S.K.NIEKOCHANE XVI- schroniskotki zapełniły klatki :(

wklejam tu koty , które znalazły na akcji dom- dla tego kogoś :wink:

sobota

mała-26 / 11
od 26 01 w schr
szczepienie-tricat 27 01
koteczka 3 misieczna
miziasta

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Sybilla- 23/11
od 22 01 w schr
szczepienie-tricat 24 01
koteczka jak widac
podobno( nie pewna wiadomość) to kicia adoptowana jako maluch ze schroniska, porzucona po przeprowadzce :evil:

bardzo miła, przytulaśna
w dobrej formie

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

MUSKAT-655 / 10
od 15 12
kocurek, juz wykastrowany(16. 12)
zaszczepiony
bardzo miły

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

PINIO-310 / 10
włascicielka trafiła do szpitala
od 14 07 w schr
total stres, kolejny
kastrat
szczepienie tricat 16 07
bardzo miziasty, miły kocurek

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
niedziela

GASMIN-19/11
od 21 w schr
szczepienie-tricat 22 01
wykastrowany
przylepa, przecudny

Kicia
koteczka z domu tymczasowego
po zrośnięciu połamanej miednicy
6 letnia
zaszczepiona

[/quote]

------------
kocurek z domu tymczasowego
buro-biały
zaszczpiony, kastrat-fotki nie mam

---------------------------------------------------
no i koty fundacyjne- 3 szt
cytuję JOMA
Jeśli chodzi o koty fundacyjne to były 2 moje tymczasy - Ana - roczna i GUGI niedowidzący 2 latek i 3 mieś niedowidzący kocurek - wszystkie znalazły domki - to tak gdyby ktoś zrobił im zdjęcia

siriwan pisze:

a to co za cudo? :1luvu:

stawiam na Sabinke albo Gryzelde jeszcze?

Mała 1 - ślicznie dziękuję - o to właśnie chodziło !

jak miło czytac, ze w schronisku troszkę luźniej

ale tez się nie łudzę, ze to potrwa długo :roll:

Walerek slicznie wyrósł :1luvu:

koda, nie było przymiarki szelek
Masza po załozeniu szelek baaardzo kategorycznie domaga sie spaceru, a mnie sie nie chce :wink:

Mała1 pisze:pózno coś dzisiejsza relacja

Mała1, bo wiesz, że my tu chyba wszyscy z "jęzorem do pasa" zawsze na wieści czekamy :wink:

Poznałam jedną starszą Panią, z którą czasem rozmawiam przez telefon i która codziennie czyta wątek Niekochanych - Ona zna historie wielu katowickich kotów, wie, który pojechał do domu, który chory, a kto nowy do schroniska przyjechał. A i grosikiem z tego, co wiem, to Niekochane wesprze :1luvu:

Także pisz Mała, pisz, co tam u Niekochanych, bo niestety nie wszyscy mogą przyjechać do schroniska, a przynajmniej tak mogą śledzić losy i potrzymać przy okazji kciuki

A my mamy wieści od Bellonki i fotki, ale to później dziewczyny wkleją, jak wrócą ze szkoły.

Za dobry dzień dla Niekochanych :ok:

A ja siem zawanturuję, że już nikt nie pamięta, że trzeba pisać do gazety artykuły, bo następny numer przejdzie nam bez kociego tematu :evil:

AgaPap-bo ja nie mam pomysłu :oops:

ciągle bym tylko o sterylkach pisała

Korciaczki miło wiedziec ,że ktos czyta :wink:

, jakos tak ostatnio mało wpisów na wątku
ale zganiam to na zmęczenie sezonem-przynajmniej mam taka nadzieję

Lola-tak to Sabinka
Sabinka je, ale tez zaczęła pokazywac pazurki, chyba ma charakterek dziewczynka faktycznie
ale to na razie tylko moje spekulacjie, za krótko ja znam

co do stanu kociastych to w takim razie po wczorajszych adopcjach
34-3 = 31

niestety plus jedna kicia
czyli 32

bo jest nowa koteczka, bardzo proludzka, młodziutka, na oko 7-8 miesięczna
krówka

w domu wkleje fotki

Na kociarni spokój, mało adopcyjnych łatwo kotów
w zasadzie z takich został Spartakus i Kenzo-zasmarkany jeszcze
Reszta to cięższe przypadki w obsłudze

