Patrolek pojechał do domu! U siebie...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 13, 2009 21:08

Patrolku uwierz to Twój domek.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon kwi 13, 2009 21:44

joshua_ada pisze:On bardzo tęskni. Po prostu nie wie o co chodzi... :( :cry: :cry: :cry:



Za Tobą tęskni Ada i wypatruje Cię oknem :cry: a ja mam gulę w gardle :cry: .

Oby było wszystko OK ....
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon kwi 13, 2009 21:49

Patrolek zjadł wieczorem kilka ciasteczek suchej karmy.Coprawda z ręki,ale zawsze to coś...

Mam nadzieję,że to wszystko jakoś sie ułozy ponieważ nie chciałabym oddawać Patrolka...

Agnieszka.Renata

 
Posty: 61
Od: Nie kwi 05, 2009 17:52

Post » Pon kwi 13, 2009 22:24

Agnieszka.Renata pisze:Patrolek zjadł wieczorem kilka ciasteczek suchej karmy.Coprawda z ręki,ale zawsze to coś...

Mam nadzieję,że to wszystko jakoś sie ułozy ponieważ nie chciałabym oddawać Patrolka...


Agnieszka.Renata - spokojnie. Adaptacja w nowym miejscu może trochę potrwać - najważniejsze, że Patrolek je. Feliway :?:
Baaaaaaaardzo mocne kciukasy dla Ciebie i Patrolka Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto kwi 14, 2009 0:01

Agnieszka.Renata pisze:Patrolek zjadł wieczorem kilka ciasteczek suchej karmy.Coprawda z ręki,ale zawsze to coś...

Mam nadzieję,że to wszystko jakoś sie ułozy ponieważ nie chciałabym oddawać Patrolka...


Nawet nie myśl o oddawaniu Patrolka. On po prostu bardzo tęskni, szuka, czeka. Jeszcze nie zrozumiał, że to jest jego domek na zawsze, a Ty jesteś jego Dużą. Jeszcze nie wie, że go kochasz i będzie z Tobą na zawsze. Spokojnie - to wszystko do niego dotrze. Dobrze, że zaczął jeść. Wszystko się ułoży, kotunio potrzebuje czasu i cierpliwości. Wiem, że bardzo się starasz być dla niego osobą kojącą, że pomagasz mu. Koty to wrażliwe istoty, a Patrolek jest wyjątkowo uczuciowy. Pomyśl - Ty również staniesz się kimś tak ważnym w jego życiu. Na to naprawdę warto poczekać.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto kwi 14, 2009 0:06

vega36 pisze:
Agnieszka.Renata pisze:Patrolek zjadł wieczorem kilka ciasteczek suchej karmy.Coprawda z ręki,ale zawsze to coś...

Mam nadzieję,że to wszystko jakoś sie ułozy ponieważ nie chciałabym oddawać Patrolka...


Nawet nie myśl o oddawaniu Patrolka. On po prostu bardzo tęskni, szuka, czeka. Jeszcze nie zrozumiał, że to jest jego domek na zawsze, a Ty jesteś jego Dużą. Jeszcze nie wie, że go kochasz i będzie z Tobą na zawsze. Spokojnie - to wszystko do niego dotrze. Dobrze, że zaczął jeść. Wszystko się ułoży, kotunio potrzebuje czasu i cierpliwości. Wiem, że bardzo się starasz być dla niego osobą kojącą, że pomagasz mu. Koty to wrażliwe istoty, a Patrolek jest wyjątkowo uczuciowy. Pomyśl - Ty również staniesz się kimś tak ważnym w jego życiu. Na to naprawdę warto poczekać.


Podpisuję się w 1000000000000000000% - nie umiałam tak ładnie Vega36 napisać :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto kwi 14, 2009 0:33

a moze dac Feliway'a badz kropelki Bacha, bedzie bardziej wyluzowany, ale nie oglupialy
trzymam kciuki za aklimatyzacje :ok:

Brucek i Hrupka przybyly do nas jako dzikuski i aklimatyzacja trwala 2 tygodnie, tak sie nas baly i naszego domu, w nocy tez
wzielismy dwa maluchy, ktore zamiast spac, to wytrzeszczaly na nas slepka, ale chociaz mialy apetyt
z tym jedzeniem to warto byloby cos znalezc co Patrolkowi bardzo by zasmakowalo, moze on jakies puszki by polubil, np. Animonde?
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto kwi 14, 2009 7:36

Patrolku, będę tęsknić...

Powodzenia!!!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Wto kwi 14, 2009 7:51

nasze potwory - Franka i Felka ;) zaczeły jesc po trzech dniach u nas i to tylko dlatego ze dałam im whiskasa z tunczykiem - silnie pachniało
jadły a potem stopniowo podawałam im wołowinkę, kurczaka... były dzikiedzikie, gryzły, prychały, drapały a przecież Patuś jest oswojonym miziakiem

kciuki za kocinę
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto kwi 14, 2009 8:23

kotu, szczególnie dorosłemu, naprawdę często potrzeba mnóstwo czasu na zadomowienie się
bardzo polecam preparat feliway - wiem, ze to spory wydatek, ale niezwykle podnosi poziom pewności siebie...
grunt, żeby Patuś choć troszkę jadł. na pewno w końcu oswoi się z nowym miejscem, a Twoja łagodność i ciepło w końcu go do Ciebie przekonają :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto kwi 14, 2009 9:02

Jestem cały czas w kontakcie z Agnieszką.
Obu nam zależy, żeby jedank Patuś się oswoił z nową sytuacją.

Trochę niby je, ale głównie suche z ręki.
Ma jednak jeszcze jakieś zasoby energii, bo z kuwetki korzysta, są i ku i siu.
(i uprawia fixum dyrdym w nocy)
Pije - więc nie ma perspektywy odwodnienia.
Gdyby istniało zagrożenie dla jego zdrowia to na pewno nie będziemy ryzykować.
Mimo to mamy nadzieję, że teraz przez najbliższe dni Patuś będąc sam na sam z Agnieszką stanie się spokojniejszy, ufniejszy, wejdzie w znacznie bliższą relację. Zrozumie, że to jego dom.
U nas był 5 m-cy - z jego perspektywy kawał czasu...
(z naszej też :cry: )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto kwi 14, 2009 9:42

Wielkie kciuki za aklimatyzację.

Będzie dobrze, tylko dajcie czasowi czas ... 8) :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto kwi 14, 2009 10:26

Widać, że Patrolek to kot o wielkim sercu, pokochał Adę i jest mu ciężko. Czasu, czasu i miłości mu potrzeba i chyba Feliway'a też :)

TaCoKotyDwaMa

 
Posty: 139
Od: Czw lut 05, 2009 20:15
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Wto kwi 14, 2009 10:41

Może spróbować mu podać surowej wołowinki albo gotowaną rybkę? Chyba nie ma kota, który by się na to nie skusił.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto kwi 14, 2009 15:53

Marcelibu pisze:Może spróbować mu podać surowej wołowinki albo gotowaną rybkę? Chyba nie ma kota, który by się na to nie skusił.

Jest mój Haker.

I jak tam sytuacja, czy Agnieszka.Renata jest już z Patrolkiem u siebie w Trójmieście.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 83 gości