Oj tak, Felunia jest taka słodka.Tak bardzo kocha człowieka, i jaka piekna sie zrobila. Futerko błyszczy, jest mięciutkie a sama Fela skora do kocich psot i zabaw. Ktos bedzie mial prawdziwą kocią przyjaciółke.
mam z lekka dość, nie tylko ten brak adopcji mnie zasmuca. Niedosc że moja Dzaga sie pochorowala- na szczescie już jestesmy na prostej, sika ładnie i bez krwi, to dzis kto...mój Dzerry

Nie wiem co to jest, ale wyrósł mu za uchem spory guz...lezał w koszyczku i z daleka mnie zastanowilo co on taki nieuczesany na lebku. Uszko niestety boli, w małżowinie bylo troszke zaschnietej ropy...ze tez tego nie zauwazylam wczesniej....wlasnie dziś bylam z nim na pobraniu krwi na morfologie i biochemie, zeby sprawdzic jak zadzialala dieta na nerki.
w dodatku Tajfunik bije Pampelke a u Wiesi w qoopce dzis bylo troszke krwi
