bogiemslawiena pisze:Nie wiem, czy wpisuję się w prawidłowe miejsce na forum, ale może mi pomożecie

Jestem szczęśliwą mamą trzech kotów i psa. Mieszkam z nimi w domu pod Warszawą. Moje koty nie wychodzą, chociażby z tego powodu, że nie wszystkie psy w okolicy są takie miłe jak ten, który z nami mieszka.
Od dawna marzę o białym kotulu

Bardzo marzę, są urzekające

Nie przeraża mnie ewentualna głuchota czy problemy ze skórą, jeszcze gdy mieszkałam z moimi rodzicami, mieszkał z nami pies albinos i znam szereg problemów związanych z białą sierścią.
W każdym razie może wiecie, gdzie mogę znaleźć w okolicy białego kota? Płeć jest nieistotna, wiek jednak bardziej. Wiem, ile starych i starszych kotów czeka na adopcję, ale...
jak wspomniałam, mam psa. Najpierw miałam dwa dorosłe koty, później pojawił się pies. Dorosłym kotom było bardzo trudno wytłumaczyć, że pies nie jest zagrożeniem i musiałam poświęcać zeswataniu kociej i psiej braci wieeeeeele czasu. Później w moim domu zjawił się kot Rud - był mały. Wychowanie tego kota z psem poszło jak po maśle

Rudu jest teraz trochę kotopsem

Pies dzięki ufności Ruda nauczył się prawidłowo traktować starsze koty.
Tak więc szukam malucha. Takiego do 6 miesięcy, z psychiką, którą można łatwo ukształtować. Jeśli ktoś coś wie, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie;)... piszcie proszę do mnie na priv.