Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT - 6,3 kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 01, 2012 0:20 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT

alix76 pisze:No to na dobranoc foty Rysia - właśnie zrobiłam mu podstawowe ogłoszenia. Jak widać, kot się czuje zadomowiony, nie krępuje się w układaniu do snu, polubił się z kolegami i zwiedza strategiczne meble (łóżko i drapak) :twisted: . Ogólnie ciężko mu zrobić fajną fote, bo zrywa się leci barankować aparat :ok:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pięknościowy i wyluzowany chłopak :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 01, 2012 17:28 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT

A tu drugi luzak :lol: - wreszcie się zebrałam i wrzuciłam foty Arnolda, które mi ostatnio podesłał Arek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ustawił się chłopak w życiu, poduszki, dziewczyny ... 8)

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie kwi 01, 2012 17:47 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT

To TEN uciekinier :!: ,jeśli tak to wiedział co straci jak się nie odnajdzie :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie kwi 01, 2012 17:52 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT

To ten, tak daleko w sumie nie uciekł, ale krwi napsuł - za to teraz pławi się w luksusach ...
Mamy od dzisiaj nowego kolegę - 8-miesięczny Claude od Aleby u nas zamieszkał. Tzn. na razie mieszka za lodówką :roll: . Wieczorem urządzę mu sesję miziania i zamknę go na noc samego, żeby sobie pojadł, popił i pokuwetował. Niech powoli ogarnie zmianę domu, nowego ludzia i nowych kolegów ... na razie moje do niego zaglądały,a le nie był w towarzyskim nastroju. CDT nie będą zadowolone z embraga na lodówkę z posłankiem :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie kwi 01, 2012 17:57 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT

A kolorystyka nowego futerka ?z za lodówki :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie kwi 01, 2012 18:05 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

:lol: nooo a jak sądzisz? Standardowa :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie kwi 01, 2012 18:09 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

alix76 pisze::lol: nooo a jak sądzisz? Standardowa :lol:

rude z białym już masz przełamując standardy. Więc pytanie Iwony jest jak najbardziej właściwe.Bo może się przerzuciłaś na inny dodatek do białego :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie kwi 01, 2012 18:16 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Niee, trzymamy się linii :ok: - czarny z białym krawacikiem i (ponoć) gaciami :wink: . Miewam czasami inne kolory, ale linia podstawowa na razie jest zachowana :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie kwi 01, 2012 20:36 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Dzięki Squpienowi :1luvu: mamy foty Claude'a, jeszcze z poprzedniego DT.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Śliczny kotek, na razie wystraszony. Siedzi pod szafką w kuchni, ma tam futrzaka, zaraz obok miseczki i w zasięgu wzroku kuwetę. Zabezpieczyłam tył lodówki, wszystkie inne miejsc są dosyć łatwo dostępne. Rano wstanę wcześniej, żeby go pomiętosić, potem pewnie wpuszczę koty, bo rano bardzo mi nie wygodnie zamykać bez przerwy drzwi - za to przed wyjściem znowu mu zrobię izolatkę. Niech sobie oswaja mała przestrzeń i mnie, na początek.
Chciałbym, żeby coś zjadł w nocy, ma chrupki i saszetkę ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon kwi 02, 2012 4:48 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Śliczny :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon kwi 02, 2012 5:29 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

No to z miętoszenia na razie nici, bo przy próbie wyciągnięcia kotka zostałam ugryziona :twisted: . Ograniczam się głaskania "in situ". Saszetka znikła, sik się pojawił :ok: . Na dzień zostawiam mu chrupki. Koty obwąchały go starannie, ale bez agresji - on się chowa.
Śliczny jest :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon kwi 02, 2012 7:50 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

8O
Claude, zachowuj się, plisss!
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 9:37 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Behemotem paczy tylko na złoto a nie na zielomo :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon kwi 02, 2012 18:10 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Popołudniu udało mi się wyciągnąć kotka bez strat własnych i chwile pomiziać. Sztywny jest jak posążek :( . Pomachałam myszką, to był moment zainteresowania, ale jak tylko poczuł, że go nie trzymam - zwiał z powrotem pod szafki ... Pewnie tak się będziemy teraz bawić w kotka i myszkę. Na noc znów go zamknę. W dzień chrupek ubyło i znowu sik. Na noc dodam saszetkę, na wszelki wypadek.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon kwi 02, 2012 18:42 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

On potrzebuje czasu, mam nadzieję, że szybko zatrybi, że go nie chcesz zjeść ;)
Cieszę się, że przynajmniej micha i kuweta opanowane.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo i 64 gości