Mam Ds dla kocura, lat ok.10 na Urinary ! str.94

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2012 12:59 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Michau może kup Moruniowi trawę dla kotów to może straci zainteresowanie innym zielonym.
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pt paź 26, 2012 13:00 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Bluszcz i dracena mogą być szkodliwe dla kota.
Zwłaszcza bluszcz...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 26, 2012 13:29 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Witam wszystkich po mojej długiej nieobecności :)
Mimo szarej pogody za oknem widzę kolejna i równie ciekawa część DT smarti kwitnie !

Co u Was słychać? ..idzie zima i znów trzeba będzie patrzeć co by maleńkie kotki nie zostały skazane same na siebie w mrozy i śniegi..

Właśnie namawiam koleżankę do zarejestrowania się i udziału w dyskusjach na forum miau, gdyż ostatnio zawitał w jej domu pierwszy kotek :) jest to piękny 4-miesięczny rodowodowy kocurek rasy syberyjskiej, o biało-rudym umaszczeniu, pięknych błękitnych oczach :) a wabi się Ezi :) Ostatnio nawet był w odwiedzinach u moich kociastych :1luvu: relacje i zdjęcia z tego spotkania wrzucę na dniach w temat T&J&F :)

..a tymczasem wrzuciłam tam zdjęcie wyrośniętego Filemona :mrgreen:

ps. Dziewczyny, macie może więcej zdjęć jak Tom i Jerry byli malutcy? (prócz tych, które dostałam od smarti) będące w tamtym czasie w ogłoszeniu o ich adopcji.

Sunshine307

 
Posty: 287
Od: Pon sty 24, 2011 13:44
Lokalizacja: Jaworzno/Gliwice

Post » Pt paź 26, 2012 14:04 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

smarti, odwrotnie: to jedzenie betonitu jest objawem anemii. Zwykle wynikającej z zaawansowanej przewlekłej niewydolności nerek. :(

Tak, jestem tego pewna.
Przerobiłam problem.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24898
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt paź 26, 2012 14:21 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Ana kotka miała zrobione w kwietniu badanie usg u dr Marcińskiego, obraz nerek był niezmieniony. Parametry nerkowe były w normie nawet w zeszły wtorek, pogorszyły się dopiero w niedzielę, kiedy wszystko zaczęło się już sypać. W jej przypadku raczej nie chodziło o nerki.

A to, że anemia jest konsekwencją zatrucia żwirem (a precyzyjniej chemią, którą on ma w składzie) znalazła wetka gdzieś w literaturze, szukając potwierdzenia, jakie są objawy i konsekwencje zatrucia. Jak Iwona się z nią będzie widziała, a musi, bo trzeba uregulować rachunek, to na pewno zapyta gdzie konkretnie p. dr to znalazła.

Michau dracena i bluszcz pospolity też są na tej liście. Tu znalazłam fajną, bo klarowną i obszerną listę rzeczy trujących dla kota:
http://www.cats.alpha.pl/roslinytrujace.htm

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 14:30 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

alareipan pisze:Ana kotka miała zrobione w kwietniu badanie usg u dr Marcińskiego, obraz nerek był niezmieniony. Parametry nerkowe były w normie nawet w zeszły wtorek, pogorszyły się dopiero w niedzielę, kiedy wszystko zaczęło się już sypać. W jej przypadku raczej nie chodziło o nerki.

A to, że anemia jest konsekwencją zatrucia żwirem (a precyzyjniej chemią, którą on ma w składzie) znalazła wetka gdzieś w literaturze, szukając potwierdzenia, jakie są objawy i konsekwencje zatrucia. Jak Iwona się z nią będzie widziała, a musi, bo trzeba uregulować rachunek, to na pewno zapyta gdzie konkretnie p. dr to znalazła.

Michau dracena i bluszcz pospolity też są na tej liście. Tu znalazłam fajną, bo klarowną i obszerną listę rzeczy trujących dla kota:
http://www.cats.alpha.pl/roslinytrujace.htm


Ana pisze "zwykle" - a powodów anemii może być masa.
Plus do tego powiększone węzły chłonne :idea:

Bez sekcji to wróżenie z fusów, choć sekcja życia kotu nie zwróci ale może da naukę dla ratowania innych w przyszłości.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15881
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pt paź 26, 2012 14:41 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Przeczytałam, że "zwykle", ale chciałam przez to wyrazić, że w tym przypadku nie było to możliwe.

