Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 26, 2009 9:25

Mała1 pisze:alez sie ciesze z domków :D

Elzo-powodzenia
halbinko-wklej czasem jakies wieści z domku-cooo



Witam,
Elza ma się dobrze, szybko się zaadoptowała do nowych warunków. Jest ciekawska, towarzyska i odważna (no może za wyjątkiem odkurzacza ale też nie ucieka). Nie sieje spustoszenia podczas naszej nieobecności w domu:). Do spania upatrzyła sobie szatnię w przedpokoju na moich torebkach. Bawi się. W nocy pozwala nam spać:). Daje się głaskać po brzuchu, więc chyba nam zaufała. Szybko je i mało pije co mnie martwi...w sumie to nie widzieliśmy aby piła. Zastanawiam się też czy po sterylizacji musi upłynąć jeszcze jakiś czas zanim ją zaszczepię na kocie choroby?

pozdrawiam,
Agnieszka Jarzyńska
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 26, 2009 9:40

ale super wieści :D
halbinko-pamietaj, powiedz pani, Elza była szczepiona w schronie Felowax3, nastepne szczepienie dopiero za rok

lukrecja pojechała dzis na sterylke-trzymajmy kciuki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto maja 26, 2009 9:57

mówisz, masz :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
dziewczyny, mogę mieć prośbę: możecie wstawić na stronę katowickich moje tymczasy Rysię i Tajgerka.
Rysia już zaszczepiona, wysterylizowana (jeszcze tylko trzeba jej szwy wyjąć), jest zdrowiutka, drobniutka i strasznie miziasta. :lol:
na początku to był straszek a teraz...najchętniej by z człowieka nie schodziła. Za innymi kotami nie przepada ale je toleruje.
Tajgerek po ciachu ale jeszcze przed szczepieniem. Trochę pokichuje więc muszę trochę poczekać ze szczepieniem, aż będzie całkiem zdrowy.
To też wielki miziak i lubi też inne koty, lubi się bawić z Michałem i Stefankiem.
Oba kotki mają po ok. 12 m-cy
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 27, 2009 10:08

podniose dla dziewczyn, zabiegane, mogły przeoczyć :wink:
ale najlepeij jakbys wysłałą na pw albo loli, albo mice xx wybrane fotki i opis -bedzie im prosciej :wink:

Lukrecja zniosła ciacha dobrze :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 27, 2009 11:21

a ja byłam znowu z Astonkiem u weta
mimo iz bierze cały czas antybiotyki to zapalenie skóry przerodziło sie w kasze na całym ciele
ponieważ Aston jest kotem bardzo bojowym musiał dostać głupiego jasia i pobraliśmy zeskrobiny :twisted:
jutro wyniki ale ogólnie cały Aston nie podoba sie wetowi :evil:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 27, 2009 11:24

bettysolo pisze:a ja byłam znowu z Astonkiem u weta
mimo iz bierze cały czas antybiotyki to zapalenie skóry przerodziło sie w kasze na całym ciele
ponieważ Aston jest kotem bardzo bojowym musiał dostać głupiego jasia i pobraliśmy zeskrobiny :twisted:
jutro wyniki ale ogólnie cały Aston nie podoba sie wetowi :evil:

kurcze, no
co to moze byc :(
kciuki trzymam i koniecznie pisz jutro co wyszło i co podejrzewa wet.

Nov@-a jak tam Ruda? idzie jutro na ciacha?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 27, 2009 11:42

mar9 pisze:mówisz, masz :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
dziewczyny, mogę mieć prośbę: możecie wstawić na stronę katowickich moje tymczasy Rysię i Tajgerka.
Rysia już zaszczepiona, wysterylizowana (jeszcze tylko trzeba jej szwy wyjąć), jest zdrowiutka, drobniutka i strasznie miziasta. :lol:
na początku to był straszek a teraz...najchętniej by z człowieka nie schodziła. Za innymi kotami nie przepada ale je toleruje.
Tajgerek po ciachu ale jeszcze przed szczepieniem. Trochę pokichuje więc muszę trochę poczekać ze szczepieniem, aż będzie całkiem zdrowy.
To też wielki miziak i lubi też inne koty, lubi się bawić z Michałem i Stefankiem.
Oba kotki mają po ok. 12 m-cy

mar9 jasne, przeslij mi na pw opis kociastych i fotki, wstawimy
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Śro maja 27, 2009 12:22

