Nakarmiłam Baszę ręcznie mięsem. Ona sama trafia do misek, ale zachowuje się tak, jakby zapomniała, co się przy miskach robi. Dodatkowo też karmiona z ręki, zachowuje się tak, jakby zapomniała, jak się je i połyka.
Ale do kuwety trafia bezbłędnie i nie zapomniała, co się w niej robi. Chociaż coś...
Hospicjum 'J&j'. <ZAMYKAMY>
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Sob gru 11, 2010 12:50
Re: Hospicjum 'J&j'.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 12:51
Re: Hospicjum 'J&j'.
kurde, no..
tak ładnie pozbierała się po operacji, a teraz to...
może to tylko chwilowe?
tak ładnie pozbierała się po operacji, a teraz to...
może to tylko chwilowe?
Filuś ['] - moje Serce..
- Posty: 3635
- Od: Pt wrz 04, 2009 20:13
» Sob gru 11, 2010 12:55
Re: Hospicjum 'J&j'.
dolabra pisze:kurde, no..
tak ładnie pozbierała się po operacji, a teraz to...
może to tylko chwilowe?
Jeśli to przerzuty - to niestety, nie chwilowe...
Jeśli z nadciśnienia lub zaburzeń metabolicznych, to może uda się to ograniczyć tylko do tego objawu. Choć ślepa, to będzie mogła żyć.
Dopiero badania krwi i dokładne obejrzenie oczu będzie mogło cokolwiek powiedzieć.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 12:56
Re: Hospicjum 'J&j'.
justyna p pisze:Ori to ten rudy co ciągle śpi!!!Wujek uczył jak być dużym poważnym
Ori nie śpi Ori wypoczywa
trzymam za Baszkę
- Posty: 6184
- Od: Pt gru 11, 2009 12:06
- Lokalizacja: Duża Wyspa
» Sob gru 11, 2010 13:20
Re: Hospicjum 'J&j'.
Baszka ma 13 lat.. Poważny wiek.. Wszystko może się przyplątać. Oby pod opieką Agn żyła jeszcze długo!
- Posty: 3869
- Od: Pon paź 18, 2010 19:45
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 13:22
Re: Hospicjum 'J&j'.
Agn pisze:Basza straciła wzrok. [...]
Biedna kiciunia, jeszcze i to ją spotkało. Wtf....
Najmocniejsze za Baszę
I za Ogionka
, bo też coś... no, kurde.Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek
Sławomir Mrożek
- Posty: 1601
- Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
- Lokalizacja: Warszawa
» Sob gru 11, 2010 13:26
Re: Hospicjum 'J&j'.
justyna p pisze:Baszka ma 13 lat.. Poważny wiek.. Wszystko może się przyplątać. Oby pod opieką Agn żyła jeszcze długo!
Wiek jest wyceniony `na oko`. Ze schronu odebrałam ją z informacją, że ma `kilka lat, tak z cztery, no, może sześć`. Doc zdecydowanie wykluczył taką opcję - wg niego Basza ma kilkanaście, a na pewno powyżej dziesięciu lat, więc krakowskim targiem dałam jej 13.
Bardzo bym chciała, aby się pozbierała...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 13:31
Re: Hospicjum 'J&j'.
Co za precyzja obliczeń w schronisku 
- Posty: 3869
- Od: Pon paź 18, 2010 19:45
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 13:42
Re: Hospicjum 'J&j'.
justyna p pisze:Co za precyzja obliczeń w schronisku
A bo te koty to nigdy z metryczką urodzenia w zębach nie przyłażą. A jak człowiek grzecznie pyta o datę urodzenia, to głupie udają.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 13:46
Re: Hospicjum 'J&j'.
O rany, jak mi jej szkoda, tyle się nacierpi i jeszcze teraz strata wzroku z dnia na dzień. Dla kota to moze byc straszne, bo to ważny organ. Trzymaj się kotulko, może jeszcze odzyskasz wzrok i zdrowie. 
- Posty: 970
- Od: Wto sty 13, 2009 20:56
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 13:52
Re: Hospicjum 'J&j'.
Agn pisze:justyna p pisze:Co za precyzja obliczeń w schronisku
A bo te koty to nigdy z metryczką urodzenia w zębach nie przyłażą. A jak człowiek grzecznie pyta o datę urodzenia, to głupie udają.
Fakt. Moje też nie chciały gadać
- Posty: 3869
- Od: Pon paź 18, 2010 19:45
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 15:12
Re: Hospicjum 'J&j'.
Agn pisze:justyna p pisze:Co za precyzja obliczeń w schronisku
A bo te koty to nigdy z metryczką urodzenia w zębach nie przyłażą. A jak człowiek grzecznie pyta o datę urodzenia, to głupie udają.
Albo odpowiadają w swoim języku. Powie taki: "miauuu" i myśli, że wszyscy zrozumieli.
- Posty: 14686
- Od: Czw lut 22, 2007 20:00
- Lokalizacja: Warszawa Radość
» Sob gru 11, 2010 15:30
Re: Hospicjum 'J&j'.
Mimo całkowitego oślepnięcia, Basza postanowiła jednak wleźć samodzielnie na łóżko. 
Jest co prawda zdezorientowana, bo nie widzi, gdzie leżą inne koty i pies, ale wlazła i śpi.
Jest co prawda zdezorientowana, bo nie widzi, gdzie leżą inne koty i pies, ale wlazła i śpi.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob gru 11, 2010 15:48
Re: Hospicjum 'J&j'.
Dzielna kicia
-
- Posty: 23037
- Od: Nie mar 22, 2009 7:37
- Lokalizacja: Wa-wa
» Sob gru 11, 2010 17:09
Re: Hospicjum 'J&j'.
O Rany...
Biedna Basza...
Tak bardzo jej wspólczuję...
Musi być przestraszona... O kurczę, a tak się cieszyłam, po operacji dość dobrze się ogarnęła..
Biedna Basza...
Tak bardzo jej wspólczuję...
Musi być przestraszona... O kurczę, a tak się cieszyłam, po operacji dość dobrze się ogarnęła..
- Posty: 7599
- Od: Pt paź 30, 2009 19:14
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości