Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 27, 2011 22:11 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Maja dzielnie się spisałaś, to jest idea DT, bierzesz, zakochujesz się, znajdujesz super domek i oddajesz żeby móc pomóc kolejnemu :)
A my po to jesteśmy żeby pomagać, przy kolejnym tymczasie będziesz już bogatsza o doświadczenia które zdobyłaś przy Pinki
Pierwsze koty za płoty :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 22:16 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Mam nadzieję, że jak będę mieć kolejnego tymczasa, to też będę mogła liczyć na Waszą pomoc.
tylko, z kolejnym tymczasem muszę pomyśleć jak to zorganizować, tak jak pisałam wcześniej..
Afra666 pisze:1. Muszę najpierw mieć zaliczony ten semestr na studiach, bo jak nie zaliczę to wracam do domu (do Tuszyna) a wtedy nie będę miała jak zabrać kota na DT (za daleko żeby jeździć do weta do łodzi i w ogóle)
2. Będziemy się przeprowadzać pod koniec marca i teraz nie wiem czy nie lepiej poczekać aż będziemy w nowym mieszkaniu
3. Kota na DT mogłabym mieć najdłużej do końca czerwca i tu pytanie co zrobić z kotem jak by nie znalazł do tego czasu domu?
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 22:21 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Tak, tak, czytałam, jasna sprawa, i bardzo dobrze ze myślisz co i jak, że podchodzisz do tego odpowiedzialnie :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 14:55 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Dostałam mejle, tak na szybko wklejam bo na uczelnie lecę, później dam zdjęcia

Jesteśmy po pierwszej nocy z Pinki, bardzo tęskni za Wami, snuła się całą noc po domu, wszystko obwąchiwała i miałczała, nie mogła znaleźć sobie miejsca. Co chwilę wstawaliśmy i ją czymś zajmowaliśmy, piłką, frędzlami zwisającymi z poduszki, kocykiem (na kocyk polowała najchętniej). Baliśmy się, że nie będzie nic jadła, ale apetyt jej dopisuje, no i z kuwetą już się zaprzyjaźniła ;) Teraz grzecznie śpi, znalazła sobie kącik za łóżkiem u koleżanki w pokoju (na torbie ;)). Jeszcze głaskać się nie daje, ale już coraz mniej się nas boi, do mnie, przez całonocną zabawę, juz się przyzywczaiła. Narazie nie jest zainteresowana żółwiem, trochę na niego popatrzyła, mysleliśmy o założeniu jakiegoś zabezpieczenia odgradzającego Stefana, ale to już zależy od Pinki ;).


Poszedłem do niej, wcisnąłem głowę między łóżko, pogłaskałem i wyszła :) Najpierw wskoczyła do mnie na łóżko, żebym ją jeszcze pogłaskał, a później poszła za mną do mojego pokoju. To pierwsze zdjęcia jakie udało mi się zrobić, w ogóle nie boi sie aparatu, jest już chyba przyzwyczajona do pozowania :)



:1luvu: :1luvu: :1luvu: już mi lepiej
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 16:07 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

no piekne wiesci :ok:
Pinki pewnie miauczala za Toba i Barubarem
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon lut 28, 2011 16:10 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

będzie coraz lepiej :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 16:18 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Strasznie się cieszę bo bardzo czekałam na takie wiadomości :)
Ulżyło mi :) bo martwił mnie szczególnie ten żółw :) ale wszystko jeszcze
przed Pinki :)
Mieli ciekawą i zabawową noc :lol:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 18:34 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Cieszę się z takich wiadomości, jakoś jest mi już lepiej :)
Mała ma tam dobrze, już się przyzwyczaja do nowego mieszkanka :) Super :)

A tu zdjęcia z nowego domku :D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 18:53 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Ale z niej śliczna dziewuszka :1luvu:
Już jest w miarę dobrze, a każdego dnia będzie lepiej, na pewno :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 19:10 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

ależ ona jest piękna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 21:07 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Cieszę się że wszystko OK i oby tak dalej :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 22:15 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

super!

a moze namowisz ich na jeszcze jednego kota do towarzystwa Pinki? ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 01, 2011 6:31 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Ja wiem czy tak namawiać. Mówiłam, że Pinki lubi inne koty, że fajnie jak by miała towarzystwo kocie, ale nie namawiałam jakoś specjalnie. Myślę, że to powinna być przemyślana decyzja.
Ja w tej chwili też zostałam z jednym kotem..
Swoją drogą tak mi jest szkoda Borubara, tęskni bardzo, chodzi strasznie taki smutny i tylko miauczy tak smutno i się rozgląda :( Łazi tam gdzie Pinki miała swoje ulubione miejsca i ciągle się do nas przytula ale taki smutny jest... Wczoraj już mi nerwy puściły i się poryczałam, jak on jej tak szukał.. :cry:
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 01, 2011 8:09 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

Oj biedny Borubar... on tego nie rozumie :(
Powinniście mieć dwa koty. Wiem zw teraz to niemożliwe, ale może uda się niebawem. A teraz zaliczaj ładnie tę sesję i bierz tymczasa żeby Borubarowi smutno nie było :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 01, 2011 8:45 Re: Młoda, stalowa PINKI ze złamaną łapką 27.02.11 już w DS :)

no, samotny kot jest nieszczesliwy.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości