TRAGEDIA 63koty..Ostatnie chorują w wolierze, bez DT umrą!!!

[Etka]

czy ktorys ze szczepionych eksmitkow potrzebuje sok z aloesu badz uro-pet?
zostaly po Kalince do przekazania dalej.

[Ania Z]

Aniu, tam jest taka faktura 43 zł w rozliczeniu, co ja placilam pod wieza, napisz ze to bylo za leczenie Mikiego, zeby byla jasnosc

tak sobie coś kojażyłam ale nie byłam pewna
w tym wieku to już galopująca skleroza
liczyłam że sie odezwiesz

[Paweł Pe]

Wczoraj naszego bloga odwiedziła setna osoba (ale nie zbieramy danych osobowych, więc nie jesteśmy w stanie powiedzieć kto to był i powitać przy wejściu tortem )

Nadal mamy nadzieję, że przyjdą kolejni czytelnicy, może z tego wątku ktoś nowy? Ktoś, kto da kotom domek albo powie o Olafie i Trixi znajomym.

Dziś koty zostały zaszczepione, przy okazji wyszły na jaw różne ciekawe rzeczy - i dobre, i złe (ale nie ma paniki). Szczegóły na blogu Olafa i Trixi.

[Paweł Pe]

Może tak tort dla wszystkich zaangażowanych a zwłaszcza dla Setnej Osoby

[zabers]

Już jestem. Wróciłam dopiero co. Wejdę może wieczorkiem na dłużej, bo mam w domu Sajgon - cała chałupa do odgruzowania.

[Etka]

przypominam ze mam pieniadze na oczekujace domku eksmitki, jesli ktos sie zdecyduje to bedzie wsparcie.


informuje ze zostanie zasilona Mataharii ktora ma nasze dwa bure, zamierzam przelac jutro kwote 100 zl.

[aga9955]

Już jestem. Wróciłam dopiero co. Wejdę może wieczorkiem na dłużej, bo mam w domu Sajgon - cała chałupa do odgruzowania.

Ola jak milo ze juz jestes;)))))

[zabers]

Nooo, ufff. Własnie weszłam. chałupa, jakby to powiedzieć ... no, nie oszukujmy się - po japońsku "jako-tako".
Doczytałam o Kalince. No przykro, ale dobrze, że choć miała trochę fajnego życia. nie to co wiejskie koty - jestem po pobycie w głuszy i powiem Wam - dramat, kocioł, serce się kraje, włos jeży.

Teraz konkrety - 314,50 cały czas do zagospodarowania.
I pytanie - jechać dalej z bazarami? Zajrzałam na podforum - jeszcze posucha. Może ruszyłabym od września?
Trochę nie jestem na bieżąco - dużo jeszcze forsy potrzeba? Ile mamy stworów na stanie?

[aga9955]

Olu zadzwonie do Ciebie jutro i pogadamy.
Na sto procent potrzebuje pomocy Mataharii. Etka wie najlepiej co i jak.

Mysle ze dobrze byloby wesprzec Nine i Fabie. No i Agn. Zdzwonily sie i obgadamy sytuacje co komu i ile.

[zabers]

Ok. to czekam w blokach startowych.

[Agn]

Już jestem. Wróciłam dopiero co.

O, cześć Ciocia.

[zabers]

No cześć, Agn

[Dzyśka]

Dziń dybry... Mam interes Pogadaliśmy z Piterem i tak sobie pomyśleliśmy, że może byśmy zostali DT... Podobno 3 tygodnie po szczepieniu możemy przyjąć kota... Oczywiście musiałby być po testach, bo Wojtas na białaczkę szczepiony nie był i nie będzie... Co o tym myślicie?

[Etka]

Dyska proponuje malego ekmitka, wybierzcie sobie ktorego, postaram sie do Was dostarczyc przez Honie zaszczepionego

oczywiscie testy i inne rzeczy full serwis, na koszt funduszu eksmitkow, dostajecie wyprawke 50 zl i martwicie sie tylko o jedzenie

[Agn]

Dzyśka - gratuluję decyzji.

Z wieści `moich` eksmitków najważniejszą jest ta, że mała Kikuju już tak nie zwiewa przede mną. Właśnie miałyśmy naparapetową sesję głaskaniową. Rozmruczało się małe wypłoszostwo i brzucha wystawiło. Robi się coraz ładniejsza, chyba w końcu wymieniła stare futro - jest mięciutka i czarna, nie rudawa.
Mbati, to pieszczoch bezkonkurencyjny. Mój ukochany kot. Bardzo kontaktowy i rozmowny.
Sagala, jak to Sagala. Jak zwykle - dużo śpi i dużo je. czasem wypuści się na zwiad po mieszkaniu - wygląda to tak, jakby sprawdzała, czy wszystko jest jak powinno i wraca na swój kredens lub parapet w kuchni.