[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 13, 2009 22:05 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

a a mnie w pracy kolejna chętna na kota - dla szwagierki bo szwagierka chce persa :P
powiedziałam żeby zajrzała na kotkowo bo tam kilka puchatków ostatnio było. no i ma dzwonić.
M. wzięła kociaka od Jani chyba. (Janiu, kojarzysz blond dziewczę kilka dni temu?)
J. wzięła kocurka dla mamy (nie wiem od kogo, wiem, że najpierw dzwoniła do Agaty i była rozmową zachwycona) kiciuś płacze, a kobieta u której był co chwila wydzwania. J. mówiła, że on tam był z siostrzyczką - moja diagnoza: trzeba wziąć oboje ;)
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 13, 2009 22:06 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Dobry wieczór :) Chciałabym wszystkich kocioznawców zapytać, czy da się oswoić 5-miesięcznego kota, który wychowywał się w terenie? Boję się, że taki kot wolałby podwórko niż mnie :(
Bóg stworzył kota, żeby człowiek mógł głaskać tygrysa.

jamaria

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 16, 2009 16:35
Lokalizacja: za płotem Białegostoku

Post » Wto paź 13, 2009 22:16 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

No to niech wisi w takim razie. Tylko co mówimy dla dzwoniących? Że na razie zarezerwowany do 25??

Oj Agatko musiałaś napisać, że rozrabiaka... Skąd takie podejrzenia, co? Normalny, nierozrabiający kotek po prostu.. Wiem, że normalny wyklucza się ze słowem nierozrabiający no, ale... :roll:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 7:37 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Jamaria - oczywiście , że się da - w myśl zasady jak się chce to wszysto sie zrobi. A tak na poważnie -5 miesieczny kotek to jeszcze młodzież, więc z pewnością zrozumie co dla niego lepsze. Wzięłam zupełnie przypadkowo 6 letnią dzikuskę i została oswojona, u niej trochę to trwało, ale powiodło się.Więc myślę, że sie uda :ok: .
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Śro paź 14, 2009 7:41 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

jamaria pisze:Dobry wieczór :) Chciałabym wszystkich kocioznawców zapytać, czy da się oswoić 5-miesięcznego kota, który wychowywał się w terenie? Boję się, że taki kot wolałby podwórko niż mnie :(


zawsze można...o ile kot wyrazi chęć do współpracy, na początku może nie chcieć, ale po kilku dniach uczłowieczania będzie widać czy ma wolę współpracy, czy to dzika dzić nie do oswojenia.

Mocno trzymam kciuki, żeby sie udało w miarę bezboleśnie :ok:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 8:42 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Moja Ryska troszkę pokaszluje i posmarkuje. Po południu do weta.
Dawno nie miałam takiego miziaka 8O cały czas chce siedzieć na rękach i nadstawia się do drapania a traktor dudni na całe mieszkanie. Noc jest najgorsza jak włączy traktora to aż myszy piszczą, że im przeszkadza spać :lol:
Aga jako ,że narazie ze względu na pogodę nie wezmę piesa na DT to mogę wziąć jeszcze jednego kićka ale maluszka nie dużego.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 8:56 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Moniś maluszka to Ci koty zjedzą....najlepiej weź conajmniej dwa maluszki przynajmniej siły bedą podobne :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 9:26 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Agata dałoby się coś z tym zrobić?
orzeszek niusia pisze:Witam kochane panie juz prawie rok jak zaadoptowalam moja kotke z kotkowo ktora kochamy bardzooooo :D to nasze szczescie a dzis zwracam sie z prosba do was Znaleziony zostal piesek suczka malenstwo ma jakies trzy miesiace ktos musial ja wyrzucic bo siedziala w krzakach probujemy znalezc jej domek pomozcie jak mozecie i umiescie zdjecie pieseczka na kotkowie moze tu sie ktos w niej zakocha tylko mam problem nie umiem dodac tu zdjecia :oops:
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 9:37 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Kochani potrzebuję do piątku transportu kici do Warszawy. W piątek wyjeżdża Pan do Opola, który mógłby go zabrać. Nie mogę niestety jechać- szkoła :roll: Czy ktoś się wybiera do Warszawy do piątku??
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 9:50 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Luspa pisze:Kochani potrzebuję do piątku transportu kici do Warszawy. W piątek wyjeżdża Pan do Opola, który mógłby go zabrać. Nie mogę niestety jechać- szkoła :roll: Czy ktoś się wybiera do Warszawy do piątku??


Luspa, moje Kochanie jedzie do woj. łódzkiego... ale w poniedziałek :|
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 10:46 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

lusesita pisze:
Luspa pisze:Kochani potrzebuję do piątku transportu kici do Warszawy. W piątek wyjeżdża Pan do Opola, który mógłby go zabrać. Nie mogę niestety jechać- szkoła :roll: Czy ktoś się wybiera do Warszawy do piątku??


Luspa, moje Kochanie jedzie do woj. łódzkiego... ale w poniedziałek :|

U mnie siostra jedzie do Warszawy, ale w niedzielę.. Zawsze musi się nie składać. No trudno
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 10:52 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

właśnie się dowiedziałam, że być może będzie w Wawie... jutro :wink:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 12:47 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

1969ak pisze:Agata dałoby się coś z tym zrobić?
orzeszek niusia pisze:Witam kochane panie juz prawie rok jak zaadoptowalam moja kotke z kotkowo ktora kochamy bardzooooo :D to nasze szczescie a dzis zwracam sie z prosba do was Znaleziony zostal piesek suczka malenstwo ma jakies trzy miesiace ktos musial ja wyrzucic bo siedziala w krzakach probujemy znalezc jej domek pomozcie jak mozecie i umiescie zdjecie pieseczka na kotkowie moze tu sie ktos w niej zakocha tylko mam problem nie umiem dodac tu zdjecia :oops:

Ula dasz zdjęcie? bo dziewczyny wczoraj pytały czy w kotkowie nie ma szczeniaków? :D
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 15:57 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Mo-ty-lek pisze:
1969ak pisze:Agata dałoby się coś z tym zrobić?
orzeszek niusia pisze:Witam kochane panie juz prawie rok jak zaadoptowalam moja kotke z kotkowo ktora kochamy bardzooooo :D to nasze szczescie a dzis zwracam sie z prosba do was Znaleziony zostal piesek suczka malenstwo ma jakies trzy miesiace ktos musial ja wyrzucic bo siedziala w krzakach probujemy znalezc jej domek pomozcie jak mozecie i umiescie zdjecie pieseczka na kotkowie moze tu sie ktos w niej zakocha tylko mam problem nie umiem dodac tu zdjecia :oops:

Ula dasz zdjęcie? bo dziewczyny wczoraj pytały czy w kotkowie nie ma szczeniaków? :D


Sprawa na razie została odłożona, bo orzeszek niusia zdjęcia robiła komórką i są niewyraźne, ma zrobić nowe.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2009 17:59 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Mój Jantoś wciąż czeka na dobry domek.
Jest naprawdę kochaniutki!
I zdrowy jak ryba!
Biedne kotki bezdomne...
I pieski biedne...
Co za pogoda! :cry:
W Kotkowie moim szarogęszą się Todzia i Tosia.
I niechętnie wpuszczają inne koty, a w Perełkowie - awaria - woda prawie po kostki.
Takie to nasze życie: to wzloty, to upadki....
I przypomniał mi się film: "Życie jest piękne".
Pamiętacie?

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1460 gości