K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 16, 2009 19:52 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Leone pisze:ktoś ostatnio wspominał, że chce powiesić swoje koty? oddam chętnie nasze do odstrzału :P
grrr, się człowiek normalnie nie może pouczyć, bo weźmie to podrze kartki, pogryzie i pogniecie wszystkie notatki, a jak się wraca i łapie na gorącym uczynku dwa diabły, to to takie jedno stoi, trzyma w pysku długopis i się głupio patrzy. nie no, nie mogę. i weź tu człowieku wyjdź na chwilę do kuchni, żeby zrobić kawę :crying:


Leone skąś to znam :D Moje futrzaki też nie dają mi spokoju.. :D
Obrazek

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 20:54 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Doszedl Vitopar wreszcie, zostawię wszystkim na Kocismkiej. Zaraz wyślę pw z danymi do konta
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 21:44 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Femcia już w swoim domu a Czako ... chyba też :wink: tzn został się na próbę. Znając jednak jego upierdliwość jeżeli chodzi o męcznie człowieka to bardziej spodziewam się powrotu Femki niż jego. Rodzeństwo tam mieszkające podzieliło się kotami, każde ma swojego pieszczoszka więc czuję, że dowiozę tylko drugą umowę adopcyjną :)

Wislackikot łapał dzisiaj pod Kablem coś w typie MC co ogólnie się łasi i pewna pani bierze go na ręce tylko, że nigdy nie wsadzała go do kontenera więc nie wiedziała co kot potrafi. Po tym jak ją dziabnął i po dalszym polowaniu uznali, że spróbują jutro o 6 rano jak pracownicy Kabla już zaczną pracować, bo kot wtedy przychodzi na śniadanie wykorzystując zaistniały spokój.

Queen_ink, wypożyczę Ci mojego TŻ na środę :wink:
Maja215, będziesz po 15-stej w domu we środę, bo przyjadą do Ciebie po klatkę?
Całoroczna opieka nad zwierzakami
PETSITTER KRAKÓW

Asmiszka

 
Posty: 110
Od: Czw cze 18, 2009 20:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 22:04 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Asmiszka pisze:Femcia już w swoim domu a Czako ... chyba też :wink: tzn został się na próbę. Znając jednak jego upierdliwość jeżeli chodzi o męcznie człowieka to bardziej spodziewam się powrotu Femki niż jego. Rodzeństwo tam mieszkające podzieliło się kotami, każde ma swojego pieszczoszka więc czuję, że dowiozę tylko drugą umowę adopcyjną :)

Wislackikot łapał dzisiaj pod Kablem coś w typie MC co ogólnie się łasi i pewna pani bierze go na ręce tylko, że nigdy nie wsadzała go do kontenera więc nie wiedziała co kot potrafi. Po tym jak ją dziabnął i po dalszym polowaniu uznali, że spróbują jutro o 6 rano jak pracownicy Kabla już zaczną pracować, bo kot wtedy przychodzi na śniadanie wykorzystując zaistniały spokój.

Queen_ink, wypożyczę Ci mojego TŻ na środę :wink:
Maja215, będziesz po 15-stej w domu we środę, bo przyjadą do Ciebie po klatkę?


oczywiście nie zauważyłam, że to moje dziecię było zalogowane :oops:
Queen_ink, nie mam wspólnego TŻ-ta z moja córką, zapewniam, każda z nas ma własnego :wink:

Na Kocimską dowieziony Kruszon, w czwartek będzie następna dostawa - 5 sztuk, niestety Pan już i tę policzył po 43 zł z jakimś groszem, bo po tyle mu przywieźli :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 22:24 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Asmiszka w środę około 16 tej będę już w domu.Możesz przyjechać po klatkę.Tylko będę miała prośbę byś pomogła mi ją złożyć,bo jak narazie stoi rozstawiona bo złozyć jej nie umiem.. :oops:
Pozdrawiam.
Obrazek

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 22:31 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

maja215 pisze:Asmiszka w środę około 16 tej będę już w domu.Możesz przyjechać po klatkę.Tylko będę miała prośbę byś pomogła mi ją złożyć,bo jak narazie stoi rozstawiona bo złozyć jej nie umiem.. :oops:
Pozdrawiam.


hallo, to ja, tylko moje dziecko się nie wylogowało.

