WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

Jak ja bym chciała, żeby moje koty tak spały jak dzisiaj Shirka z Gacusiem. Pyszczek w pyszczek. Ona nakryła go tylną łapą, a on ją okrył ramieniem. I tak do momentu, aż ktoś nie próbował na nich usiąść

Cafe animal http://www.cafeanimal.pl/index.php/oglo ... Odys,24983

JaEwka pisze:
estela pisze:
zolza pisze:Cześć,
Dzwonił dzisiaj Pan zainteresowany adopcją Filemonka. Ponieważ Filek ma już nowy dom zaproponowałam, że podam jego nr na forum i jeśli ktoś z Wrocławia będzie miał jakiegoś malucha do oddania skontaktuje się z nim.
Starszemu Państwu zdechł 12 letni kocur i szukają jakieś malucha (chłopca do 6m-cy) do adopcji. Nie rozmawiałam z nim długo ale na pewno chcą go wykastrować.
tel. 602 614 648 begin_of_the_skype_highlighting 602 614 648 end_of_the_skype_highlighting begin_of_the_skype_highlighting 602 614 648 end_of_the_skype_highlighting

pozdrawiam
Ania

Ps
ja nie gramotna komputerowo ops

Może wasze kocurki nie mają pół roku ale może warto zadzwonić i zobaczyć co to za domek
:ok:

Dzwoniła już p. Wiktoria - opiekunka od Dyzia. Ci państwo juz znaleźli kotka, być może z tego forum.

turkawka pisze:Jak ja bym chciała, żeby moje koty tak spały jak dzisiaj Shirka z Gacusiem. Pyszczek w pyszczek. Ona nakryła go tylną łapą, a on ją okrył ramieniem. I tak do momentu, aż ktoś nie próbował na nich usiąść

ja też bym chciała aby chociaż 2 z 3 tak spały a one każdy osobno ;-)

Podrzucamy koteczki :ok:

Zrobiłam Odysowi nowe Gumtree, bo spadł gdzieś daleko.
http://wroclaw.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId ... 3affffaa0a

dalej cisza?

Niestety

mawin pisze:
turkawka pisze:Jak ja bym chciała, żeby moje koty tak spały jak dzisiaj Shirka z Gacusiem. Pyszczek w pyszczek. Ona nakryła go tylną łapą, a on ją okrył ramieniem. I tak do momentu, aż ktoś nie próbował na nich usiąść

ja też bym chciała aby chociaż 2 z 3 tak spały a one każdy osobno

Moje też nie chcą spać razem...

a Gacuś i Shirka bardzo się przyjaźnią :ok:

właśnie - Figaro, a jak wizyta w sprawie adopcji ? ciekawa jestem bardzo :oops:

a właśnie czy shirka jest do adopcji? Mam 2 osoby chętne na 1 koteczkę, ale jeszcze nie zweryfikowane. Jakby co to mogę zaproponować shirkę :ok:

Agness78 pisze:a właśnie czy shirka jest do adopcji? Mam 2 osoby chętne na 1 koteczkę, ale jeszcze nie zweryfikowane. Jakby co to mogę zaproponować shirkę

tak, już prawie do adopcji- wizyta kontrolna u weta w środę :ok:

http://allegro.pl/czarny-wesoly-odysek- ... 06464.html

Wizyta przedadopcyjna odbyła się wczoraj wieczorem.Oczywiście serce podbił Gacucha , który wtrynił się na kolana mrucząc ( chcecie koteczka to macie). Jesteśmy umówieni na telefon, trudno wybrać 2 z 3 czarnych kotków ( jak dobrze pójdzie to swoj domek będzie miała dwójka, bo pójdą w dwupaku).Problem , bo ogólnie 3 się lubi Gacek ostatnio sypia z Shirą w objęciach ( oni są jeszcze nieletni!!!), no a sympatia Odyna do Gacka trwa od chwili gdy go zobaczył.Domek ma sie zastanowić czy napewno oba od nas , no i które.Trzymamy kciuki za domek, bo wydaje się bardzo fajny. :ok:

W środę Shira ma wizytę w Legwanie, no i zobaczymy , czy juz wszystko dobrze. W każdym razie po ostatnim antybiotyku i niestety trzeba było podać steryd przez kilka dni , biegunka ustała. Mała jest teraz na karmie dla alergików Rojala intensinal control.Miała zapalenie jelit ( podejrzewamy, że to z powodu robali i wiecznego odrobaczywiania.)Obecnie urosła dosłowni w oczach.Mam nadzieje, że to koniec jej kłopotów.
Gacka jeszcze raz zawieziemy na kliniki pokazać łapkę. Domek , który go weźmie musi być świadomy konieczności rehabilitacji, łapkę trzeba cały czas masować. Można to robić w domu samemu.
Mam nadzieje , że naszym kotkom się wreszcie uda znaleźć swój dom.

WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

Kto przegląda forum