sebriel pisze:Iza nie zadała pytania: Co mam robić? Tylko stwierdziła: jacy oni źli. Jak pomóc komuś kto.. chyba pomoc nie do końca chce? Komuś kto tylko żąda, a nie prosi?
I tak ja uważam, że Iza powinna zająć się swoimi domowymi kotami, doprowadzić JE do zdrowia. A potem martwić się o inne. Bo koty u niej również cierpią. Również chorują, również potrzebują pomocy.
Tak wiem, jestem potworem.
tak bym Ciebie nie nazwala ale mam pytanko bylas i widzialas(nie wiem dlatego pytam
