magdaradek pisze:Cameo pisze:Podepnę się pod pytanie Sis
Malutka jest tak piękna, że na bank znajdzie super domek stały
zapytania o Sisulkę do tej pory były trzy. Ale tylko jedna osoba, gdy zgodnie z prawdą opisałam, że Sisi będzie kotkiem specjalnej troski, że mogą nawracać jej te infekcje, choć być może wyrośnie z wieku "kocięcych chorób" i będzie całkiem zdrowa, to...... tylko ta jedna osoba dopytywała jeszcze. O to jak często mogą nawracać infekcje, czy herpes wirus, którego Sisi jest nosicielem jest zaraźliwy dla szczepionych zwierząt itd. Odpisałam na tego maila, ale dotąd cisza. No cóż. Piszę szczerze, jakie mogą być konsekwencje adoptowania Sisulki. Nie problemem jest wydać kota jako całkowicie zdrowego i bez problemów, a później mieć zwrot kotka z adopcji. Mnie domek musi przekonać, że wlaśnie taką ją chce, że da radę, że tylko ona i żaden inny kot. Musi być pewien na 200 procent!
Tylko..... czy znajdzie się taki dom?????????????
To Sisula ma herpesa? Jak to wygląda u kotów? Wiem tylko tyle, że herpes koci i ludzki to zupełnie co innego. I wiem jak to u ludzi wygląda (z autopsji
) - można przywyknąć (choć "oczny" jest niesamowicie upierdliwy i zagraża wzrokowi no ale jak ktoś wie jak leczyć i jakie środki zapobiegawcze i ostrożności stosować to da się żyć 
).
