Tytekwieczny gilarz DO SIEGO ROKU WSZYSTKIM FORUMOWICZOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 20, 2008 11:43

nerisku bardzo mi przykro :cry: tulkam cię mocno... :cry:

jak chcesz to ci dam swojego Sonego ale ma tylko 17 cali.tylko musisz przyjechac.

mała tri niestety nie u mnie ,nie moge ,do brodzika juz nie zamkne bo tam za zimno...ogrzewane są pokoje ,kuchnia tylko jak sie gotuje.

jest u Izy u której jest ze 30 kotów(a może więcej)...
nie ma nawet własnego życia ,wszystko oddała kotom ,każdą wolna chwile ,każdą sekunde .
I nie to że siedzi i dyryguje ,ona TO ROBI.
Teraz wcześnie ciemno ,ona ciągle na tych działkach ,po nocy..po nocy wraca do domu ,leci karmic inne biedy ...
kładzie sie spac po północy ..i tak codziennie.

jeżeli kicia nie trafi na dt to trzeba bedzie ja wypuścic ..lub szukac jaka lecznica ja przyjmie
:cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 11:49

smutno się czyta takie rzeczy.... ja nie pomogę, sama kombinuję jak nakarmić moje koty, od dzisaj jeżdżę na gapę :? niefajnie jest ostatnio :?
Doroto, wrzuc foty tri na osobny wątek może?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw lis 20, 2008 11:58

foty może będe miała wieczorem...zalezy o której godzinie Iza wróci...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 16:45

nerisku hophop ..,odezwij sie ,chcesz małego (te) lewizorka :?: :wink:

zmarzł mi nos....
zjadła bym cos słodkiego :oops:
może beze z kremem kajmakowym...

ugotowałam barszczyk czerwony i wicie co :?: był pyszny ,na wszelki wypadek kupiłam w kartonie Krakusa :wink:
ale wyszedł mi naprawde mniamniam :lol:
moje dziecko mniej kaszle ,z czego sie bardzo ciesze bo ja tylko nasłuchuje czy on nie ma duszności ,tak bym bardzo chciała aby nie był astmatykiem ..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 16:59

Ale dopiero nie miałaś tv i nagle chcesz oddawać?
Ja jestem totalnie nieprzytomna, dzwoniła wetka ja nie wiem co ona mowiła w ogóle.
Buzię mam tak spuchniętą ze był listonosz i nie wyszłam do niego,
Chcę mojego Nemusia...
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Czw lis 20, 2008 17:09

ja też chce swoja Maltusie ,Nadie ,Nelke ,Filipka i Calzunie ,ale ich już nie ma i nie będzie :cry:
wiem jak boli ,wychodze na spacery co dwie godz. i zawsze wołam je wszystkie ....... :cry:

Telewizor mam ,naprawiłam i nie tylko...zreszta pisałam o tym wcześniej./...a ten stoi sobie i czeka ,miałam pozyczyc koleżance dla syna ,mieszka na stancji ,ale se młody kupił...


czy ja ci sie przypadkiem nie tłumacze :roll: :twisted:

przyjedz ,czeka na ciebie likier
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 19:59

To przydem

Ale jak odpuchnę i przestanę tak strasznie ryczeć.
W domu ziąb niemożliwy to do Ciebie przydem tam ciepło chociaż.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Pt lis 21, 2008 10:17

dorcia, czy ja mogę dzisiaj spróbować wpaśc na chwilę wiesz po co? jak mi się uda pozyczyć kasę na bilet dzienny :oops:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt lis 21, 2008 14:06

możesz ,a dlaczego by ,wpadasz juz od dłuższego czasu :twisted: :wink:

tż. dzis wminerowym nastroju... :?
niby wszystko dobrze ale choleryk i wybuchowy ,chyba go palne :evil:

w nocy czarka wyła z bólu ,nie wiem co sie dzieje ,tz. dpmyslam sie ..kiedys potrącił ja samochód na podwórku ,mysle że albo cos sie tam robi ,albo jak długo poleży na tym boku to ...cos sie tam robi. :roll:
musze ja zabrac do weta ,ale ona nie zajdzie sama ,na rowerze równiez nie posiedzi..musze kogoś zwerbować .
sąsiada.... :wink:
tylko że Czarka to gryzak :?
zobaczymy.

O Satu narazie nikt nie pyta ,może dlatego że napisałam że doleczamy grzybka.... :roll:
a chciałabym doooobry domcio ,ona lubi sobie pogadać :wink:
kruszak z niej straszny...taka niteczka.

a to tri która pilnie szuka DT.

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 21, 2008 14:08

Kapitalny kociak :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
mamuśka
 

Post » Pt lis 21, 2008 14:39

śliczna malutka, oby domek sie znalazł...
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pt lis 21, 2008 15:00

Uff przygotowania skończone... Zapraszam ;)
mamuśka
 

Post » Pt lis 21, 2008 19:35

Tż. nie ma siły :cry:
pojechalismy do Reala ,ale to był nie wypał ,co chwila siadał i odpoczywał...blady :cry:
w domu jest ok. ale przemieszcza sie po małym skrawku podłogi.
Jestem przerażona. :cry:

Yoku juz znowu u nas ,posiedzi troszke u sąsiadów i wraca ,juz coraz dłużej tam zostaje ,ale Munio nadal dekuje sie w wersalce :ok: :oops:

tż. lubi Yoko.

Na dworzu zimno ,ręce mi mało nie odpadły ,a kociny siedzą i czekają na papu...
zaczyna się straszny czas dla futerek i bezdomnych ludzi... :cry:

Dostalismy piekny koc od villemo ,z zaznaczeniem że dla nas a nie dla młodych :wink:
i wiesz Agnieszko jak trafiłaś ,Grzesiek cały dzień otulony delfinkami od ciebie :1luvu:

musimy wymienić drzwi ,wywiewa nam całe ciepło .

tż,. nie lubi jak wychodze z domu ,wczoraj obraził sie że tyle było do mnie telefonów ,wlazł do łóżka ,nakrył sie na głowe i cierpiał :twisted: :lol:

brzydko mu powiedziałam i zadek chciałam skopać.... :evil: :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 21, 2008 19:43

Fakt z tymi bezdomnymi...
Ale przez mały - dobre uczynki można zacząć zbawiać świat ...
Ty już i tak za wiele robisz... gdyby każdy był taki jak ty - świat byłby o wiele lepszy i nie byłoby marznącego ciałka na dworze w śnieżyce...


A TŻ nie forsuj :) nabierze chłopak formy - cierpliwości :) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
mamuśka
 

Post » Pt lis 21, 2008 20:32

Chciałam coś mądrego napisać, ale siedzę i nie wiem co, goopek ze mnie.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot] i 125 gości