I podkreślę: (a precyzyjniej chemią, którą on ma w składzie)

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 14:47 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Nerki nie są jedyną przyczyną anemii. Zastanawiam się już od dłuzszego czasu własnie nad tym co jest przyczyna a co skutkiem. Przeciez nie często koty jedzą żwirek bentonitowy - nie jest to ich naturalne zachowanie dlaczego więc zaczynają go jeśc? Chyba nie dlatego ze im się nudzi a własne zwirek mają pod łapą..więc czy jedzenie żiwrku jest pierwotną przyczyną czy już skutkiem? A potem może wtórnie doprowadzac do róznych chorob... Nie wiem i chętnie bym poczytała jakieś info na ten temat.
| drugiej strony Przylepa ktora liznęła 3 razy bgentoniowy żwirek ma bardzo dobre wyniki krwi i biochemii. Ale już tego nie robi.
Czyli jak to jest?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt paź 26, 2012 14:49 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Żwirki bentonitowe są powszechnie używane, polecam je DS moich tymczasów :( Jeśli naprawdę mogą aż tak zaszkodzić, należałoby wszystkich ostrzec.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 15:09 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

na liście nie ma storczyków a są zabójcze dla kota-nie musi ich nawet zjeść-wystarczy jeśli "pomemła"-znam 2 śmiertelne przypadki po jedynie "pomemłaniu" :cry:
dowiedziałam się że jeśli zauważy się iż kot je żwirek lub liże scianę to trzeba mu zrobić szczegółowe bad krwi bo brakuje mu jakichś mikroelementów czy mikropierwiastków.
A to co się stało z Tekisią nie było spowodowane przez sam żwirek tylko przez spoiwo w nim zawarte-tak samo moze działać farba-niby dla nas ekologiczna-dla kota już niekoniecznie.
ja u dwóch kotków chorych na Fip zauważyłam u siebie lizanie ścian ale lekarze nie potrafią mi póki co potwierdzić tego związku. Do tej pory jak tylko zauważałam skłonność u kota do jedzenia żwirku to zmieniałam żwirek na drewniany-odtąd będe badała mu krew.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 26, 2012 15:14 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

alareipan pisze:Michau dracena i bluszcz pospolity też są na tej liście. Tu znalazłam fajną, bo klarowną i obszerną listę rzeczy trujących dla kota:
http://www.cats.alpha.pl/roslinytrujace.htm


Wiem, dlatego wylądowały w pokoju niedostępnym dla futra.

Jeszcze znalazłem drugą listę:
http://kocia_stronka.republika.pl/rosliny_trujace.html

michau2312

 
Posty: 9
Od: Wto wrz 18, 2012 23:38

Post » Pt paź 26, 2012 15:41 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Przykro mi z powodu Tequili :( Mogę sobie tylko wyobrazić jak przykre musi to być, gdy tyle się kociaka ratuje a potem... kicha. Czytanie Waszych perypetii ma naprawdę wymiar edukacyjny. Niby całe życie wychowywałam się z kotem, dziś mam swoje a jednak nigdy nie spotkałam się z jedzeniem żwirku i to z takimi skutkami. Nigdy tego nie zauważyłam u swoich futer, ale od tej pory będę też ten temat kontrolować.

Trzymaj się smarti :kitty:
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego cos widzi.

Botwinka

 
Posty: 57
Od: Pt lis 02, 2007 2:26

Post » Pt paź 26, 2012 15:51 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

dzięki Botwinka !

Dzwoniła Duża Kałbojsika/Mozarta- Mozart psychicznie ma się super-zakochał się w sąsiadce, tłucze własnego psa, ale niestety prawdopodobnie ma polip w uszku-Marzenia-Ty zdaje się usuwałaś polip-jakie badania są potrzebne i jaki jest orientacyjny koszt?