Hej, hej! Założyłam Rudej osobny wątek, zapraszam:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93948

Tak, jutro bierzemy urlop i pojutrze też i idziemy na ciacha jutro. Pożyczyłam porządniejszy transporter niż wiklinowy mojej mamy, bo już wiem na co Rudą stać :)

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Śro maja 27, 2009 16:11

bettysolo pisze:a ja byłam znowu z Astonkiem u weta
mimo iz bierze cały czas antybiotyki to zapalenie skóry przerodziło sie w kasze na całym ciele
ponieważ Aston jest kotem bardzo bojowym musiał dostać głupiego jasia i pobraliśmy zeskrobiny :twisted:
jutro wyniki ale ogólnie cały Aston nie podoba sie wetowi :evil:


a miał oznaczany poziom cukru?
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Śro maja 27, 2009 18:27

W sprawie Boryska odezwał się domek z Katowic, niezakocony, kobieta opiekowała się kiedyś kogoś kotem.
W sobotę na 16umówiłem się z nią u niej w domu, bo chciała najpierw zobaczyć kota.
Obrazek

rozczochrany

 
Posty: 52
Od: Czw mar 05, 2009 16:37
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw maja 28, 2009 0:00

BOENA pisze:
bettysolo pisze:a ja byłam znowu z Astonkiem u weta
mimo iz bierze cały czas antybiotyki to zapalenie skóry przerodziło sie w kasze na całym ciele
ponieważ Aston jest kotem bardzo bojowym musiał dostać głupiego jasia i pobraliśmy zeskrobiny :twisted:
jutro wyniki ale ogólnie cały Aston nie podoba sie wetowi :evil:


a miał oznaczany poziom cukru?


hmmmm nie mam pojęcia
mamy wyniki krwi które zrobiła Mała na początku kwietnia i wet je oglądał
dzisiaj przy tym głupim jasiu nie zalecił ponownego pobierania krwi

a jak jest oznaczony na wydruku laboratoryjnym poziom cukru ?
i myślisz ze to mogą być objawy cukrzycy ?

miałam kiedyś kota cukrzyka ale objawy były zupełnie inne
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 28, 2009 0:44

Mała1 pisze:ale super wieści :D
halbinko-pamietaj, powiedz pani, Elza była szczepiona w schronie Felowax3, nastepne szczepienie dopiero za rok



Cześć

Dziekuję Wszystkim Ciotkom za ciepłe słowa. Informuję, że mam się całkiem dobrze, choć trochę tęsknię za Halbiną i resztą stadka. Zaaklimatyzowałam się na dobre i uwielbiam wylegiwać się na kanapie. Wieczorami za to, jestem wulkanem energii i trenuję łapoczyny na moich nowych zabawkach. A jak się nudzę, to wcinam Agnieszkowe roślinki - uchodzi mi na sucho, bo nadrabiam pieszczotami.

Pozdrawiam Was gorąco i załaczam kilka fotek, coby zaspokoić Waszą ciekawość.

Elza

PS: Oczywiście, że wciąż mam na imię Elza, choć Marek czasem mówi do mnie: "Elżbieto, gdzie Twoje maniery!?"


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw maja 28, 2009 1:01

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 28, 2009 6:19

luuuubię takie dobre wiadomości :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw maja 28, 2009 7:22

Domino prawie wyzdrowiał, jeszcze czasami kichnie i zakszle ale głos juz odzyskał :D Bawi sie pięknie piłeczkami i myszkami, śpi ze mną w łózku. Bawi się cudnie z Amberem za to z krówkowatymi toczy wojnę i je przegania i tłucze, ale bez ran. Jakoś tak się dobrały kolorystycznie - dwa syjamki kontra krówki :twisted: Kostuś jeszcze zasmarkany i załzawiony ale jest lepiej. Domki w sprawie Domisia milcza, mam nadzieję że się ktoś odezwie.
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1814 gości