
To się jakoś umówimy.
Niestety Nutka miała atak w sobotę. A tak bardzo liczyłam że się skończą.
Lusia i Lucek znów mają zaropiałe oczka, Marcelinka dziś mrużyła też jedno...
Mgiełka troszkę lepiej po tym zastrzyku.
A ja potrzebuje wehikuł czasu....może ma ktoś na zbyciu?