O niedokrwistości i uszkodzeniu szpiku na skutek jedzenia bentonitu jest napisane w książce "Praktyka kliniczna kotów",M.C. Horzinek str.786
jak również tu : http://catmom.com/articles/hornfeldt.html
też się dziwię że nie ma ostrzeżeń na opakowaniach żwirku.
Dzwoniłam wielokrotnie do producentki żwirku Mruczek który miała Tekisia-pani zasłaniała się nieobecności głównego technologa jako przyczyną niemożności przesłania nam składu żwirku-tak na prawdę sądzę że oni nawet nie mają opracowanego czegoś takiego jak "skład żwirku"-bo przeciez to dotyczy "tylko kotów" a nie ludzi a więc za zatrucie żwirkiem kocim nikt do więzienia nie pójdzie to nie muszą się przejmować, niestety...

Z tego co rozumiem w takim przypadku nakładają się na siebie dwa czynniki bo zatrucie chemią ze zwirku to jedno - i to uszkadza wątrobę ( u Tekisi ostra niewydolność wątroby zanim udało nam się ją opanować, zaczęła powodować ostrą niewydolność nerek bo nerki jeszcze tydzień temu wg bad krwi i poprzedniego usg były "w granicach normy", a już we krwi z soboty mocznik wyniosił 94 a na usg z poniedziałku dr.Marcinski stwierdził pewne nieprawidłowości które ocenił jako ostre i odwracalne ) , a druga sprawa to konsekwencje przewlekłego zjadania bentonitu-to powoduje niedokrwistość ,często niereganeratywną jeśli szpik zostanie uszkodzony, bo podobno bentonit powoduje niemożność wchłaniania się żelaza z pożywienia.
Inna sprawa to pytanie "czemu kot je żwirek" . Dotąd kotom na to po prostu nie pozwalałam-miało na to u mnie ochotę dotąd kilka kotów-zwłaszcza kociaki-m.in. dlatego , oprócz wzgl. finansowych, stosuję żwirek drewniany.
Odtąd pewnie kotom ze skłonnością do jedzenia żwirku będę również natychmiast badała krew, aby dowiedzieć się czego im brakuje.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 26, 2012 19:48 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

smarti pisze:(...)

O niedokrwistości i uszkodzeniu szpiku po zjedzeniu bentonitu jest napisane w książce "Praktyka kliniczna kotów",M.C. Horzinek str.786


Tam jest napisane:
"Niedokrwistość jest natomiast obserwowana u kotów po zjedzeniu przez nie podłoża z kuwety - bentonitu."

Być może chodzi o to, że:
"In vitro experiments have confirmed that bentonite clays adsorb potassium (1-3), and it has been speculated that the presence of bentonite in the gut may inhibit the absorption of dietary iron (5)."
http://catmom.com/articles/hornfeldt.html
Artykuł dotyczy przypadku kota, który też (rzekomo) zatruł się bentonitem.

Jednak sam autor pisze:
"While it is not known with certainty that ingestion of bentonite clay was responsible for the hypokalemia and anemia seen in this cat, the clinical similarities between humans poisoned by ingesting clay bentonite and this cat are striking."
Sekcji kota nie przeprowadzono.

O uszkodzeniu szpiku nic nie ma.
Ani w tym artykule (kot miał anemię regeneratywną) ani u Horzinka.

U Horzinka na str. 775 bentonit jest ujęty w tabeli "odtrutek i swoistych antagonistów" z adnotacją "leczenie objawowe".
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 26, 2012 19:50 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

U mnie za żwirek bentonitowy złapał się Alf-natychmiest zmieniłam na gruby drewniany.Wówczas przebywał jeszcze w klatce. Potem jako odkarmiony i w miarę zdrowy kociak dołączył do stada. Używam tylko Benka , ale Alfa wówczas podjadanie żwirku już nie interesowało. Notka początkowo też skubnęła z podłogi :roll: , ale teraz nie ma o tym mowy.Wynika z tego ,że mogło im czegoś w organizmie brakować . Natomiast moje dwie próby przejścia na drewniany skończyły się zapaleniem pęcherza u Betiny(przestała sikać) i zeszczaną podłogą wzdłuż jednej ściany w pokoju(Filon zaczął tam sikać) . Wcześniejsze próby zmiany żwirku za czasów Filipa też spełzły na niczym :? .
Co jakiś czas sieję zwykłą trawę w doniczce ,kiedyś też owies ale Betinka jest uczulona . Poza tym przynoszę trawę , perz z dworu i stawiam na podłodze w czymś z wodą. Futra są bardzo zadowolone , skubią i rzygają :twisted: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], szczurbobik i 164 gości