ta kicia to domowy kot, z pieciu po zmarłym, wszystkie sie mizizają, nie sa dzikie
Kocurki z tego domu sa pokastrowane, dwie dziewczynki nie wiadomo
Nalezy jej sie jakby co kupon, ale dotyczy tylko Katowickiej lecznicy
Kicia jest miła, nie wiem w jakim wieku niestety, jutro pooglądam ząbki
a Shelly dzis pojechała do domku stałego
mam nadzieje,ze to bedzie Ten Dom
w zamian za nia trafiła dzis do schroniska Kasia
domowa, podobno 5 letnia kicia, choc zabki ma jak roczna, po zmarłej osobie
Nie mam dzis fotki, ale jest tez biała z bardzo mała iloscia czarnego
Przerazona, miła, wtula sie w szyje i nie mozna jej oderwac od człowieka