Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 21, 2012 8:47 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 13.02.-19.02.2012 r.
20.02. pon. rano Beatka wie. Teresa
21.02. wt. rano brak wie. Ewa
22.02. śr. rano The Szops wie Cookie
23.02. czw.rano Beatka wie. Cookie
24.02. piat rano The Szops wie. Teresa
25.02. sob. rano Iwonka wie. Ewa
26.02. niedz. rano Dorotka wie. brak
DZięki Ewa zapisuję, gdyby się coś zmieniło to daj znać.
Grafik dyżurów przeklejam już na 1 strone.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 13:45 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Wieści z domu Jasia i Małgosi - obecnie maji :ok:
Witam,
>> już dawno nic nie pisałam więc napiszę parę słówek jak tam nasze
>> kociaki :) więc oba mają się dobrze są zdrowe, po szczepieniu nie
>> miały żadnych objawów, apetyt im dopisuje Maja je prawie same suche,
>> co cieszy Jasia bo wyjada to co Maja zostawia :) w marcu jesteśmy
>> umówieni na kastracje i sterylizacje, oba zabiegi będą jednego dnia,
>> po wszystkim oczywiście zadzwonię. Poza tym wszystko w porządku kotki
>> są bardzo żywe i śmieszne i uwielbiamy je :D
>> Pozdrawiam
>> --
>> Agata
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 15:19 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

:ok: :cat3: :cat3: super wieści oby jak najwiecej takich!
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Wto lut 21, 2012 18:03 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Za Jasia i Małgosie :piwa:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 19:30 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Dziś dzwoniła Pani Beata z biblioteki na Grota-Roweckiego z wielkimi podziękowaniami za pomoc w organziacji Dnia Kota :) i myśli o tym żeby takie imprezy promujące zwierzaki można w Bibliotece powtarzać, oczywiście pytała o Skarpetka bo bardzo się jej spodobał :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 20:29 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Po dyżurku:

Bezdomniaczki są cudniaste, nakarmiłam je solidnie i zabrałam na noc jedzenie przed zabiegiem.
Skarpeteczek jest niemożliwie słodki, przylepny, zabawowy, miziasty i szuka towarzystwa człowieka. Zresztą każdy z nich jest kapitalny :1luvu: Dziewczynka na łysiejące miejsce na boczku i jakby strupa w tym miejscu :roll:

Kawrantanna: po nocy była sodoma i gomora :twisted:
Pysiol jest już całkowicie oswojony, cały czas mi towarzyszył, przylepek niesamowity, domaga się głasków i zabawy.
Józio cudnie się bawi: tunelem, piłeczkami, wszystkim. Nie wiedziałam, że to taki zabawowy kociak, brykali dziś z Pysiolem :1luvu: Józio zrobił się spokojny i przymilny. Chętnie pozwala się głaskać, nie widać w nim żadnej agresji. :ok:
Mały dziki biało-bury kociak źle się czuje, ma strasznie wzdęty i dosyć twardy brzuszek, syczy podczas dotykania, a cała kuweta była zafajdana. Oba te kotki były dziś niemrawe, tylko spały :(
Michasia zrobiła się super miziakiem, dziś nawet miaukami domagała się głaskanka :D
Fraglesowa prowadzi wojnę z Madzią, zajmowała jej miejsce na boksach i odgania od siebie każdego kota. Ona chyba może iść tylko do domku bez innych zwierząt...
Dawidek cudowny, nasz "ciumkacz" kochany, wynosiłam go dziś na rękach, troszkę też pospacerował po kociarni. Wymioty były chyba spowodowane zakłaczeniem , bo teraz jest ok, kotek dużo się liże i wypada mu sierść. Za kilka dni chyba podamy mu pastę ponownie.
Kropeczka kapitalna, wyluzowała się i pięknie sama bawi się zabaweczkami w boksie. :ok:
Z Madzią natomiast masakra....We dwie osoby i przy użyciu rękawic nie zdołałam jej podać leków :( - są przygotowane na blacie w strzykawce, opisane. Nie ma oczywiście nawet mowy o zabiegu szamponem. Jest to tak agresywny i znerwicowany kot, że nawet trzymana w rękawicach drapała na wszystkie możliwe strony i wrzeszczała aż pozostałe koty były przerażone i ruszyły do ataku :| Poza tym strasznie dużo pije i ma rozwolnienie - żółtego koloru. Nie mam siły do tej kotki... Może powinna dostawać coś na uspokojenie, bo będzie coraz gorzej...Wszystkie koty ją przeganiają a ona syczy na wszystkich i nie wie gdzie się schować...
Ostatnio edytowano Wto lut 21, 2012 20:41 przez Kocia Mama Ewa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Wto lut 21, 2012 20:39 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Mnie się wydaje,że Madzia nie jest agresywna,ona boi się innych kotów. W poniedziałek świetnie się bawiła sama,ale w przedsionku. Tam nie było innych kotów i ona mogła się wyluzować. Zresztą w boksie też zachowywała się jak mały kociak,ciągle się bawiła.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 21:02 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Madzia i Kropka jadą jutro na kontrolę a Pysiol na II szczepienie. Z tą Madzią to naprawdę ciężka sprawa. Zastanawiam się czy nie lepiej by było umieścić ją w wolierze, może razem z Kropką ze względu na dietę. Może tam by zaczęła zdrowieć i nie była taka nerwowa.
Rozmawiałam z Marą, jutro rano zabiera Bezdomniaki na zabiegi, jeżeli kotek biało-bury będzie w złym stanie, Mara postara się go zabrać do lecznicy. Ja będę po południu, jeżeli będzie taka potrzeba, to też mogę go zabrać.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Wto lut 21, 2012 21:22 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Tylko trzeba by zachować maksymalną ostrożność z tym biało-burym, bo nie wiadomo co mu jest i wystawienie bezdomniaków na bliski kontakt tuż przed zabiegiem nie byłoby dobre. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i ze Skarpetką, Rudym i Czarnulą i z biało-burym piwniczniakiem :ok:
A u Czarnej to może być alergia np. pokarmowa - Bońkowi takie strupy i ranki wychodziły jak jadł czystą wołowinę. Jak odstawiłam przeszło.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 21, 2012 21:24 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Można spróbować przenieść Madzie i Kropkę na zdrową, albo samą Madzie skoro towarzystwo innych kotów tak ją denerwuje :roll:
Ostatni dyżur miałam we czwartek bodajże, wtedy Madzia bez problemu przyjmowała leki...z dnia na dzień jest bardziej wkurzona na to wychodzi :cry:
Może woliera okaże się dla niej korzystnym rozwiązaniem, spróbujemy?
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 21:31 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Tak, ja też jestem bardzo za tym, by Madzie i Kropkę przenieść na "zdrową", czy chociażby do woliery. Madzia musi odpocząć od innych kotów, bo jest totalnie "zaszczuta". Fraglesowa dziś dała jej popalić :(
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Wto lut 21, 2012 21:43 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Jutro mam dyżur wieczorem, mogę przenieść dziewczyny na zdrową o ile nikt nie zgłasza sprzeciwu :wink:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 21:43 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Ja tam nie wiem wczoraj Madzi na wieczornym dyżurze podawałam leki bez rękawic,sama i bez niczego i spokojnie dała sobie leki podać, nawet ją musiałm przez dłuższy czas potrzymać żeby sobie przygotować drugą tabletkę i nic się nie działo. W kociarni były gorsze kociaki co do podawania lekówleków niż Madzia, ona wcale nie jest agresywna, ani szczególnie nerwowa, jak przychodzę schodzi z góry i łasi się i daje się bez problemu głaskać. Może po prostu nie specjalnie przepada za niektórymi kotami, ale to raczej normalne że czasami niktóre koty nie przepadają za sobą.
Pani Monika musi podjąć decyzję co do jej dalszego leczenia, bo ona generalnie nie je nic innego niż ten pokarm na alergię - za mokrym generalnie nie przepada, przynajmiej jak ja byłam nie jadła przy mnie mokrego.
Madzi bardzo przydałby się domek tymczasowy :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2012 21:49 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Ja dzisiaj spędziłam kilka godzin w kociarni i doświadczyłam agresywności ze strony Madzi, (nie mówiąc że już już nie raz mnie podrapała do krwi) oraz braku szans na jakąkolwiek współpracę. Może nie każdy dogaduje sie z nią tak samo, ja nie potrafię.
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Wto lut 21, 2012 21:50 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Do Marlenki - Ja zabieram je po pracy do Almavetu, czyli około 16-tej. Może jak wrócę, to je przeniesiemy? Czarna dziewczynka z bezdomniaków pójdzie do boksu po sterylce. Woliera powinna być wolna.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: olabaranowska i 862 gości