Zdjęcie z Kleszczem zawsze przyciąga ,albo z persem

Kiedyś baba


DT to naprawdę ciężka praca ,pełna wzlotów i upadków ,chwil radosnych i tych pełnych łez,dylematów ,trosk ,nieprzespanych nocy o finansach nie wspomnę .
Mówi się nigdy więcej ,już nie dam rady ,już nie mogę ,to juz ponad moje siły ,a potem i tak robi się wszystko na odwrót.
Moja kol. której odszedł kot 19l. powiedziała że juz nigdy ,przenigdy bo kolejnej śmierci nie przeżyje ,spytałam co z tym co tam np. pod płotem kona ? bo Ty nie możesz ,bo Ty za wrażliwa ? on umrze w cierpieniu bo Ty patrzysz tylko na siebie ,na swoje uczucia.
Groch o ścianę.
Tak jak rozmawiałam z Wandzią ,nie lubimy ludzi wrażliwych

Kolejny kociak kuleje .

Staram się nie panikować,nie znam żadnego dt. gdzie co roku nie było by tego samego problemu ,a jednak zawsze się boimy

Jutro przyjeżdża rodzinka,chyba nie dobry czas.
Widzimy się jednak tylko raz w roku

Za dwa miesiące ślub Gadziny ,chyba zaproszę całe forum