Gizmo jutro wyrusza, Baśka w planach ma domek na druga połowe lutego
Kasi tez cos byc może sie szykuje, ale to jeszcze nie na 100%
Korciaczkowe ogłoszenia działają cuda

No ciągle to może nie będziemy pisać, ale można byłoby napisać o tych dniach co planowaliście w schronie? Może w formie jakiegoś zaproszenia ?

Myslę, że następnhym razem jak będzie wyjazdówka to normalnie zrobimy losowanie i każdy sobie wylosuje miesiąc jakiś i będzie wtedy pisał artykuł :mrgreen:

I z góry wiadomo będzie kto i kiedy, a za nie napisanie będziemy wyciągać konsekwencje :ryk:

Edit: potrzebny mi na jakiś czas kaftanik posterylkowy dla niedużej kici, może ktoś ma na stanie pożyczyć?

ooo-super pomysł, jutro cos sklece w takim razie

Mała1, martwić byśmy się zaczęli jakby Twoich wpisów brakło.

A co do gazetek, to ja może pewnego dnia się zbiorę i też coś napiszę. Ale to faktycznie jest raczej większe przedsięwzięcia, wymaga organizacji i pracy przynajmniej kilku osób. Pewnych ustaleń, "przydzieleń", no i czasu... No i chęci...
Narazie jednak, ja osobiście, mam "dół i muł intelektualny", a poza tym nie domagam fizycznie - grypa żołądkowa mnie dopadła

Co nie zaszkodzi mi kciuki trzymać wciąż i wciąż za całokształt :ok:

Mam opowiadanie na 3,5 strony o tematyce kocio-schroniskowej... Nie wiem czy się nada, posłać komuś?

Korciaczki pisze:
Mała1 pisze:pózno coś dzisiejsza relacja

Mała1, bo wiesz, że my tu chyba wszyscy z "jęzorem do pasa" zawsze na wieści czekamy
Poznałam jedną starszą Panią, z którą czasem rozmawiam przez telefon i która codziennie czyta wątek Niekochanych - Ona zna historie wielu katowickich kotów, wie, który pojechał do domu, który chory, a kto nowy do schroniska przyjechał. A i grosikiem z tego, co wiem, to Niekochane wesprze

Także pisz Mała, pisz, co tam u Niekochanych, bo niestety nie wszyscy mogą przyjechać do schroniska, a przynajmniej tak mogą śledzić losy i potrzymać przy okazji kciuki

A my mamy wieści od Bellonki i fotki, ale to później dziewczyny wkleją, jak wrócą ze szkoły.

Za dobry dzień dla Niekochanych

O to, to:)
Mala to watek, do którego zaglądam zawsze. I czekam na wiadomości.
Staram się załatwiac to co potrafię choć rzadko w schronisku bywam.
Ale myślę, że tacy pomagacze też sa potrzebni:)) Tak sobie to tlumaczę :oops:

No Niekochane = kochane :1luvu:

15000 wejśc macie na wątek.
piszcie piszcie bo czytamy i zaglądamy i oczywiście :ok:

za

trzymamy

Liwia_ pisze:Mam opowiadanie na 3,5 strony o tematyce kocio-schroniskowej... Nie wiem czy się nada, posłać komuś?

A nie dałoby sięje jakos przeredagować i skrócić, bo w gazecie aż tyle miejsca to pewnie nam nie dadzą, ale jakby jakoś zmniejszyć to pewnie by było do wykorzystania.

Łączę się w bólu z żołądkowcami grypowymi, coby szybko minęło :ok:

to ta nowa kicia
wrzaskun, bardzo się garnie

kotka- 28/ 11
od 1 02

a tu Maryśka-zobaczcie ,że lepiej

S.K.NIEKOCHANE XVI- schroniskotki zapełniły klatki :(

Kto przegląda forum