Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 12, 2009 19:54 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Małgorzata Golanowska pisze:Bardzo mi przykro, że Fredzia nie przybiera na wadze. Ta kicia jest naprawdę chora. Trzymam kciuki za leczenie.

:ok: za Fredzię !

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5030
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon paź 12, 2009 20:32 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

ej, Fredzia, no co jest?! Co z Toba, kocino kochana? Modelka chcesz zostac czy co, ze nie przybierasz na wadze?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 13, 2009 8:08 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Trzymam za dobre wyniki Fredziuni :ok:
Gosiara
 

Post » Wto paź 13, 2009 8:24 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

A tak z ciekawości: jakie badania miała robione Fredzia i jakie są wyniki?
pozdrawiam wszystkie kocie mamy :)

aleera

 
Posty: 3
Od: Pon paź 05, 2009 18:55

Post » Wto paź 13, 2009 8:48 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Wszystkich, którzy śledzili los Szarki muszę niestety z bólem serca poinformować, że Szareczka dziś w nocy powędrowała za TM.

Fredzia miała robione badania krwi (podwójnie), badanie mikroskopowe kału, na strawność i posiew z kału, bad krwi w kierunku FeLV i FIV oraz giardii (ostatni wynika ma być dziś po południu). FeLV I FIV wyszły ujemnie. Pierwsze badanie kału na strawność wykazały liczne włókna mięsne, skrobię i tłuszcze, w badaniu mikroskopowym nie stwierdzono giardii ani innych pierwotniaków, kolejne już po zastosowaniu leków wyszły ujemnie. Posiew z kału wykazał liczne bakterie G+ i średnio liczne G- oporne na sulfonamidy, metronidazol, średniooporne na convenię, wrażliwe na enrofloksacynę. Nie sprecyzowano gatunku, ani nie wykonano posiewu w kierunku grzybów. Leczenie enroflokascyną nie dało poprawy.
Dokładne wyniki badań krwi wkleję, jak odzyskam książeczkę zdrowia Fredzi,(która pojechała z wolontariuszem i próbką kału na na bad. w kierunku giardii).W każdym bądź razie w drugim badaniu wyszła anemia, niski ht i hb, oraz 31tyś leukocytów (spadły z 41tyś w pierwszym badaniu) z czego większość to neutrofile segmentowane oraz podwyższony mocznik.

Fredzia jest teraz na diecie. Dostaje gotowanego mintaja z polędwiczkami wieprzowymi i dodatkiem marchewki, do każdego posiłku dodawany jest Aptobalance (pektyny, laktobacillus, itp) i Amylan (enzymy trzustkowe). Kupal się nieco zagęścił, ale nie jest to jeszcze cudo. W każdym razie z kota nie cieknie. Od dziś dołączymy do leczenia także loperamid i najprawdopodobniej sterydowe leki p/zapalne.

Chcemy wykonać kolejny posiew tym razem w kierunku grzybów i kontrolę morfologii krwi oraz usg jamy brzusznej.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 13, 2009 8:52 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kochany łysolku - zdrowiej i tyj :)

Formica - Ty się kobieto nie przejmuj... "Róbmy swoje..." jak śpiewał Pan Młynarski. Buziaki :)
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Wto paź 13, 2009 8:58 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

A tak mi przyszlo do glowy...byc moze glupio.
Moze Fredzia ma juz tak zniszczone te kosmki jelitowe, czy co tam w tych jelitach jest odpowiedzialne za trawienie, ze one nie pracuja wcale ?
Moze gdyby ja przez jakis czas karmic pozajelitowo, to te kosmki i inne zregenerowalyby sie szybciej ? i wtedy podjelyby prace ?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 13, 2009 9:49 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Biedna Szarka :(
Przynajmniej już nie cierpi.

Za Fredzię nieustannie trzymam ksiuki :ok: :kotek: :ok: :kotek: :ok: :kotek: :ok: :kotek:
Obrazek
Obrazek

Chantal10

 
Posty: 35
Od: Wto paź 06, 2009 17:00
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post » Wto paź 13, 2009 10:13 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

[*]Szarka :(
Za twardego kupala Fredzi :ok: :wink:
Gosiara
 

Post » Wto paź 13, 2009 10:44 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Szareczko malutka....{'}

Formica, dzieki za wyczerpujace doniesienia - to ja tez trzymam kciuki coby sie kupal zagescil ;)
Dobrego dnia cioteczki :1luvu:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto paź 13, 2009 10:59 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

[*]...

Fredziu zdrowiej koteczko
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 13, 2009 11:06 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

biedne śleptunki... :cry:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto paź 13, 2009 11:13 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Formica-nie przejmuj sie ta cala gadanina i faktycznie rob swoje! Fredzia jest najwazniejsza i szkoda trwonic energie na idiotyczne klotnie. Fredzia jest niezwykle silna kicia, chce zyc i byc zdrowa, wiec polaczcie wasze sily i dzialaj! :D W koncu dojdziesz do tego, co kici naprawde jest. Kilka chorob mozesz juz wykluczyc :) Glaski dla Fredzi. Trzymajcie sie dziewczyny! :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 13, 2009 11:14 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Szarunia malenki aniolku [*] do zobaczenia kiedys...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 13, 2009 12:45 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

A jak się dzisiaj smukła balerina czuje?:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 68 gości