Kotunia ma na imie Lussi, mieszka w DT u Justa&Zwierzaki. Jest to kotka miziasta, pro-ludzka, choc czasem pacnie lapka jak cos nie idzie po jej mysli. Raczej powinna szukac DS ktory nie ma jeszcze kota, poniewaz to typowa kocia jedynaczka. W DT jest duzo zwierzat, co Lussi znosi ciezko. Trafila tam w walentynki tego roku, jako ciezarna kotka-dziczka zlapana wylacznie na sterylke. Okazala sie miziakiem, wiec zostala na tymczasie. Niestety zlapala teraz KK, a jej opiekunka nie ma obecnie srodkow na tyle, by moc porzadnie leczyc kotke. Potrzebne wsparcie finansowe na zylexis. Wydawala sie byc dzikuska, a powoli, niesmialo pokazuje, jak wielkim miziakiem potrafi byc. Garnie sie do czlowieka az milo patrzec! Coraz smielej mruczy...

Bardzo prosze o finansowa pomoc dla niej, wlasnie na leczenie
