Malaga już nosi kitkę do góry. Śmiesznie wygląda ogon ogolony mniej więcej w połowie długości ale już zaczyna zarastać.
Skonsultowaliśmy Fredka bo ciągle niepokoił mnie jego wielki brzuch. Okazało się, że żadna kupa nie zalega i wygląda na to, że kiciuś wypróżnia się prawidłowo. Brzuch zaś jest wyłącznie objawem łakomstwa.