msb259 pisze:Dziadunio zostaje u mnie jako domek stały jest chory przewlekła niewydolność nerek kreatynina mocznik przekroczone jest na karmie urologocznej dostaje ipakitine.Stare zgredzisko złośliwe zostaje nie mogę nikomu dać chorego kota wetka powiedziała,że dla niego zmiany domku teraz to nie jest dobry pomysł.Po drugie kocham te jego oczyska wredne wybryki i stary kocór i starsza pani to dziewczyny duet nie do przebicia.Czyli Dziadunio zostaje wiem że tego się nie wyleczy wetka nie dała złudzeń ale przy odpowiedniej opiece jedzeniu i lekach ma duże szanse jeszcze trochę porozrabisą,a że zgradzisko uwielbia robić mi na złośc to się tak łatwo nie podda.
strasznie duzo kotow choruje na PNN - moja ukochana koteczka tez na to umarla
- Kikuniu [*] KC ) - szczescie w nieszczesciu jest takie, ze u starych kotow choroba tak szybko nie postepuje i kot moze jeszcze sobie spokojnie pozyc majac odpowiednią opiekę - wazne, ze je, to mozna dodawac ipakitine do jedzenia - specjalna dieta i bedzie dobrze 
Podobno pałaszują, aż im się uszy trzęsą 
Jakby ktoś miał wieści, czym jest leczony, to napiszcie. Ja mam w domu Lamisilat, nie jestem pewna, czy nadaje się dla kotów, ale u ludzi bardzo skuteczny - wypróbowałam na sobie. W tej sytuacji DT jest naprawdę potrzebny.
Po tygodniu ma być kolejny zastrzyk o ile dobrze zrozumiałam.
