Ale pewna ulga jest

Moderator: Estraven
Magda.T pisze:horacy 7 pisze: Martwi mnie też Tajfun wczoraj wymiotował kilka razy,zrobił jedną brzydką koopkę i miał ochotę na jedzenie ale tylko liznął.Jest 6 dzień po drugim szczepieniu.Wodę pił bo już go obserwuję.
Basiu, bardzo sie zmartwilam. Czekam z niecierpliwoscia na wiadomosci. Jesli potrzebne bedzie leczenia, daj prosze znac - pokryje koszty.
Tajfun nie miał robionych testów ,maluchom tego nigdy nie robiłam .Trafił do mnie jak był mały 03.05 i od razu był z moimi kotami rezydentami.Jego wizyta nie wiem ile kosztowała bo były 3 koty ,zapłaciłam 98 zł.Może z 20zł bo najwięcej kosztowała ta pasta na odporność i leki od świerzbowca.Magda.T pisze:Magda.T pisze:horacy 7 pisze: Martwi mnie też Tajfun wczoraj wymiotował kilka razy,zrobił jedną brzydką koopkę i miał ochotę na jedzenie ale tylko liznął.Jest 6 dzień po drugim szczepieniu.Wodę pił bo już go obserwuję.
Basiu, bardzo sie zmartwilam. Czekam z niecierpliwoscia na wiadomosci. Jesli potrzebne bedzie leczenia, daj prosze znac - pokryje koszty.
Basiu, podaj prosze ile za wizyte Tajfuna.
I prosze rowniez o nr konta.
Chcialam jeszczev dopytac, czy Tajfun mial testy na FELV i FIV
ASK@ pisze:Jak maleńkie dzisiaj?
Jak Tajfunek?


Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, koszka i 51 gości