Moje MP6 - część czwarta + komputerowe maluchy

nanetka pisze:To i tak super, że mają tę budkę i jest im cieplutko i mają jedzonko

Tak, chociaż budka to jednak nie do końca domek. Ale popracujemy nad tym. Dobrze, że są z mamą i mają ciepło. Daję im mięsko i leki - beta glukan, cebion i sok z aloesu.

nanetka pisze:
Erin pisze:Pixelek (tak chyba nazwę kocurka)

Super

Dzięki

Pixelek leży na moich kolanach i ogląda telewizję

Ulla pisze:Izuś, jak zasika, to się nie martw - ponoć to przynosi szczęście .
Miał maluszek kupę szczęścia, ze na Ciebie trafił . Ślicznie go nazwałaś . Pixelek to bardzo fajne imię .
A może tak zdjęcia maleństwa?...

Może i tak, chociaż ja zawsze słyszałam, że szczęście przynosi raczej qoo :wink:

Cieszę się, że imię się podoba

A fotki zrobię jutro, bo już dziś nie chcę chłopaka męczyć. I tak miał dużo wrażeń.

I tak oto tym sposobem mamy już MP-siódemeczkę :ok:

.

Ulla pisze:I tak oto tym sposobem mamy już MP-siódemeczkę .

Ulla, mam nadzieję, że maluchy znajdą domki, bo jakby zsumować, to dziesiątki nie starczy :roll:

Erin pisze:
Ulla pisze:I tak oto tym sposobem mamy już MP-siódemeczkę .

Ulla, mam nadzieję, że maluchy znajdą domki, bo jakby zsumować, to dziesiątki nie starczy

Wiem Izuś

. Ale Ty już przecież zakochałaś się w Pixelku, więc nie wiem, czy go tak łatwo oddasz :wink:

Ulla pisze:
Erin pisze:
Ulla pisze:I tak oto tym sposobem mamy już MP-siódemeczkę .

Ulla, mam nadzieję, że maluchy znajdą domki, bo jakby zsumować, to dziesiątki nie starczy

Wiem Izuś . Ale Ty już przecież zakochałaś się w Pixelku, więc nie wiem, czy go tak łatwo oddasz

Kobieto, na balkonie jest jeszcze trójka, zlituj się :roll:

Ja również mam nadzieję, że maluchy znajdą domki, tak by Izunia mogła ewentualnym potencjalnym kolejnym bezdomniaczkom pomóc :roll:

Ja już mówię dobranoc... Jutro podróż na Śląsk do rodziców na imprezę 45 rocznicy Ślubu

Dzięki Nanetko!
Udanej imprezy jutro! :ok:

Udało mi się cyknąć Pixelka:

O boziuś, ale kryszynek :1luvu:

Słodziak

P.S. Wiedziałam, żeby jeszcze chwilkę zaczekać i nie iść spać

Faktycznie widać mu trochę trzecią powiekę...

Erin pisze:Udało mi się cyknąć Pixelka:

O Boziuuuuu! :1luvu:

. Ale śliczności :1luvu:

.
Jest taki maleńki

. MaM nadzieję, że nic poważniejszego mu nie dolega, bo oczka ma takie nie całkiem zdrowe

.
Wierzę, że cała ta rodzinka szybko znajdzie domki! :ok:

Dziękuję w iminienu Pixelka!
Oczki troszkę nie teges, ale Ptyś miał jeszcze gorsze (a potem to 2 razy wracało), a jakoś sobie poradziliśmy.

My też zdązylismy nowego MP-ika Pixelka przed snem zobaczyc

Śliczny maluszek :1luvu:

Oczka niezbyt ładnie wyglądają, do pilnego leczenia.
Pozdrawiamy maluszka, szóstkę MP-ików i Dużą(mam nadzieję, ze i resztę maluszków uda się złapac).
Skąd Ty tyle dobrych domkow weźmiesz ?

Cześć Gosiu!
Dziękuję za komplement w imieniu Pixelka :love:

Wiem, że oczka do leczenia, przerabiałam to kiedyś z Ptyśkiem. Jutro rano jedziemy do weta. A co do domków, nie ukrywam, że liczę na Miau.

Idę spać, bo ledwo na oczy patrzę.
MPiki nakarmione, reszta gromady również.
Pixelek śpi w najlepsze.

Dobranoc!

Dzień dobry!
Jak maluchy po nocy?
U nas rano były tylko 3 stopnie, to pewnie na Podlasiu mróz?
Idę dzisiaj wykończyc ogródek pod oknem.

Pozdrawiamy !

Moje MP6 - część czwarta + komputerowe maluchy

Kto przegląda forum