Moje koty i ja - dalej kichamy :-(Murzynek w DS:)

mar9 pisze:Z Uszatkiem jest coraz gorzej, NIC już nie chce jeść, nawet jak go karmię strzykawką to nie chce połykać.
Nie wiem, czy ma sens takie na siłę trzymanie go przy życiu
Bronię się przed tą decyzją ale nie wiem, czy dobrze robię.
On tylko pije, sika i śpi.

Zaglądając, miałam nadzieję na lepsze wieści.

To najtrudniejsza z decyzji....

nie wiem co powiedzieć

wiem co przeżywasz
współczuje decyzji ale sądzę, że nieuniknione nadchodzi

trzymamy

Dzisiaj najprawdopodobniej zadzwonię do lecznicy, aby lekarz przyjechał do nas TO zrobić.
Uszatek się poddał, widzę to i ... Panie Boże, daj mi siłę aby mu pomóc ostatni raz, pomóc przejść po TM na drugą stronę...

Wiem, że to niewiele, ale jestem z wami myślami....

mar9 pisze:Dzisiaj najprawdopodobniej zadzwonię do lecznicy, aby lekarz przyjechał do nas TO zrobić.
Uszatek się poddał, widzę to i ... Panie Boże, daj mi siłę aby mu pomóc ostatni raz, pomóc przejść po TM na drugą stronę...

trzymaj sie Marysiu, WIEM JAK TO BOLI KOCHANA BO MUSIALAM POMOC MOJEMU UKOCHANEMU PSU BORYSKOWI PO 12 LATACH :cry:

psina tez odchodzila przy wecie w domu :cry:

trzymaj się jakoś

My też jesteśmy z Tobą Marysiu
Uszatek miał wielkie szczęście, że trafił do Ciebie

Marysiu okropnie mi przykro

Dałaś Usztkowi Miłość ,Opiekę
wszystko czego potrzebuje Kot miał u Ciebie Kochana
Uszatku jesteśmy sercem z Tobą Kotku

Jesteśmy Marysiu z Toba całym serduszkiem .Trzymaj się

Marysiu, my też jesteśmy.
:cry:

Bardzo smutno, ale możesz już tylko tak Mu pomóc, to bardzo wiele.

biedny uszatek :cry:

ja uwazam, ze nie ma sensu go bardziej meczyc. 2 tygodnie temu uspilismy silver tez z tego schronu, ganialam ja ze strzykawka, wciskalam jedzenie na sile, a i tak nic to nie dalo i tylko mialam wyrzuty sumienia, ze tak ja stresowalam przed smiercia :cry:

Moje koty i ja - dalej kichamy :-(Murzynek w DS:)

Kto przegląda forum