Robert będzie to złoży.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 22:42 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

aaaa,rozumiem. :) To zapraszam w środę. :)
Obrazek

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 22:53 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

pieniądze za żwirek bardzo proszę albo na moje konto albo zostawić na Kocimskiej, bo płaciłam z własnej kieszeni. Gdyby były też jakieś za bazarki albo budki to tez proszę, bo muszę katgral zapłacić za kartki świąteczne z Itusiem, które będą sprzedawane na allegro a to jest 200 zł bez faktury więc też płacę z kamizelki

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 23:24 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Kaszmir ma luźnawą kupę, było tam też trochę krwi...czy to bardzo niepokojące? Wełna ewidentnie dominuje, nawet atakuje Kaszmir(a?) Wciąż nie mogę dopatrzyć się płci, ale chyba jakoś uparcie szukam jajek, amoże topoprostu dziewczynka

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 23:41 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

kastapra pisze:Kaszmir ma luźnawą kupę, było tam też trochę krwi...czy to bardzo niepokojące? Wełna ewidentnie dominuje, nawet atakuje Kaszmir(a?) Wciąż nie mogę dopatrzyć się płci, ale chyba jakoś uparcie szukam jajek, amoże topoprostu dziewczynka


odrobaczyłaś, tak? a brzuszek jaki? wzdęty czy miękki?
może to jednak pannica :wink:

Prośba - umówiłam się z Miuti na jutro, że przed 18-stą wezmę ogony do szczepienia i na ciachnięcie a mój TŻ zrobił mi niespodziankę, no i ... mam bilety na 18-stą i idę do kina. Kto może nas zastąpić? Nawet odebrać ich potem nie możemy, bo film trwa 2:38 h. Proszę, bardzo proszę ....

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 17, 2009 0:06 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Tweety pisze:
kastapra pisze:Kaszmir ma luźnawą kupę, było tam też trochę krwi...czy to bardzo niepokojące? Wełna ewidentnie dominuje, nawet atakuje Kaszmir(a?) Wciąż nie mogę dopatrzyć się płci, ale chyba jakoś uparcie szukam jajek, amoże topoprostu dziewczynka


odrobaczyłaś, tak? a brzuszek jaki? wzdęty czy miękki?
może to jednak pannica :wink:

Prośba - umówiłam się z Miuti na jutro, że przed 18-stą wezmę ogony do szczepienia i na ciachnięcie a mój TŻ zrobił mi niespodziankę, no i ... mam bilety na 18-stą i idę do kina. Kto może nas zastąpić? Nawet odebrać ich potem nie możemy, bo film trwa 2:38 h. Proszę, bardzo proszę ....


Mogłabym odebrać,zawieźć nie zdąże..
Odrobaczałam flubenolem,brzuszek okrąglutki, nie za twardy,chyba normalny..

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 17, 2009 8:36 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Tweety pisze:
kastapra pisze:Kaszmir ma luźnawą kupę, było tam też trochę krwi...czy to bardzo niepokojące? Wełna ewidentnie dominuje, nawet atakuje Kaszmir(a?) Wciąż nie mogę dopatrzyć się płci, ale chyba jakoś uparcie szukam jajek, amoże topoprostu dziewczynka


odrobaczyłaś, tak? a brzuszek jaki? wzdęty czy miękki?
może to jednak pannica :wink:

Prośba - umówiłam się z Miuti na jutro, że przed 18-stą wezmę ogony do szczepienia i na ciachnięcie a mój TŻ zrobił mi niespodziankę, no i ... mam bilety na 18-stą i idę do kina. Kto może nas zastąpić? Nawet odebrać ich potem nie możemy, bo film trwa 2:38 h. Proszę, bardzo proszę ....


ja moge odebrac chwilke po 19
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 17, 2009 9:10 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Jestem w domu po 17-ej.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 17, 2009 9:16 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Tweety: dziś przesyłam na Twoje konto 44 zł za kruszonka.. dziękuję :)
przelewam też na konto AFN: 62 zł z bazarku viewtopic.php?f=20&t=102769&p=5200538#p5200538 (na razie zebrałam tu 122,7 zł, czekam jeszcze na trzy wpłaty: połowę tej kwoty przeznaczyłam na koszty leczenia i szczepienia Daszeńki, które wyszły ok. 130 zł)
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Wto lis 17, 2009 9:48 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

:kotek: :kotek: :kotek: Allegro czarnych kotów się skończyło. Chcę uaktualnić, ale na pierwszej stronie są tylko zdjęcia Mefisto i tego drugiego bez opsiu. Nie wiem o nich nic. Nie ma tez jeszcze zdjęć Baloo i Baghiry z Kocimskiej. :kotek: :kotek: :kotek:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 303 gości