Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- odszedł ['].....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 27, 2011 22:21 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

tak, wcześniej jej mówiłam,
ona też była zdziwiona taką reakcją na interferon
i mówiła, że nigdy się z czymś takim nie spotkała
no ale tak jej te wyniki wyglądają
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 27, 2011 22:26 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Karolina w-n
Cytuje:
"1. INTERFERONY (interferuje pomiędzy komórkami).
Interferon (IFN, ATC: L 03 AB) - substancja pochodzenia białkowego (dokładniej glikoproteid), która wpływa hamująco na proces produkcji większości białek, w tym wirusowych w komórkach.
Interferony:
• INTERFERON typu I: INF, INF - niespecyficzna odpowiedź przeciwwirusowa:
 IFN-α: produkowany przez leukocyty - lek antywirusowy i przeciwnowotworowy
 IFN-β: produkowany przez fibroblasty - potencjalny lek przeciw stwardnieniu rozsianemu"
z http://biologiaszczecin.pun.pl/viewprintable.php?id=226
Tego jest więcej, ale fakt medycyny nie studiowałam i z chęcią się dowiem, gdzie tkwi błąd?
pwpw
 

Post » Śro kwi 27, 2011 22:30 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Ruru
Moje podejrzenia znasz.. Ale najważniejsze by leczył Wet z głową i kciuki za Januszka :ok: :ok: :ok:
Ma być już tylko lepiej, cokolwiek to jest :ok: :ok: :ok:
pwpw
 

Post » Śro kwi 27, 2011 22:44 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

ja też mocno zaciskam kciuki za Januszka. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Sytuacja Grocha, mimo pozorów bardzo jest podobna. Dostał dwie serie pieciodniowe z trzech i zamiast zdecydowanego polepszenia doszło do globalnego załamania. Dostawał Virbagen Omega- interferon koci. Jednak w konsultacji z lekarzami , w tym z białobrzeskiej padło,ż e interferon nie mógł dać takich skutków ubocznych ( tu prawda) czy w jakiś sposób przyczynić się (????)
Nie umiem tego ocenić. Na pewno nie pomógł.
Generalnie myślę, że ludzki po prostu nie zadziałal jak powinien albo jego działanie obliczone było na "potem" u Januszka i choroba wzięła górę. To białaczka i tak właśnie się dzieje.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro kwi 27, 2011 23:32 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

tak, tylko, że Januszek był zupełnie bezobjawowy- nawet katarku nie miał,
a wyniki krwi miał dobre- załamanie nastąpiło w ciągu 2 dni
trochę nawet jak na białaczkę zbyt gwałtownie
katalizatorem mógł być stres, ale też nie chyba w takim stopniu...
szczególnie, że od razu po odstawieniu interferonu nastąpiła poprawa
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 28, 2011 0:01 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Tak sobie czytam o Januszku i chcę wtrącić swoje słówko - najlepiej byłoby, aby Duże nauczyły się robić zastrzyki. Stres w domu jest inny od tego u weta - sama to przechodziłam. A przy białaczce spokój ma ogromne znaczenie. Jak najmniej stresogennych sytuacji. U mojej Niki to b. pomogło i pomaga nadal, a przecież ona jest strachulcem. Nawet katarki szybko zwalcza sama. Podaję od 4 m-cy Scanomune w b. małej ilości mokrej karmy (płaska łyżeczka) z rana, zanim podam normalne śniadanie. Moja wetka mówiła, że on daje też dodatkowo osłonę żołądka, ale Januszek od str. ukł. pokarmowego chyba nie ma problemów.
Przypadek Januszka potwierdza, to co mówiła moja wetka. Jestem szczęśliwa, że nie podawałam mojej małej interferonu.

Ogromne, nieustające :ok: :ok: :ok: za cudownego kocurka. Jeszcze pamiętam jego mięciutkie, białe, nakrapiane futerko :) musi się udać :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw kwi 28, 2011 9:03 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

ruru pisze:tak, wcześniej jej mówiłam,
ona też była zdziwiona taką reakcją na interferon
i mówiła, że nigdy się z czymś takim nie spotkała
no ale tak jej te wyniki wyglądają

