Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vega013 pisze:cangu pisze:Teoretycznie są tu osoby przeciwne zbieractwu, czyli osoby nie zakocone, po tymczasiku by mogły więc zabrać.
Czekamy na deklaracje....
Czy każda osoba przeciwna zbieractwu musi być osobą nie zakoconą? Czy to znaczy, że osoby zakocone popierają zbieractwo? Jakiś dziwny ten tok rozumowania...
raczej cholerny stres;)CoToMa pisze:vega013 pisze:cangu pisze:Teoretycznie są tu osoby przeciwne zbieractwu, czyli osoby nie zakocone, po tymczasiku by mogły więc zabrać.
Czekamy na deklaracje....
Czy każda osoba przeciwna zbieractwu musi być osobą nie zakoconą? Czy to znaczy, że osoby zakocone popierają zbieractwo? Jakiś dziwny ten tok rozumowania...
No upał przecież...
cangu pisze:mimbla64 pisze:No właśnie, trzeba sprawdzić, czyli bez czyjejś (w sensie instytucjonalnej) interwencji to niemożliwe chyba.
Ale jak!? przecież Ika powinna Was przyjąć z otwartymi ramionami. Cały temat/problem
był rozwiązany i opisany z niesłychanym wyczuciem i taktem.
Czekamy na daklaracje nie zakoconych mających czas na klepanie postów!
Formica pisze:mimbla64 pisze:Formica pisze:Ruda, a co z kotami, z którymi te służby zostaną w rękach? Masz dla nich miejsce? Bo schron w Rudzie śląskiej nawet się nie kryje z otwartą wolierą i kotami "wybierającymi" wolność.
Gdyby każdy z nas tak chętny zrobić z tą sytuacją zobowiązał się wziać choć po jednm kocie od IKI miałoby to ręce i nogi. Ale zaraz każdy zacznie się wypierać nadliczbowością, chorobami itp, itd.
Formica, ale te kotki, które odebrała Iweta są zagłodzone. Przynajmniej tak wygladają. Czy nie uwazasz, że lepiej interweniować i uśpić kocięta, niż gdyby miały z głodu umierać?
Nie wiem czy są głodzone, za to wiem, że kociak z nieleczoną biegunką może bardzo szybko stracić na wadze, a apetytu nie ma. Uważam, że kociaki które odebrała Iweta były w takim stanie, bo ich nie leczono, lub bo choroba postępowała mimo leczenia.
Wciąż nie mogłabym uwierzyć, że IKa celowo kotom nie daje jeść.
A nasza Fredzi jak umarła wyglądał na zagłodzoną, zaniedbaną i straszliwie pognębioną kotę, a była cały czas leczona...
I co kotami dorosłymi, poszczepionymi, zdrowymi? Też je uśpimy, żeby skrócić cierpienia?
justyna8585 pisze:Ika sama zgłosiła interwencje na siebie...to szczyt wszystkiego...
dajcie już sobie spokój wszyscy,bo ona na Was patrzy i naśmiewa sie
jeszcze teraz wyszło,że to ja rzucam jej kłody pod nogi i całe forum nastawiłam przeciwko niej,a ja tutaj jestem tylko w ważnych sprawach
cangu pisze:vega013 pisze:cangu pisze:Teoretycznie są tu osoby przeciwne zbieractwu, czyli osoby nie zakocone, po tymczasiku by mogły więc zabrać.
Czekamy na deklaracje....
Czy każda osoba przeciwna zbieractwu musi być osobą nie zakoconą? Czy to znaczy, że osoby zakocone popierają zbieractwo? Jakiś dziwny ten tok rozumowania...
No niestety zauważyłam, że nie każdy widzi tą róźnice niestety, kilka osób tu aktywnie się udzielająch ma po dwa koty!
cangu pisze:No niestety zauważyłam, że nie każdy widzi tą róźnice niestety, kilka osób tu aktywnie się udzielająch ma po dwa koty!
cangu pisze:vega013 pisze:cangu pisze:Teoretycznie są tu osoby przeciwne zbieractwu, czyli osoby nie zakocone, po tymczasiku by mogły więc zabrać.
Czekamy na deklaracje....
