KOCIAKI Z PIOTRKOWA -wielka akcja JOPOP & co. :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 25, 2009 12:55 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

jopop pisze:Procent wyraźnie lepiej.

:D :D :D :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 12:59 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

jopop pisze:no nie. nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ktoś tak ryzykuje życiem kotów i podaje drugi raz caniserin. wszystko mi opadło.



Procent wyraźnie lepiej.


To się cieszę z Procenta. Asiu, nie zrozumiałyśmy się - ja pisze o tym wczorajszym caniserinie. Jednokrotnym. Pominąwszy wszystko inne kolejna wizyta w lecznicy byłaby dla chłopaków nadmiernym stressem, który przy FIV zdecydowanie szkodzi...
Ostatnio edytowano Śro lis 25, 2009 13:01 przez Zofia.Sasza, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 12:59 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Uff..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:07 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

ufff
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:09 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

jopop pisze:ufff


Ja może jestem durna, ale nie aż tak...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:12 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Zosiu, ja nie o Twoją durnowatość się martwiłam ;) tylko o rozumowanie wetów ;)

Ale bardzo mi ulżyło!


Procent wrócił do starych zwyczajów, czyli on jest biednym malutkim niesamodzielnym kotkiem i pancia ma obowiązek karmić go strzykawką. SKubaniec drze mordę siedząc pod moimi stopami tak długo aż go nakarmię. Oczywiście miska stoi obok, nieruszona. :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:20 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Czy istnieje jakiś zamiennik virkonu?
Mam ostrą alergię. Odkażam, kicham, obłażę ze skóry i boję się, że skończy się na ostrym dyżurze...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:22 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Zofia&Sasza pisze:Czy istnieje jakiś zamiennik virkonu?
Mam ostrą alergię. Odkażam, kicham, obłażę ze skóry i boję się, że skończy się na ostrym dyżurze...

Aldevir. Też "ostry" :|

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lis 25, 2009 13:23 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

jopop pisze:Procent wrócił do starych zwyczajów, czyli on jest biednym malutkim niesamodzielnym kotkiem i pancia ma obowiązek karmić go strzykawką. SKubaniec drze mordę siedząc pod moimi stopami tak długo aż go nakarmię. Oczywiście miska stoi obok, nieruszona. :roll:

To chłop jest po prostu. :wink: Znam wielu takich, którzy umarliby z głodu obok pełnej lodówki.

Oczywiście kciuki dalej są trzymane. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14802
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lis 25, 2009 13:23 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Jana pisze:
Zofia&Sasza pisze:Czy istnieje jakiś zamiennik virkonu?
Mam ostrą alergię. Odkażam, kicham, obłażę ze skóry i boję się, że skończy się na ostrym dyżurze...

Aldevir. Też "ostry" :|


Dzięki!
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:30 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

obawiam się Zosiu, że aldevir niewiele zmieni.

doskonale Cię rozumiem, ja się od virkonu duszę.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:32 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

jopop pisze:obawiam się Zosiu, że aldevir niewiele zmieni.

doskonale Cię rozumiem, ja się od virkonu duszę.


Ale zniesiemy to dla dobra kociastych!!! Corhydron też dla ludzi :twisted:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:33 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

mimbla64 pisze:
jopop pisze:Procent wrócił do starych zwyczajów, czyli on jest biednym malutkim niesamodzielnym kotkiem i pancia ma obowiązek karmić go strzykawką. SKubaniec drze mordę siedząc pod moimi stopami tak długo aż go nakarmię. Oczywiście miska stoi obok, nieruszona. :roll:

To chłop jest po prostu. :wink: Znam wielu takich, którzy umarliby z głodu obok pełnej lodówki.

Oczywiście kciuki dalej są trzymane. :ok:


Chłop. Też tak pomyślałam. :wink:

Mój pies ['] mógł stać godzinami wygłodniały przy pełnej misce patrząc karmiącemu w oczy, bo potrzebował na zachętę: "Oddawaj!", po czym następowało warknięcie i zjadanie ze smakiem i do końca wszystkiego.. Wariaci są wśród nas :roll:

Kciuki za bezradnego chłopczyka :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 25, 2009 13:37 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Kaprys2004 pisze:Poskarżę się Wam na siebie.. Tak się zastanawiam, że muszę być mocno zakręcona życiem. No może po prostu niewyspana, zmęczona czy jakoś chorawa z letka.. :wink: Nie liczę nawet już tego, że rozmawiając przez komórkę, biegałam po biurze i przeszukiwałam biurko by ją znaleźć.. :oops: :roll: Ani nawet tego, że wczoraj po godzinie 20 zgubiłam dokumenty od samochodu na parkingu 10 km od domu, wypadły mi z ręki pewnie przy wkładaniu do torebki, czyli stało się to z bezmyślności i roztargnienia (znalazłam, w nocy).. Ani że zapominam o datach ważnych dla bliskich mi osób, czego ukoronowaniem było zapomnienie o urodzinach mojego syna.. Nie rozumiem jednak dlaczego w lecznicy kilka dni temu nie podeszłam do Bonifacego i go nie wzięłam z rąk TZ-ta Lilithian na swoje ręce na przytulanki.. To wręcz jak na mnie nienaturalne.. Jakieś zaćmienie umysłu i emocji.. A teraz już nigdy tego nie zrobię.. :( Dziwaczne jest że w ostatnich dwóch dniach zezłościło mnie potłuczenie przez koty słoików, wywalenie na pościel kwiatka z ziemią do łóżka, zanim sama się w nim znalazłam, przewrócenie wazonu i stojącej lampy (kilkakrotnie, już przestałam podnosić :evil:, zwichrowany abażur leży obok, a żarówka nie wiem czy w ogóle działa :oops: ), rozgryzienie saszetki przeznaczonej dla Julisi z suchym convem i rozwleczenie po granatowym dywanie jej zawartości, notoryczne wchodzenie na stoły kuchenne, zwalanie garów i zżeranie ludzkich posiłków bądź przyniesionych zakupów, wchodzenie od tyłu/dołu szafek kuchennych do śmietnika i wyciąganie jego zawartości (tylko dlaczego np. torebki po ryżu???), zostawianie mokrych/tłustych śladów łapek na terakocie, sikanie po dopiero co wypranych po sikach budkach, po dywanach i w innych niedozwolonych miejscach (kupkanie i wymiotowanie też).. Do moich milusińskich zaczęłam już brzydko mówić i po raz pierwszy wczoraj zamknęłam przed nimi drzwi sypialni 8O 8O Ale generalnie je kocham i już teraz za nimi tęsknię :lol:


ten opis jest absolutnie naturalną reakcją na silny stres. Wcale się tym nie przejmuj.
Wszystko wkrótce wróci do normy, tylko Tobie przybędzie parę siwych włosów na głowie
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro lis 25, 2009 14:02 Re: KOCIAKI Z PIOTRKOWA! PP- walczymy!Potrzebne PIENIĄDZE!

Dzięki Basiu..

Mam nadzieję, że przejdzie. Oby szybko.. Włosy nieważne.. Ech..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości