S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo:(, za dużo:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 29, 2010 9:08 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

noo
jakos tak przyjęłam ,że to Kicia i już :wink:

...a w schronisku.....

mała czarna dziewuszka drze sie w klatce jak opetana
strasznie sie wyrywa przy podawaniu mleka strzykawką-głupol jeden

Ten nowy kot, to kociczka, młoda-około 1-2 letnia, na bank maxymalnie domowa, tłusciutka
znaleziona oczywiscie na ulicy :|
strasznie sie boi

jest max podobna do przedwczoorajszego kocurka-tego Czesiowatego

zdjecia po południu

na kociarni cały czas remont
koty całe oszronione pyłem z cięcia płytek
troche potrwa zanim sie doczyszczą
ale powoli cala powierzchnia pokryta jest płytkami
byc moze w dwa/trzy dni będzie koniec.
a potem mega szorowanie, bo wyglada tam jakby wszędzie był szron
wszystko białe

Mishila-ja napisałam na pw tej dziewczynie, ktora pisała o Pingwince
kazałam posłac jej domkowi
kurde, to nie tak
zawsze mozna trzymac kotke chocby w łazience i dać wiecej czasu na szukanie jej domu
szczególnie jak sie ją miało 6 lat.Albo np szukac klatki-zawsze lepsza na czas szukania domu klatka u siebie niz w schronie.
Zreszta mam kiepskie doswiadczenia z niby agresją u kotów jak sie dziecko rodzi.
Najczęsciej jest to po prostu pretekst,żeby kota oddac do schroniska
Włascicielom zmienia sie nagle całkowicie nastawienie do kota, staje sie zbedny i przeszkadzajacy bo np spi w łóżeczku
ale wiedomo, nie oceniam, bo nie znam dokładnie sytuacji

ale chyba jestem dzis podminowana coś :roll:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 9:34 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Jakiej dziewczynie napisałaś?? heh, mam nadzieję, że dobrej ;D

Ja już napisałam na tym wątku pingwinkowym - że poślę inne wątki (Lidka podrzuciła - naprawdę dobrze by było, gdyby pani zechciała to przeczytać), bo też mam przeczucie niestety, że pani chce się kota po prostu pozbyć....Zadzwonię do niej, wypytam dokładnie i będę się konsultować z ekspertem - czyli z Tobą, ok? :mrgreen:

Z tego co wiem, obecna właścicielka tez szuka jej domu i akcja ogólnie rozwinięta mocno - decyzja chyba niestety zapadła, ale jak mówiłam - postaram się, żeby kotka została w swoim domku - zrozumiana i kochana.
Na wszelki wypadek jednak myślę, że dobrze by było mieć w zapasie ewentualny tymczas - naprawdę nie wiem, co to za ludzie, czy w ogóle zechcą rozmawiać......
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 9:47 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Ja trochę prywaty.
Przyslali juz bio-stalfris - ten odsmradzacz. Postaram sie go porozlewać.
A potem sie dogadamy jak i gdzie.

Żeby nie byla tylko prywatna prywata to se siebie zacytuje.

Lidka pisze:A na czym ta zazdrość polega?
Jak kotka się zachowuje. Bo może to zwyczajna kolej rzeczy przy narodzeniu. "dobre rady" położnej, rodziny.
Choćby jak w watku Bubu w Łodzi.
viewtopic.php?f=1&t=110758&hilit=bubu+dziecko
Pod wpływem emocji dwa oddane do schroniska koty.
Niewiarygodna historia z nieprawdopodobnym zakończeniem
viewtopic.php?f=1&t=110758&hilit=bubu+dziecko&start=420

A tu wątek jak moze być
viewtopic.php?f=1&t=91919



może by te dwa watki podpiać gdzies na początku?
One sa bardzo pouczajace piwrwszy jak nie zrobic takiej jak w wątku glupoty a drugi jak może byc fajnie mimo, że kot i dziecko.
Bo wciąż szukam tych watków dla ilistracji. Teraz już mam w notatniku ale może jeszcze komuś by sie przydały.
Ostatnio edytowano Wto cze 29, 2010 9:54 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 9:53 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Mishila-ja wiem, ze przydałby sie tymczas
ale ja mam tygdniowo kilka takich telefonów,zgłoszeń
Nawet ich tu juz nie wpisuję
Nie ma szans na tymczasy dla wszytkich kotów
W schronisku już kilka moze umrzec a tymczasu niet
Mnie po prostu ręce sie uginają.
Na bank trzeba tym ludziom uzmysławaic czym jest dla kota schronisko, nich szukaja domów sami, mozemy dawac ogłoszenia, robic allegra.Niech dadza szanse choc łazienka w swoim domu.
Trzeba im uzmysławaić ,że my to tacy sami ludzie jak oni, często tez z małymi dziecmi i juz kilkoma/kilkunastoma zwierzakami.
Ze to ,że oddadza w sezonie pełnym kota do schroniska moze spowodować jego śmierć i muszą miec tego świadomość. I świadomość ,że schron to niesamowite tortury psychiczne dla domowego kota, ktory całe zycie spędził na kanapie.
Pokazywac te przerazone oczy
Bo coraz częsciej traktuje sie schronisko jak sanatorium, i kazdy se mysli, spoko-kot jest bezpieczny.
Trzeba im to powtarzac bezustannie
ale nie sciagac im po prostu ,,kłopot z głowy,,

