczaka, którą Rudy zrzucił sobie z szafki i odpakował z folii :lol: Nawet nie wiecie jak mnie ten widok ucieszył :D

Za jakąś godzinkę jedziemy na kroplówkę. Oby było coraz lepiej.

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

Post » Czw paź 11, 2007 9:58

Dziunia_40 pisze:Dziewczyny, on chyba naprawdę dochodzi do siebie ! Przed chwilką weszłam do kuchni i zobaczyłam na podłodze nadgryzioną pierś z kurczaka, którą Rudy zrzucił sobie z szafki i odpakował z folii :lol: Nawet nie wiecie jak mnie ten widok ucieszył :D

Za jakąś godzinkę jedziemy na kroplówkę. Oby było coraz lepiej.



Dziunia zachwycona, że jej kot ukradł kurczaka, no świat się kończy.

Ale cieszę się bardzo, bardzo bardzo :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw paź 11, 2007 11:45

to musiał byc piekny widok
ale kciuki cały czas zacisniete-Rudasku-zdrowiej :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 12:11

Wreszcie mam dostep do netu, cieszę się ze Brytyjczyk w szpitalu, martwią mnie inne , te co zostały, ale co zrobić, życie, jest takie jakie jest..
echhh, sorry ale coś od wczoraj mam paskudny nastrój
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw paź 11, 2007 14:33

W skrócie:
1-Na leczeniu jest Mały Rudy u Dziuni_40
2-Na leczeniu jest Macius i anny09
3-Na leczceniu jest Krszywus u ewaa6
4-w szpitaliku mamy ''Brytyjczyka''
5-u mar9 dwa koty, jednego trzeba wykastrować , i wysterlizować
6-Bonus u Ko_dy, gdzie nasza pomoc finansowa jest minimalna, biorąc po uwage wydatki
7- i Iwonki2 Wampirek, sponsorowany przez Julitke i Ptys, sponsorowany przez Be i Karee
8-Był Maluch na leczeniu w szpitaliku, sponsorowała go Julitka (150zł)

W tym miesiącu wydałysmy:

PAŹDIERNIK
15,90 żarcie schron 1.10. poniedz.
10 zł puchy schron 2.10 wtorek
4,4 zł saszetki dla Nawiasika
3,8 zł-mięsko dla Nawiasika
10 zł puchy schron 3.10 sroda
20zł Puszki dla schroniskowych
12 zł Mięsko dla schroniskowych
100zł na leczenie Maciusia do anna09
100Zł od Be dla Ptysia u Iwonki2
10,80zł tabletki dla Rysi
16 zł żarcie dla schroniskowych
100zł na leczenie Bonusa
100zł na leczenie Maciusia
200zł zamówiłyśmy 10szczepionek


Dostałysmy--dziękujemy z całego serca
50Zł-Livy
250zł-Be
50zł Danka
100z na leczenie Ptysia od Be
22zł-KB od Zakoconej -Katia80
70zł Kamienny kot od Femki i za Kubek
140zł -Popi na nasze katowickie


Zostało nam 452zł,
100zł chcemy przeznaczyć na Rudego dla Dziuni, czekamy tylko na numer konta:)


zostanie 152zł

dziękujemy wszystkim jeszcze raz bardzo, bardzo
I naszej kochanej Monisek za ogłoszenia na alegro
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw paź 11, 2007 16:15

i jak tam Rudasek po kroplówce? cos nowego wetka mówiła?

dankamik-jak tam Netoperka ? tak to umyka wsród tych innych szybkich akcjii-ale wiesz :1luvu:


Boena-dla Ciebie ta wiadomosc specjalnie :wink: -,,Twoj,,burasek z pierwszej klatki był dzis duzo mniej przerazony-wyszedł na głaski z chęcią.
Bardzo miziasty kotek.

a tutaj na smaczek dwie fotki Brytka-wiecej w jego watku
mruczace cudo :wink:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw paź 11, 2007 16:46 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 16:43

Jaki on słodki :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 11, 2007 17:07

Rudy ma masakryczną biegunkę, ale nie wymiotuje. Convalescenta w różnych postaciach nie chce jeść, natomiast wraca do miejsca gdzie było surowe mięso. Nie wiem, czy w jego stanie jest rozsądne, żeby mu je podawać... Ugotowałam siemię lniane, myślicie że powinnam mu je dać ?
Mam obawy, że zrobię coś, co Rudemu zaszkodzi zamiast pomóc... Nie mam doświadczenia w opiece nad chorymi kotami i trochę jest to dla mnie trudne.

Jutro ok. 15-tej kolejna wizyta, na której dodatkowo będzie odpchlony.

A Brytek faktycznie cudny - domki będą się o niego biły :)

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

Post » Czw paź 11, 2007 17:11

Dziuniu - siemie lniane jest bardzo, bardzo dobre-na pewno nie zaszkodzi.
Ale surowego mieska nie dawaj- nie wolno.
Mozesz ewentualnie gotowanego kurczaczka-ale to tez niech lepiej ktos potwierdzi

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 19:47

Hej dziewczny:)
A jak tam się czuje Biedroneczka, Krzywuś i mój niedoszły tymczas Wtorek?? :lol:

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Czw paź 11, 2007 19:50

Biedronka i Krzywus zdrowieją :D
a Wtorek cos był smutny :( -nie dziwie ,taki tymczas mu przeszedł koło noska :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 126 gości