Czy każda osoba przeciwna zbieractwu musi być osobą nie zakoconą? Czy to znaczy, że osoby zakocone popierają zbieractwo? Jakiś dziwny ten tok rozumowania...
No niestety zauważyłam, że nie każdy widzi tą róźnice niestety, kilka osób tu aktywnie się udzielająch ma po dwa koty!
piccolo pisze:czy to jakiś zarzut do jasnej Anielki![]()
![]()
rozumiem że te osoby teraz powinny spalić się ze wstydu i pędem ratować koty zbieraczki i sadystki IKA6 .
cangu sorry ale odnoszę dziwne wrażenie że bronisz IKA6
Myślę że te osoby które mają tylko2 koty to więksi miłośnicy tych zwierząt niż nieodpowiedzialni zbieracze, och sorrki nie zbieracze tylko kocie anioły pardon
![]()
A Ty ile masz kotów i dlaczego tak mało??????
Cameo pisze:piccolo, cangu to dobry adwokat IKI, normalnie ze świecą takich szukaćMam wrażenie, że ona ma gdzieś dobro kotów, skoro dalej jest święcie przekonana, że IKA to cudowny DT
cangu pisze:Cameo pisze:piccolo, cangu to dobry adwokat IKI, normalnie ze świecą takich szukaćMam wrażenie, że ona ma gdzieś dobro kotów, skoro dalej jest święcie przekonana, że IKA to cudowny DT
Oj dziewczyno! juz pisałam, Ika zaproponowała mit DT (nawet jest wątek), nie dałam do niej kotów bo czułam, że
bierze na siebie więcej niż powinna. Ci co ją dokocili teraz krzyczą najgłośniej! No mają czas bo mają
po dwa kotki i zero roboty. Nie widzieliście gdzie koty dawaliście? do mieszkania wchodziliście w masce?
nie odwiedzaliście swoich podopiecznych? tego nie rozumiem!
TO WASZA WINA! tych, którzy ją bezmyślnie zakocali!!!
piccolo pisze:cangu pisze:Cameo pisze:piccolo, cangu to dobry adwokat IKI, normalnie ze świecą takich szukaćMam wrażenie, że ona ma gdzieś dobro kotów, skoro dalej jest święcie przekonana, że IKA to cudowny DT
Oj dziewczyno! juz pisałam, Ika zaproponowała mit DT (nawet jest wątek), nie dałam do niej kotów bo czułam, że
bierze na siebie więcej niż powinna. Ci co ją dokocili teraz krzyczą najgłośniej! No mają czas bo mają
po dwa kotki i zero roboty. Nie widzieliście gdzie koty dawaliście? do mieszkania wchodziliście w masce?
nie odwiedzaliście swoich podopiecznych? tego nie rozumiem!
TO WASZA WINA! tych, którzy ją bezmyślnie zakocali!!!
jesuuuuu IKA ale Cię załatwili![]()
![]()
cangu dzięki że nas oświeciłaś![]()
cangu aż mnie pot oblał że tu się takie rzeczy dzieją i ludzie są podstępnie ZAKOCANI![]()
idę zimny prysznic wziąć - Tobie to samo radzę
Iweta pisze:
Mysle jednak, ze były głodzone, wczoraj dostały leki, ale nie wiem czy po jednej dawce leku biegunka zanika? Bo dzis Agatka zrobiła normalna a Miniusia tylko troche luźną.
Agatka za każdym razem rzuca sie na jedzenie jakby chciała najeść się na zapas, Minia z kolei zachowuje sie jakby uczyła sie jeść. A co powiesz o Tosi? Czy po 3 tygodniach pobytu waga niespełna 1,5 kg dla dorosłego kota ,nie jest efektem głodzenia? Myslisz, że to prawda, że odmawiała pokarmu? Taka sama prawda jak to, że Milka umarła bo na dworze panowały upałyTo co wystawiła ja w terrarium na słońce i przegrzała sie? bo nie uwierzę , ze przegrzała sie w mieszkaniu w starym budownictwie . Moje koty wychodzą na strych, gdzie temp.siega 40 st i nie chcą z tamtad wychodzić jak je wyganiam i jeszcze żaden się nie odwodnił.
Użytkownicy przeglądający ten dział: emill, tygrys16 i 54 gości