Ciągle słyszę, że whisakas taki zły ,a np. Animonda dobra. Spotkałam się już w pierwszej części tego wątki z taką wypowiedzią:
"Animoda carny ma 85% wołowiny i 15% serc indyczych, czyli samo mięsko, w porównaniu do whiskasa, który ma tylko 4% mięsa"
Zrobiłam krótką analizę:
Te 100% mięsa w animondzie carny, to nie mięsa, a produkry uboczne zwierzące+mięso. nie wiemy dokładnie ile w rzeczywistości jet tam mięsa. Może 10%, może 20%.
Whiskas ma 4% mięsa, a reszta to produkty uboczne, chamia, zapychacze....
A np. Animonda soup ma 20% produktów ubocznych zweirzęctch, to tam ile jest tego mięsa? 5, może 10%.
A np. whiskas supreme ma 16% mięsa, areszta to te produkty...
Warto dokładnie czytać etykietki. Czy pisze tam mięso, czy produkty uboczne, bo to ogromna różnica....
Jeśli sie mylę, to z góry przepraszam i przepraszam i proszę mnie poprawić.