Sibio dziekuję za rady, własnie myślałam o nawilżaczu, ale w łazinece nie mam gniazda, a mój nawilżacz tylko chłodne powietrze tłoczy
Weta poradziła, aby tylko ciepłą parą robic mu inhalację.
No i jest diagnoza: zapalenie płuc
To stary kot
Wg wetki ma około 10 lat
Jego nerki są dziwnie małe i przy palpitacyjnym badaniu o zmienionej strukturze
Kontynuujemy shotapen, bo oszczędza nerki, a w srode lecimy do kontroli, wiec wetka oceni jaki jest postęp w leczeniu, jak nie będzie zmieny na inny, bezpieczny dla nerek.
Będziemy leczyc, a potem zbadamy krew, zobaczymy jesk sie mają nereczki.
No i mam klina, co potem? co dalej?
Dałam mu na imię Filip.
A teraz kolejna smutna wieśc , bardzo smutna
Wungielek nr 1 nie żyje
Młody i piękny kiciuś.
Wójek Mariana, Burania, brat Burasi, nieżyjącej Króweczki - synek Babci Andzi, z jej ostatniego miotu.
Ostatnio był u mnie 3 dni temu i nic nie wskazywało na śmiertelne zejście
Zjadł i uciekł, jak zwykle.
Często kulał, miał kk z którego ciągle go leczyłam
Nie moge uwierzyc w naturalną smierć
Ktos chyba mu pomógł umrzeć
Sąsiedzi sa okrutni, zwłaszcza fałszywa sąsiadka,
która zrobiła aferę,
że to przez nas musi zakopywac koty, a ona sie tak brzydzi i przez to spać nie może
I koty to nasza sprawka, nie jej, która to przez wiele lat, rokrocznie sciągła nowe koty,
żeby się rozmnażały i namnażały aż to my wysterizowaliśmy płodne kocice
Mam ich dość!!!!!!!!!!! Zwłaszcza sasiadki!
Kolejny sasiad odsprzedał swoją działkę i nowi właściciele w moim płocie, tak cały płot wokół naszej działki jest nasz i nikt złamanego grosza nie zwrócił, wiec my mamy prawo do nie, ale nie w tym rzecz, nowi sąsiedzi załatali stary płot, tak żeby koty nie wchodziły na ich działkę, bo im zanieczyszczają "piękną i bardzo urodziwą działkę" pełną chwastów i dzikich traw.
Ba! patrzą na nas z taka pogardą jakbysmy trędowaci byli, nawet dzień dobry nie mówia! Mam ich w 4 literach!
Tyle u nas smutku