Tatianko, ja pamiętam z forum całkiem niedawną historię koteczki, którą interferon doprowadził do śmierci, niestety.
Za nic sobie nie przypominam, co to za wątek. Pamiętam, że leczący weci sami potwierdzili, że to właśnie interferon był przyczyną zapaści zdrowotnej i odejścia kotuni. Dziewczyna, doświadczona opiekunka, rwała włosy z głowy, bo chciała pomóc, a tak się to skończyło :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 28, 2011 9:06 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Pisiokotku, pewnie myślimy o tym samym przypadku, pisałam o tym Tatiance, chodziło o Laleczkę u Pozytywki:

viewtopic.php?f=1&t=121276

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 28, 2011 9:12 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

muszę napisać coś bardzo optymistycznego
Zadając pytania chciałam ustalić przyczynę żółtaczki.
Zółtaczki , która pięknie minęła.
Przyczyną był rozpad krwinek.
wiec...
moim skromnym zdaniem jest bardzo dobrze ponieważ organizm Januszka zaczął produkować krwinki i one się namnażają dlatego zółtaczka minęła.

Prawdopodobnie za niedługo znowu zrobicie badanie krwi i będzie wiadomo więcej. Może ta ch...lerna transfuzja nie będzie potrzebna. Na ten moment możecie byc pewne , że nie jest.

A do tego by osłaniać wątrobę, gdy podawane sa doustnie leki, zdecydowanie się przychylam.

A propos interferonu - za niedługo mój kot ma dostać ostatnią trzecią dawkę i też mimo, że to koci interferon głęboko się zastanawiam czy warto i czy bezpiecznie (po wpisach wyżej).

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw kwi 28, 2011 10:46 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

przykład Januszka na pewno
pokazuje, że się trzeba mocno zastanowic
nad stosowaniem interferonu
czy nie może spowodować więcej złego niż dobrego
za mało inwestuje się w badania weterynaryjne
i niestety uczymy się na błędach, które zbyt drogo kosztują :(

na szczęście kryzys Januszek ma za sobą :ok: :ok:
asia2 pisze:muszę napisać coś bardzo optymistycznego
Zadając pytania chciałam ustalić przyczynę żółtaczki.
Zółtaczki , która pięknie minęła.
Przyczyną był rozpad krwinek.
wiec...
moim skromnym zdaniem jest bardzo dobrze ponieważ organizm Januszka zaczął produkować krwinki i one się namnażają dlatego zółtaczka minęła.

Prawdopodobnie za niedługo znowu zrobicie badanie krwi i będzie wiadomo więcej. Może ta ch...lerna transfuzja nie będzie potrzebna. Na ten moment możecie byc pewne , że nie jest.


i tego sie trzymamy :ok: :ok:

osłonowo dostaje Januszek na wątrobę cały czas :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 28, 2011 12:00 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Wpadam z rana :wink: po wieści i potrzymać :ok: :ok: :ok:
pwpw
 

Post » Czw kwi 28, 2011 12:17 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

i ja także - nieustająco - :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw kwi 28, 2011 12:21 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Januszku śliczny :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 28, 2011 12:24 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Zgadzam się z Tobą ruru w pełni :ok: interferon to bardzo silna cytokina, której badanie nie jest do końca poznane - badania nad jego działaniem są prowadzone zwykle na komórkach, jak w przypadku innych cytokin. A niestety cytokiny (interferony, interleukiny, TGF, TNF i inne) działają razem i te efekty są mało poznane, nawet u ludzi. Niestety IFN to broń obosieczna, przed podaniem go ludziom, wszystko jedno czy na HCV, czy SM, RZS) przeprowadza się szczegółowe badania, które często wykluczają podanie go. To jedna sprawa, druga, że immunologia (w której mieści się IFN z racji swojego działania) jest na studiach i medycznych i weterynaryjnych pomijana. Podawanie obcogatunkowych białek może prowadzić do reakcji nadwrażliwości typu III, aktywacji dopełniacza, których skutkiem jest niszczenie komórek, w tym i erytrocytów i hemoliza gotowa. U ludzi takim objawem jest np. reakcja posurowicza.

Dlatego przed podaniem, szczególnie ludzkiego IFN, trzeba dokładnie się zastanowić. Lepszy byłby koci, który jak wiecie i tak może nie dać efektu w postaci całkowitej eliminacji wirusa z organizmu.
Ostatnio edytowano Czw kwi 28, 2011 14:59 przez karolina w-n, łącznie edytowano 1 raz

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 28, 2011 14:56 Re: fajny Januszek FeLV+ instruktor kotoJogi- choruje.:(((

Cześć cioteczki jak wróciłam z pracy to Januszek skusił się i troszkę zjadł łososia i zobaczymy jak dalej do wieczora się będzie zachowywał.

A.K. Januszek

 
Posty: 130
Od: Wto kwi 12, 2011 18:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, lucjan123 i 69 gości