moze choc do kilku to dotrze
że ich wygoda moze kosztować ich pupila zycie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 10:03 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Mała - broń boże nie mówię, że to ktoś z nas ma dawać tymczas w razie czego - wiem, jaka jest sytuacja. Ja tylko pomagam wątkiem w ewentualnym znalezieniu go - na zasadzie ogłoszenia. Jak pisałam, właścicielka sama także szuka domu kotce, poprosiła znajomą z Dogo o pomoc - i tak dotarło do mnie. Chcę pomóc, ale na miarę naszych możliwości - nie chodzi mi o to, aby oduczać panią odpowiedzialności.
Napisz mi proszę jeszcze, do kogo posłałaś PW ok? Bo ja informację dostałam, jak pisałam, z Dogo :) Od Istar.
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 10:20 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Mishila-sory :oops: ,bo chyba to zabrzmiało jak krytyka
jasne ,ze szukaj dla kici wyjscia z sytuacji
Mnie po prostu opadają juz ręce stąd mój post.
Masz jeszcze wiecej sił ode mnie :wink:

tez dostałam pw od Istar i jej wysałam moje pw

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 10:26 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Dziękuję Mała :*
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 11:02 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto cze 29, 2010 11:43 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Dzięki mamaja - wszystko to postaram się wykorzystać, gdy zacznę "atakować" panią obecną właścicielkę.
I zobaczymy który atak gorszy: mój czy kota :twisted:
heheh - oczywiście żarcę :1luvu:
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 11:58 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

Mishila pisze:Dzięki mamaja - wszystko to postaram się wykorzystać, gdy zacznę "atakować" panią obecną właścicielkę.
I zobaczymy który atak gorszy: mój czy kota :twisted:
heheh - oczywiście żarcę :1luvu:

Trzymam kciuki Mishila, żeby twój atak okazał się gorszy :wink: Jakkolwiek nie wierze w ludzi.... może jednak niektórych da się zreformować? :roll: Oby ci się udało! :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 29, 2010 12:58 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

A ja mam jeszcze taką cichą nadzieję, że uda się tą panią właścicielkę przekonać, ehhh... :roll:
Trzymam kciuki

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 13:08 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

http://katowice.schronisko.net/adopcja-id-48246.html proszę powiedzcie mi czy to jest Kicia?? bo chcę zmienić to zdjęcie w Jej ogłoszeniu :)

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 14:49 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

paulinaelzbieta pisze:http://katowice.schronisko.net/adopcja-id-48246.html proszę powiedzcie mi czy to jest Kicia?? bo chcę zmienić to zdjęcie w Jej ogłoszeniu :)

Tak, to jest Kicia. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Wto cze 29, 2010 16:06 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

dzięki Siriwan ;)

to wklejam poprawione ogłoszenie: Obrazek Kicia

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 29, 2010 16:54 Re: S.K.Niekochane-XIV-tak strasznie ich dużo :(

paulinaelzbieta-na 1 str wątku są zawsze tez zdjęcia :wink:
dziekujemy pieknie za ogłoszenia
nie mam poki co gdzie druknąc niestety :(

Mishila-naprawde jeszcze raz sory, nie miałam na mysli tego ,że masz kicie olać , naprawdę, przeciez w końcu tafi do schronu pewnie i i tak ją zobaczę-poczuję-zaryje mi się w mózg
Mnie po prostu tez siadają juz nerwy czasem
Kazdy z Was ma prawo ratować takiego kota jakiego tylko zechce, skąd tylko zechce.
Nikt nie ma obowiązku pomagania tylko schroniskowcom, chociaż tak strasznie nam brak domów tymczasowych, tak strasznie.
Przepraszam jeszcze raz jeśli to tak zabrzmiało, nie było to moim zamiarem .
Moja głowa chyba już po prostu nie jest w stanie przyjac więcej ,,do zagospodarowania,, niz schron w pełni sezonu .Stąd histeria


małe czarne maleństwo drze się w klatce jak opętane
Dokarmiłam teraz ciutek, ale boję się ,że za mało
na razie energii ma sporo
sory-filmik poziomy, bom blondi :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=i6NuYq0x9lw

a to ciut starsza czarnuszka
strasznie chce do ludzia
ma z dwa i pól miecha
szczepiona
filmik poziomy-ups :oops:
http://www.youtube.com/watch?v=Gc-i9A20uWk

[URL=http://img819.imageshack.us/i/obraz009y.jpg/]Obrazek[/URL


wrócił tez jeden z kociaków zaadoptowany wczoraj prosti ze schroniska, ponoc pani domu zaczeła sie duzic od razu
to sprawca uczulenia
mały od mamy- 246 / 10
od 23 06
tricat 24 06

Obrazek

imie- 266 / 10
od 28 06 w schr
tricat 29 06
Biedna nowa dziewuszka
tak wyglada drugi dzien w klace-tak wyglada domowy porzucony kot
takie ma oczy
tak patrzy
nic nie rozumie
http://www.youtube.com/watch?v=SphmO3FGQw8

Obrazek

Cudny biało-bury chłopak trafił juz na kociarnie
nie wie tez o co chodzi
kolejne totalne domowe przerażenie
:(

Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości