nika28 pisze:Atmosfera niemiła...![]()
Ale przecież dobro kici jest najważniejsze...
od dzisiaj juz miła bedzie...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nika28 pisze:Atmosfera niemiła...![]()
Ale przecież dobro kici jest najważniejsze...
magdaradek pisze:Ale Bożeno, niedawno pisalaś, że dotrzymujesz słowa i Bambo weźmiesz, bo dotrzymujesz słowa...... no to już nie rozumiem
BOZENAZWISNIEWA pisze:W związku zmianami adopcyjnymi informuje,ze Sisi nie zamieszka w moim domu...trafi do DT , bo mam za dużo kotów.Mysśe tez ,że i Bambo powinien jej los podzielić, bo jest bardziej niepełnosprawny.Rezygnuje z członkostwa w klubie,ale jak zawsze wesprę :poszczególne koty finansowo...Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu super domków
bo jak widac mój nie jest dobry...
BOZENAZWISNIEWA pisze:magdaradek pisze:Ale Bożeno, niedawno pisalaś, że dotrzymujesz słowa i Bambo weźmiesz, bo dotrzymujesz słowa...... no to już nie rozumiem
Bambo wezmę...bo właśnie jestem słowna,proszę go przywieźć...chyba, że super domek już się po niego zgłosił-tylko się nie bijcie...w końcu dłużej niż Sisi czeka na dom...no,ale już nie jest kuleczką...a w mpim zakoconym domu będzie miał dobrze...
iwcia pisze:Podczytuję ten wątek od jakiegoś czasu, i przyznam, że z ostatnich stron nic nie rozumiem.
Bożena jest złym domem, czy dobrym? Jeśli dobrym to, czemu nie jedzie do niej Sisi razem z Bambo, jeśli złym to, czemu nie dajecie jej Sisi, ale niemal wciskacie Bambo?
A może w zależności od adopcyjności kota to może być złym lub dobrym domem?
Przyznam, że ja już zupełnie się pogubiłam i nie widzę, żadnych konsekwencji w Waszych decyzjach, a podobno najważniejsze są dla Was koty a nie ludzie
Zarzucacie jej obrazę i niedotrzymanie słowa, ale gdyby mi ktoś powiedział, że z dwóch kotów, które chcę adoptować nie da mi jednego, bo jestem złym domem i mam za dużo zwierząt, to nie czułabym się komfortowo i drugiego również bym nie wzięła i nie przez przekorę, ale dla jego dobra.
Dziewczyny zdecydujcie coś, ale konsekwentnie, jeśli uważacie, że u Bożeny jest za dużo zwierząt i Sisi nie jedzie, to tak samo za dużo będzie dla Sisi jak i dla Bambo, a Wy wręcz wciskacie jej Bambo, a on jak i Sisi zasługuje na najlepszy dom, nie jego winą jest to, że jest dorosły.
kasia86 pisze:BOZENAZWISNIEWA pisze:W związku zmianami adopcyjnymi informuje,ze Sisi nie zamieszka w moim domu...trafi do DT , bo mam za dużo kotów.Mysśe tez ,że i Bambo powinien jej los podzielić, bo jest bardziej niepełnosprawny.Rezygnuje z członkostwa w klubie,ale jak zawsze wesprę :poszczególne koty finansowo...Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu super domków
bo jak widac mój nie jest dobry...
To Bożenko napisałaś na wątku ślepaczków.
viewtopic.php?f=1&t=97132&start=825
Nigdzie nie napisałam, że Twój domek nie jest dobry, ale skora jest tutaj pomoc na miejscu, to po co mamy obciążać jeszcze Ciebie.
Jest tyle potrzebujących kotów, że nie wiem dlaczego się tak na mnie obrażasz, choć masz oczywiście do tego prawo. Ale nie obrażaj się na koty, które nie są niczemu winne i które czekają na Twoją pomoc.![]()
No cóż, skoro rezygnujesz z Bambusia-Misiaczka to będziemy mu szukać innego domku.
viewtopic.php?f=13&t=100878&start=0&hilit=Bambo
kasia86 pisze:To jest Twój cytat z tego wątku Kostrzyńskiego
viewtopic.php?f=1&t=94896&start=870Cajus JB pisze: Robimy to wszystko dla ZWIERZĄT nie dla ludzi.
Akurat w tym zdaniu zgadzam się z Tobą w 100%![]()
Mnie też kiedyś odmówiona kota z powodu mojego zakocenia, ale ja zrozumiałam sytuację, że kotu lepiej, jak będzie kotem drugim, a nie siódmym. Było mi przykro, ale dobro zwierzęcia stawiam ponad wszystko.
Miodalik, proszę napisz nam jak się czuje Misiaczek-Bambi, czy rana po oczku już zagojona i czy nauczył się kotek korzystać z kuwety?
O ile już jesteś w domciu oczywiście.
iwcia pisze:Podczytuję ten wątek od jakiegoś czasu, i przyznam, że z ostatnich stron nic nie rozumiem.
Bożena jest złym domem, czy dobrym? Jeśli dobrym to, czemu nie jedzie do niej Sisi razem z Bambo, jeśli złym to, czemu nie dajecie jej Sisi, ale niemal wciskacie Bambo?
A może w zależności od adopcyjności kota to może być złym lub dobrym domem?
Przyznam, że ja już zupełnie się pogubiłam i nie widzę, żadnych konsekwencji w Waszych decyzjach, a podobno najważniejsze są dla Was koty a nie ludzie
Zarzucacie jej obrazę i niedotrzymanie słowa, ale gdyby mi ktoś powiedział, że z dwóch kotów, które chcę adoptować nie da mi jednego, bo jestem złym domem i mam za dużo zwierząt, to nie czułabym się komfortowo i drugiego również bym nie wzięła i nie przez przekorę, ale dla jego dobra.
Dziewczyny zdecydujcie coś, ale konsekwentnie, jeśli uważacie, że u Bożeny jest za dużo zwierząt i Sisi nie jedzie, to tak samo za dużo będzie dla Sisi jak i dla Bambo, a Wy wręcz wciskacie jej Bambo, a on jak i Sisi zasługuje na najlepszy dom, nie jego winą jest to, że jest dorosły.
casica pisze:Ja jednak czegoś nie rozumiem, tzn tej dyskusji.
Bożeno rozumiem Twoje rozżalenie, pretensji nie.
Kasia86 obiecała Ci Sisi, ale Kasia86 nie była DT dla koteczki, takim DT stała się CoolCaty. W efekcie to DT decyduje o tym, komu powierzy pielęgnowanego przez siebie kociaka. Takie jego prawo. Jeśli uznała, że odda Sisi komu innemu, trzeba to uszanować, przecież CC z Tobą Bożeno się nie umawiała - o ile dobrze zrozumiałam wątek.
Gdyby wszystkie kotki były w DT u CC, i gdyby stwierdziła, że trzy inne Ci da, a tej koteczki akurat nie, to faktycznie pretensje Twoje miałyby uzasadnienie. Ale w tej sytuacji? Gdy każdy kot jest w innym DT? Zastanów się. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji takiej, że jestem DT, a ktoś inny dyktuje komu mam oddać wypieszczonego, wychuchanego przez siebie kotka. Mowy nie ma, to ja decyduję.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 850 gości