Alienor pisze:I może go na psitul wrzucić? Ze zdjęciem koniecznie.
o ile pamiętam wszystkie po kolei psy z pola były "wrzucane" na psitul przez Anię
teraz nie wiem - nasza umowa współpracy wygasła - obejmowała psy z pola i wygasła wraz z ostatnią adopcją z pola, nie było w niej aneksu o zwrotach z adopcji - i tak jest dobrze
wiem, że tam jest jakaś procedura? czy coś
nie zajmowałam się tym nigdy - ja jestem prosta baba ze wsi i zawsze "robiłam w kuwetach", lekach, diagnozach, tabletach itp. - czyli ful wypas obsługa i leczenie 24h na dobę