Opole * Nerkowe koty- [*] [*] [*]

dagmara-olga pisze:bazarek się skończył, jak tylko dostanę wpłatę, przelewam na konto!
I będę prosiła o potwierdzenie na wątku bazarkowym czyli tu:
viewtopic.php?f=20&t=108635

dziękujemy, będzie na tego pieruńsko drogiego royala, bo jeden wagon ledwie kupiony już się kończy :1luvu:

a w prezencie:

dbam o te kociaki, Kacperkowi też zaczyna!!!
patrzcie jakie błyszczące futro u nerkowca!!!
uch ale ile to kosztuje...

bardzo prosze o porady lub podnoszenie,
mam nastepne problemy...
viewtopic.php?f=1&t=108717

Dzień dobry.Kto pomoże kotom z problemami?
Wczoraj będąc u weta też rozmawiałam o drogim royalu .Stwierdził że i tak mam lepiej bo on na royala dla swojego psa wydaje miesięcznie 240 zł :mrgreen:

.Chcę Kićkowi mieszać urinary z karmą dla kastratów-mam przynieść skład profilum(bo to jeszcze Kiciek zje) i wet stwierdzi czy będzie ok
Prążek piszę pw

Witajcie Koteczki! :1luvu:

Franeczka to taka laleczka jest, jak się na nią patrzy.
Mała, puchata kuleczka i te oczka do zakochania.
Super wygląda jak na tak chorą kotkę.

ŁApka ale po co chcesz kupować Kićkowi royala urinary? póki co wystarczy dla kastratów, jeżeli już to kup royala ale ten kupowany u lekarzy(o taki Ci chodzi? chociaż wszystko teraz można w sklepach internetowych, bo te też prowadzą lekarze) ten zwykły i podawaj przez jakiś czas, ale stale to uważam, że bez sensu.
lekarze chyba mają 30% marży...
więc on realnie mniej płaci, zresztą ma jednego psa i dużo pacjentów :wink:

no tak na oko Franeczka zdrowa

Dzień dobry.
Prążek-Kiciuś w okolicach listopada miał kłopoty z pęcherzem-zapalenie.więc karma urinary była niezbędna.Podobno po chorobie przynajmniej pół roku trzeba taką podawać.Więc podaję,cena u weta jest porównywalna ze sklepami internetowymi ,koszty przesyłki spowodowałyby że w necie wyszłoby mi drożej,chyba że robiłabym większe zakupy(a ja zwykle bez gotówki jestem :mrgreen:

)Zresztą nie mogę za bardzo narzekać na dużo kasy pozostawionej u weta

Witam słonecznie

Podrzucamy! :ok:

Kto się właśnie rozlicza-chore koty chętnie zagospodarują 1%
Prążek-chłopaki pewnie niespokojne-wczoraj na działkach ewidentnie zobaczyłam wiosnę w kocich zachowaniach :cry:

I znowu będą dzieciaczki

Nie da się tam połapać ich na kastrację?
Jak u Was z tym jest? Ktoś finansuje?

Violu szkoda słów,zapomniane miasto,ale mam nadzieje że to się zmieni.Powoli zaczniemy nękać gminę pismami,a później zobaczymy
Może to się nada do prasy :evil:

nada się, jakby opisać inne miasta, które takie środki mają i prowadzą akcje wspólnie z np. fundacjami. Można zawsze założyć watek na Kotach i popytać co i jak w Polsce się dzieje.

Opole * Nerkowe koty- [] [] [*]

Kto przegląda forum