Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 28, 2009 13:32 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Odwiedzili nas znajomi z czteroletnim synkiem. Synek na widok Avy zrobil wielkie oczy i mówi: "Dzień dobry, mam na imię Kubuś."

Ava wczoraj przyniosła z balkonu ćmę, ale jej ta ćma nawiała i latała po domu. Ava za nią. W końcu nie wytrzymałam, złapałam, podaję Avie: "A kto ma ciemkę? No kto ma ciemkę. Mlask, mlask, bleee, jaka dobra ciemka. A teraz będziemy mieć robaczki. No kto będzie miał robalki, no kto?" - Ava zadarła pyszczek i patrzy na mnie słodko - "No daj buźki mamusi... " 8O

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon wrz 28, 2009 14:05 Re:

Ellencia pisze:
Greta_2006 pisze:Dawno do tego wątku nie zaglądałam, a tu takie fajne wpisy :D

Właśnie :wink:


Właśnie też, dawno tu nie zaglądałam...... fajne wpisy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie paź 04, 2009 19:25 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Człowiek przy kotach głupieje. :oops:
Kłaczek ma problemy i powinien jeść Urinarki. Oczywiście nie raczy. Kombinuję, namawiam, proszę... Dziś mnie brakło:
"Czego nie żresz dziadu? A na torebce "RC" pisało!"
Nie docenił marki... :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie gru 27, 2009 21:25 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Moja córka przed chwilą do naszej kotki którą wynosiła na rekach z pokoju bo ta chciała pozdejmować bombki z choinki :twisted: :
- czy mogłabyś zgasić światło?? kotka spojrzała się na nią wzrokiem który mówił "jakbyś mnie wreszcie puściła to może i bym mogła..." :ryk: :lol:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie gru 27, 2009 21:35 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

do Mamuta:

- nie bądź, proszę, idiotą....


:mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie gru 27, 2009 21:53 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Co prawda nie do kota, ale w temacie.
Siedzę w salonie i oglądam film, TŻ w kuchni robi sobie jajka w majonezie. Nagle zadaje trudne pytanie:
- Jak się zdejmuje majonez z kota?

POLEGŁAM :ryk:

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 27, 2009 23:00 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

:ryk:
Wyobraźnia mi ruszyła :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2009 23:35 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Usagi_pl pisze:Co prawda nie do kota, ale w temacie.
Siedzę w salonie i oglądam film, TŻ w kuchni robi sobie jajka w majonezie. Nagle zadaje trudne pytanie:
- Jak się zdejmuje majonez z kota?

POLEGŁAM :ryk:

:ryk: kocham wszedobylskie koty
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon gru 28, 2009 13:34 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Usagi_pl pisze:Co prawda nie do kota, ale w temacie.
Siedzę w salonie i oglądam film, TŻ w kuchni robi sobie jajka w majonezie. Nagle zadaje trudne pytanie:
- Jak się zdejmuje majonez z kota?

POLEGŁAM :ryk:

najskutecznie? oblizać :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto gru 29, 2009 10:29 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Wpiszę się, bo sama sie uśmiałam..

Siedzę sobie na ubikacji, w wiadomej sprawie... :oops: Przez uchylone drzwi wchodzi rudy kot, Kurtis. Zaczyna się przymilać...
Ja, do niego w te słowy: Kurtis, czy nie widzisz że siedzę w SWOJEJ KUWECIE? :D
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Wto gru 29, 2009 13:34 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Pleiades pisze:Siedzę sobie na ubikacji, w wiadomej sprawie... :oops: Przez uchylone drzwi wchodzi rudy kot, Kurtis. Zaczyna się przymilać...Ja, do niego w te słowy: Kurtis, czy nie widzisz że siedzę w SWOJEJ KUWECIE? :D

Ło matko ! :ryk:
A ja myślałam, że byłam jedynym słuchaczem podobnego ;) tekstu, spod drzwi łazienki, do której wszedł mój TŻ :
"Te, Kot, złaź z Pańskiej Kuwety! Bo ja muszę ... (to już cieńszym nieco głosem ... :D )"
Kot (rudy - one tak mają? :D ) siedział w najlepsze w ciepełku łazienki, na mięciutkim przykryciu zamkniętej deski s. ;)
Obrazek

Marcellina

 
Posty: 2344
Od: Nie sie 05, 2007 12:29

Post » Śro sty 13, 2010 20:53 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

szukając myszki pod komodą do asystującej koty: nic nie widzę - przynieś latarkę :P

Odkąt poczytałam w internecie jakie karmy są dobre i kupiłam mokrą ANIMODE - moja kota je tylko to. Opowiadam w pracy jaka jest wybredna jeśli chodzi o jedzenie i kończę, że wszystko przez internet ...
Na to mój kolega: a na której stronce przeczytała co jest dobre ?
Śmiali się ze mnie cały dzień :roll:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Wto sty 26, 2010 17:56 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Ja dziś do Pchełki (domowego Turbo Dymo Kotka ;) ) - Co łobuzku? :twisted: bo, to, że coś jest na rzeczy, widzę po wyrazie twojego ogonka!


:roll:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 06, 2010 15:47 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Przed chwila do schwytanej w ostatniej chwili (juz znikala pod lozkiem) Fifinki, ktora czyhala pod drzwiami (niedostepnej kotom) sypialni i wtargnela nielegalnie acz blyskawicznie w chwili ich otwarcia:
"To ja cie opierdzielam, a ty mruczysz?!" 8O
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob lut 06, 2010 16:07 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Po nocnych koncertach TŻ do Mratawoja

"Wstawaj, mordodrzyju, ja nie śpię, to ty też nie masz prawa !"

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, misiulka, teesa i 474 gości