Tymczasy u horacy7. Basia walczy, koty szukają domów.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 21, 2013 10:50 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

alab108 pisze:ACHA13 jakie cudne te jamniki, ale to są rzeczywiście jamniki czy jamnikopodobne? Kocham jamniki :1luvu:

Wyglądają jak jamniki,wszystkie identyczne,ale pewności 100% nie mamy,że nie są mixem.Zostały podrzucone w mroźną noc,zostawiono je w kartonie pod bramą schroniska i gdyby nie Sylwia(wolontariuszka,która spędza w schronisku późne wieczory)psiaki by zamarzły w mokrym kartonie :(

Z ostatniej chwili :mamy dt w Olsztynie :D

ACHA13

 
Posty: 451
Od: Pon maja 31, 2010 11:23

Post » Pon sty 21, 2013 12:55 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

ACHA13 pisze:
alab108 pisze:ACHA13 jakie cudne te jamniki, ale to są rzeczywiście jamniki czy jamnikopodobne? Kocham jamniki :1luvu:

Wyglądają jak jamniki,wszystkie identyczne,ale pewności 100% nie mamy,że nie są mixem.Zostały podrzucone w mroźną noc,zostawiono je w kartonie pod bramą schroniska i gdyby nie Sylwia(wolontariuszka,która spędza w schronisku późne wieczory)psiaki by zamarzły w mokrym kartonie :(

Z ostatniej chwili :mamy dt w Olsztynie :D

Strasznie się cieszę,że jest dt . :1luvu:
Niestety mam ogromny problem Bryś kot z felv+ ,który jest u mojej koleżanki ale odpowiadać miałam za niego ja, od wczoraj nie je.Jest smutny,próbował wejść do kuwety i jeść żwirek lecz wypluł.Tyle Danusia zaobserwowała dzisiaj po południu wizyta u weta w Szczytnie .Nie dam rady jechać do Olsztyna.Bardzo się martwimy.Mam prośbę do osób które mają takie koty o co mamy prosić ew. wetkę ,jakie badania itp.Do przedwczoraj nic nie było widać zachowywał się normalnie jadł i bawił. :cry: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 21, 2013 13:17 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Koty były dzisiaj czesane co skończyło się dużym ubytkiem futra u nich ,szczególnie Lorda i moimi obrażeniami zadanymi przez niego.Niestety nie lubi czesania zresztą to mało powiedziane. :mrgreen: Dobrze ,że ma taką sierść która się nie kołtuni ale teraz ją wymienia i ma dużo martwej.Teraz się gniewa. :wink:
Bryś bardzo mnie martwi. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 21, 2013 13:22 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Wrzuciłam twoje zapytanie na wątrek białaczkowców:
viewtopic.php?f=1&t=116724&p=9560268#p9560268

Może tam znajdzie się osoba, która będzie potrafiła coś doradzić...
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon sty 21, 2013 13:33 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

meksykanka pisze:Wrzuciłam twoje zapytanie na wątrek białaczkowców:
viewtopic.php?f=1&t=116724&p=9560268#p9560268

Może tam znajdzie się osoba, która będzie potrafiła coś doradzić...

Dzięki ,później zadzwonię jeszcze do Olsztyna do dr, Mikulskiej może mi podpowie na co zwrócić uwagę ,bardzo się boimy razem z Danusia.Niestety teraz wiem jak jestem bezradna w przypadku chorych zwierząt nie mogąc jeździć samochodem do Olsztyna. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 21, 2013 14:03 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Na razie taka sugestia na wątku białaczkowców:

Miraclle pisze:Myślę, że morfologia i biochemia krwi to taki standard.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon sty 21, 2013 14:33 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Nie jestem przekonana czy to ma związek z białaczką. Gdzieś się spotkałam z czymś takim, ale już nie bardzo pamiętam co to było. Poszukam. Ja bym bardziej sprawdziła jego pęcherz i układ trawienny.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pon sty 21, 2013 15:40 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Nie wiem gdzie czytałam o jedzeniu żwirku przez kota. Przeszukałam książki i nie znalazłam. Pamiętam tylko jak przez mgłę, że miało to związek albo z przytkaną cewką, kryształami, piaskiem czy coś w tym stylu lub z przyblokowanym układem trawiennym. Jedzenie żwirku było efektem bólu i chęcią przeczyszczenia się, a więc pozbycia tego co powoduje ból.
Oczywiście, u Brysia może być co innego, ale ja na tym bym się skupiła.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pon sty 21, 2013 15:51 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Witaj, Basiu, w domu!
:1luvu:
Co do Brysia, to moze jest on jakoś solidnie zakłaczony i podać mu solidną dawkę odkłaczacza?
Np te specjalne chrupki whiskasa? Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że zadziałają "na poślizg", ale o to chodzi?
no i niestety:
pixie65 pisze:
atena-olimpia pisze:NO tak inaczej się nie da. Ja i tak mojego od dwóch dni karmię strzykawką. Czy można obniżyć nadkawsotę w żołądku.

Można a nawet trzeba.
Twój kot nie dostaje famotydyny albo ranitydyny?

atena-olimpia pisze:Czy ktoś wie dlaczego mój nerkowiec zjada żwirek. Nigdy przedtem tego nie robił. Później tym wymiotuje. :(

Może go zjadać z powodu mdłości.
Niekiedy też może to mieć związek z anemią.


Czyli badania krwi

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Pon sty 21, 2013 16:06 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Jak poszukałam (bo pamiętam że czytałam o tym) to może świadczyć o anemii, chorobach nerek (bo tworzą się nadżerki w układzie pokarmowym i kot usiłuje złagodzić pieczenie), plus kilku innnych niesympatycznych chorobach :? . W sumie jak ma białaczkę, to anemia się mogła pojawić...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 21, 2013 19:10 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Dzięki dziewczyny za rady i chyba wasze myślenie jest prawidłowe z tą anemią i problemami z ukł. trawiennym.Danusia była z Brysiem a ja kontaktowałam się z panią doktor telefonicznie.Poprosiłam o badania krwi niestety dzisiaj się nie udało krew pobrano lecz bardzo szybko zrobił się skrzep a drugi raz krew nie chciała lecieć .Jutro pobranie jeszcze raz.Brys otrzymał niesterydowy lek p/zapalny,lek p/bólowy i gorączkowy,antybiotyk miał temperaturę.Doktor podejrzewa anemię bo ma blade śluzówki i może być krwawienie z przewodu pokarmowego bo podobno Danusia zaobserwowała ciemne stolce.By c może będzie potrzebna transfuzja krwi ,pani doktor ma się konsultować z dr.Mikulską,niestety transfuzja tylko w Olsztynie ,nie wiem jak będzie z dawcą.Będę się jeszcze widzieć z Danusią to może jeszcze coś przekażę jeszcze nowego.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 21, 2013 20:28 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

To tak nagle zaatakowało? Nie było wcześniej sygnałów, że coś się dzieje?
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pon sty 21, 2013 20:51 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 21, 2013 21:06 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

EVA2406 pisze:Basiu, dla Brysia:
http://ratunekdlapsa.com/index.html

Ewuniu dzięki .Była Danusia Bryś nadal nie je ma jeszcze dzwonić do wetki powiedzieć o tym tak się umówiły.Tak mi strasznie źle ,nie spodziewałam sie tego zupełnie. :cry: Będziemy robić wszystko by go ratować.Kciuki potrzebne bardzo. :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 21, 2013 21:12 Re: Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

:ok: :ok: :ok: :ok: dla Brysia :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MIKI03 i 201 gości