Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 23, 2010 10:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

gosiaa pisze:Widać niektórzy wolą wolnożyjące szczury :evil:


szczury to ja lubię, ale domowe, oswojone.
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 17:00 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Ktoś się wybiera w weekend do schronu?
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 17:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

My jesteśmy jutro.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt kwi 23, 2010 19:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Anetko! ja będę jutro. przyniosę wywieszki (dla Sylwusia i Bono też) :)
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 19:48 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Pilne! Czy Lucio miał testy na białaczkę??
Potrzebna ekspresowa odpowiedź, bo jutro znów do weta jedziemy. Niestety wyglądało, że wyszedł już z kataru, a po tygodniu znów gorączka, dreszcze. Weterynarz podejrzewa nawrót kataru, ale myśli też o białaczce.
W książeczce Lucka nie ma wzmianki, czy miał robione testy.
Piszemy też właśnie do pani Ani maila z opisem sytuacji, ale nie wiemy kiedy go odbierze, w związku z tym piszę również tutaj. Czy ktoś wie, czy Lucek miał to badanie?
Test jest drogi bo 65zł, a już w tym miesiącu na Lucka poszło dobre 250zł i zapowiada się dalsze leczenie, w związku z tym musimy mieć pewność czy jest sens wydawania pieniędzy na test. Chcemy dla niego jak najlepiej, ale wiadomo portfela z gumy też nie mamy.
Z góry wszystkim dziękuje za odpowiedź. Jednocześnie bardzo proszę by zaznaczyć, czy jest to wiedza domyślna czy 100%.

h.k.

 
Posty: 12
Od: Wto kwi 06, 2010 20:56

Post » Pt kwi 23, 2010 19:56 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Mam nadzieję, że to nie białaczka tylko uporczywa, trudna do całkowitego wyleczenia infekcja. Niestety, nie wiem czy kotuś miał robiony test.
Na pocieszenie powiem, że naszego Kacpra, adoptowanego ze schroniska w wieku ok. dwóch miesięcy doleczaliśmy ponad 4 miesiące. Silny kk powracał kilkakrotnie. Jedna infekcja podleczona przechodziła w drugą, i tak w kółko. Też zaczęliśmy myśleć czy to czasem nie to paskudztwo, bo wyglądało jakby nie miał wcale odporności. W końcu odpuściło.
Trzymam wielkie kciuki za Lucia i mam nadzieję, że za chwilę ktoś lepiej zorientowany się odezwie.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 20:00 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Też nie wiem, czy miał testy.
Był przywieziony po wypadku gdzieś z Nowosolnej...
Próbuję się dowiedzieć...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 20:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

A mnie się wydaje, że on te testy miał! Ale nie jest to wiedza na 100 procent.

Moja tymczasowa Sisi na koci katar też leczona była 3 miesiące z okładem!!! To jest straszne cholerstwo!!

Ogromne kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 20:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Mnie się tez wydaje, że miał, ale pewności nie mam. Wysłałam sms-a do CC z pytaniem. Jeśli będzie miała możliwość - to na pewno napisze...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 20:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Miął robione testy FelV/FiV były ujemne. Nie sa wpisane w ksiązeczce, bo to były testy kupione nie prze schronisko i nie były wpisane w karcie. Oczywiście wskazane jest ich powtórzenie. Juz napisałam do Pani Moniki.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 20:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

ufff uspokoiła nas Pani :) Bardzo dziękujemy za info :)
Monika zapewne na bieżąco będzie informować co i jak :)

h.k.

 
Posty: 12
Od: Wto kwi 06, 2010 20:56

Post » Sob kwi 24, 2010 14:22 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

Dziewczyny , chlopaki - relacja please!!!!!!!!!! :D :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 24, 2010 14:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

No też właśnie zajrzałam, czekam na wieści.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 24, 2010 14:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

ładny dzień
w sam raz
na adopcje przyjaciela :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 24, 2010 17:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X

poszedł rano maluch, poszła Kleo do domku i dymna persica z potwornie skołtunioną sierścią pojechała do Ani. Już jest ogolona, wysterylizowana, ma wyczyszczone ząbki i obcięte pazurki- fotorelacja troszkę później
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 628 gości