SchronWro zdj.94, DT dla Maćka i DS dla Grey i Silver pilne!

Agness78 pisze:
molly88 pisze:
Kruszyna pisze:867, kotka od 13 pazdziernika w schronisku

Ta kotka potrzebuje czasu na oswojenie, bo jest dzikawa Najlepiej byłoby znaleźć jej doświadczony (albo cierpliwy) DT.

Ja w DT doswiadczona niestety nie jestem ale bardzo czesto zajmowalam sie i zajmuje kotkami ze zgorzelca gdzie mieszka moj piekny. Wiec nie wiem czy bede dobra kandydatka....

Dasz radę Pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy Napewno możesz liczyć na rady bardziej doświadczonych koleżanek Ja niestety z dzikuskami też niewiele miałam do czynienia Koteczka jest młoda i z tego co pamiętam to nie była taka dzika.... ale jest w klatce od października to raczej nie wpływa pozytywnie na psychikę i zachowanie kota

Kułkowa miała już chyba kilka dzikusków (na pewno małego Rudzika) więc można jej popytać

Z tego co pamiętam to dobrym sposobem oswajania jest zawinięcie kota w ręcznik, włączenie serialu i wspólne oglądanie

serio serio :ok:

I Hop z rana :ok:

DT/DS dla schroniskowych kotków, wciąż poszukiwane :!:

Dziewczyny!!
Potrzebna wizyta adopcyjna na Chorwackiej i sprawdzenie jednego adresu na Jaracza. Czy ktoś mieszka tam w pobliżu??

Jeśli do piątku znajdzie się osoba, która pojedzie do Zielonej Góry z piątką kotów ze schronu, to w sobotę pojadą one do Niemiec do Fundacji. Ma ktoś jakiś pomysł??

Mruczeńka1981 pisze:Jeśli do piątku znajdzie się osoba, która pojedzie do Zielonej Góry z piątką kotów ze schronu, to w sobotę pojadą one do Niemiec do Fundacji. Ma ktoś jakiś pomysł??

szukamy pilnie! to szansa dla pięciu kotów ze schronu! od wczoraj doświadczam tego jak te koty pragną domu i człowieka

kto pomoże kolejnym pięciu :!:

Mruczeńka napisz jeszcze kiedy miałyby być w Zielonej G ?
przydałoby się zmienić tytuł wątku , Kruszyna będzie na forum wieczorem

Najpóźniej w piątek. Jak się nie uda, to można później zawieźć.Ale teraz miały by od razu szansę na domy.

Przepraszam za OT, ale bardzo pilnie potrzebna jest wizyta przedadopcyjna w Strzelinie k/Wrocławia dla suni z Ostródy. Link do wątku z prośbą o wizytę: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=105361&p=5409287#p5409287.
Gdyby ktoś mógł nam pomóc, proszę o kontakt na pw, najlepiej ze mną, bo ja miau odwiedzam non-stop, a zakładająca wątek raczej rzadko.

Mruczeńka1981 pisze:Dziewczyny!!
Potrzebna wizyta adopcyjna na Chorwackiej i sprawdzenie jednego adresu na Jaracza. Czy ktoś mieszka tam w pobliżu??

Ja do czawrtku jestem wyciąte kompletnie jeśli chodzi o wizyty przedadopcyjne.... z resztą trochę nie moje rejony

O ile sie nie mylę Chorwacka to okolice Różanki, a Jaracza koło Browarów?

Niestety mój dt nieaktualny :cry:

Dziś dowiedziałam się, że szef zamyka firmę w lutym :cry:

Otiskowa Mama pisze:Niestety mój dt nieaktualny
Dziś dowiedziałam się, że szef zamyka firmę w lutym

Dzięki za chęci i tymczasowanie dwóch urwisków - bez Ciebie nie miałyby szansy tak szybko dojść do siebie i znaleźć ekspresowo domków :1luvu:

i trzymam kciuki za nową lepsza pracę :ok:

Teraz tak

byłam dzis w schronie z przyjaciółka

Poznałam Panią od dr Hous'a bardzo sympatyczna kobitka

Pokazała mi to i owo. Byłam u 867 ta dzikuska. Zawsze gdy kucałam przed jaj klatka a robiłam to kilka razy to fuczała na mnie, potem glosno hm.. nie wiem jak to nazwac ale widac bylo jej niezadowolenie, ale po ktoryms razie nie fuknela i była wmiare spokojna.

Normalnie kociaki zyzkuja przy blizszym poznaniu np ten

On siedzi w ostatnim pomieszczeniu tak w rogu, tylko jak ktos przejdzie no miauuuuu, bardzo miziasty i chcial wyjsc z klatki

otworzylam klatke troszeczke to tak garnał sie do miziania mmmmm kochany jest

Kolejny z oczkiem.

Akurat trafiłam na pore karmienia. Troszke zjadł mokrej karmy, pochrupał suchej. Ślicznie mruczy :1luvu:

Słodziak do entej

A miziałam go na całeg ;d

Ostatni

PIĘKNE

kocisko. Bardzo rowniez chcial wyjsc z klatki :cry:

Otworzylam i miziałam :lol:

Kawał z niego kociaka ;D Ale jest naprawde śliczny jak nie piękny ;D;D;D :1luvu:

Schron sie wzbogacil o 2kg psiego jedzonka i 2kg kociej karmy, ale co to jest kropla w morzu :cry:

Aha bym zapomniała! Ptyałam się gdzie są jeszcze koty?! Bo ogolnie mowicie o 3 pomieszczeniach. Ja była tylko w baraku i nik wiecej mi nie chciał powiedziec pytałam sie kilku osob.

Byłam równiez na pieskach bo ja to kociara a przyjaciółka uwielbia psiaki. Tam na koncu po prawej stornie boks chyba 32. Gdyby nie moja interwencja to wredne kundle by chyba zagryzly nowego

Już kulał i miał rany

Mam nadzieje, że nie zabrali go na pokaz....

Oczywiście koty są jeszcze na tyłach...Co toza pani od dr Housa??

Hm krótkieie włoski czyba jakis odcienc zerwieni

ta co sepse przeszła na biskupinie chyba mieszka.

SchronWro zdj.94, DT dla Maćka i DS dla Grey i Silver pilne!

Kto przegląda forum