Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 27, 2012 22:42 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Potrzebuję na cito zdjęcia Feliksa z Olsztyna jest osoba która chce takiego kota, poprzedni im odszedł, chorował na nerki, odnalazłam ogłoszenie jedyne jakie było zrobione Feliksowi na tablicy ale może jest szansa na ładniejsze zdjęcia i więcej informacji.
o jedno słowo muszę się jutro dopytać dzieci, bo nigdy nie słyszałam
joanna3113
 

Post » Czw cze 28, 2012 8:49 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

dzięki Dziewczyny :)
niestety w BoliŁapce nie ma, Hania jest z nimi w kontakcie
ten kocurek, o ktorym mowimy był w lecznicy najkrócej z trójki rodzeństwa, 2 pozostałe siedziały tam ok tygodnia dłużje, zastanawiamy się, czy przypadkiem tam pp ich nie dopadło.
będziemy szukać ozdrowieńca w takim razie
jeszcze raz bardzo Wam dziękuję
Obrazek

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 28, 2012 12:45 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Joanno zdjęć Feliksa nie mam.
Czy były gdzieś na forum.

Jeśli chodzi o zdjęcia Wenus, to ja mogę wysłać te 3 zdjęcia z forum... niestety małe nie w oryginalnym formacie... bo to chyba Daria je robiła.

Nie wiem czy takie wystarczą.

Nie pytajcie proszę, co u mnie.
Ale błagam o kciuki, o wsparcie dobrymi myślami :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw cze 28, 2012 13:12 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

meksykanka pisze:Nie pytajcie proszę, co u mnie.Ale błagam o kciuki, o wsparcie dobrymi myślami

Wysyłam tylko dobre myśli i mocno trzymam kciuki. :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Czw cze 28, 2012 13:27 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Same dobre mysli, kciuki i wsparcie duchowe dla meksykanki i dla Basi - niech się układa im i ich stadkom :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw cze 28, 2012 14:42 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

wysyłam ciepłe myśli do Ciebie...meksykanko :D :ok: :ok: :ok:
mam takie pytanie...czy w Warszawie tylko w Boliłapce można ewentualnie pobrać krew od ozdrowieńca czy szczepionego kota :?:
czy można to zrobić w normalnej przychodni weterynaryjnej :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 28, 2012 15:49 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Wstawię zdjęcia Feliksa, może ktoś go wypatrzy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
joanna3113
 

Post » Czw cze 28, 2012 16:49 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

ZAGINĘŁA KOTKA
18 czerwca 2012 r. (w poniedziałek) w Olsztynie przy ul. Kopernika zaginęła kotka o imieniu Wenus w wieku ok. 3 lat, umaszczenie biało-szare.
Jeżeli ktoś ją widział bardzo proszę o informację.
Telefon
Miejsce utraty: Olsztyn ul. Kopernika
Data utraty: 18.06.2012

Pod ogłoszeniem będą dwa zdjęcia

Nie wiem co mam dopisać
joanna3113
 

Post » Czw cze 28, 2012 17:00 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Asiu

Ja też nie jestem żadną mądrą głową...

Ja pisałam mniej więcej tak:

UWAGA!!!!

Dnia.... w.... zaginęła młoda koteczka... (tu mozna wpisac wiek)

Czy ona jest biała w bure-łatki?
jakieś znaki szczególne
Kolor oczu zielony?

Pytam Asiu a ty pewnie też ją znasz tylko ze zdjęcia.

bardzo prosimy o konktakt, bo martwimy się o jej zdrowie i życie.

Nagroda (czy myślicie, żeby pisać o nagrodzie?)

Przepraszam, że tak chaotycznie... ale ciężko mi się zbiera myśli :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw cze 28, 2012 17:06 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

puszatek pisze:wysyłam ciepłe myśli do Ciebie...meksykanko :D :ok: :ok: :ok:
mam takie pytanie...czy w Warszawie tylko w Boliłapce można ewentualnie pobrać krew od ozdrowieńca czy szczepionego kota :?:
czy można to zrobić w normalnej przychodni weterynaryjnej :?:

Krew może pobrać każdy weterynarz, problemem jest zrobienie z niej surowicy, bo trzeba krew odwirować, a większość gabinetów nie ma wirówki, mają ją niektóre, nie wszystkie, gabinety, które same robią badania. Czasem pobiera weterynarz a odwirowują w laboratoriach

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Czw cze 28, 2012 17:32 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

meksykanka pisze:Asiu

Ja też nie jestem żadną mądrą głową...

Ja pisałam mniej więcej tak:

UWAGA!!!!

Dnia.... w.... zaginęła młoda koteczka... (tu mozna wpisac wiek)

Czy ona jest biała w bure-łatki?
jakieś znaki szczególne
Kolor oczu zielony?

Pytam Asiu a ty pewnie też ją znasz tylko ze zdjęcia.

bardzo prosimy o konktakt, bo martwimy się o jej zdrowie i życie.

Nagroda (czy myślicie, żeby pisać o nagrodzie?)

Przepraszam, że tak chaotycznie... ale ciężko mi się zbiera myśli :oops:

Dziękuję Zosiu, ja niestety nigdy Wenus nie widziałam. W niedzielę z dana2509 porozwieszamy ogłoszenia i będziemy jej szukać, najgorzej że trzeba sprawdzać czy nikt nie zerwał ogłoszeń, jeżeli tak to wieszać nowe. Mam nadzieję że na pw dostanę nr domu w którym wenus mieszkała.
joanna3113
 

Post » Czw cze 28, 2012 20:08 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Dziewczyny dzięki bardzo za ogłoszenia i rozwieszanie ja teraz jeszcze nie dam rady mocno się forsować. :1luvu: Miałam telefon z ds Rydza i fotkę tylko mms wiec Wam nie wstawię,Rydz piękny ,szczęśliwy ,wyluzowany śpi w łóżku ,zdominował psa więc same dobre wieści chociaż jemu się udało.Jutro kastracja bieklinków i szczepienie maluchów,już się boje kastracji i jutra jak mam ich nie karmić.Będziemy jutro w lecznicy tak gdzieś od 16 może macie ochotę do nas dołączyć na pogaduchy obok jest pizzeria.Wioletko ,Dorotko,Danusiu może?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw cze 28, 2012 20:27 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Basiu :ok: :ok: Meksykanko :ok: :ok:

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Czw cze 28, 2012 20:36 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

raiya pisze:Basiu :ok: :ok: Meksykanko :ok: :ok:

Madziu a jak gromadka u Ciebie?U mnie rosną kolejne niegrzeczne chłopaki,siedzą w zlewie,jedzą z mojego talerza,same próbowały jeść bułkę maślaną,skaczą już wszędzie gdzie się da.Czyli moje wychowanie bezstresowe.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw cze 28, 2012 21:01 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Domku pięknie prosimy dla ślicznego Feliksa :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Niech nie idzie do schroniska, pliiiissss......
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 593 gości