Koty Babci i Rustie I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 04, 2009 23:49

Smutno... Znowu.
Rustie - jesteś wspaniała, że dajesz tym staruszkom szczęscie pod koniec życia.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 05, 2009 0:19

Strasznie, strasznie mi przykro :cry: Rustie przesyłam Ci dużo ciepłych myśli. Trzymaj się, nie zapominaj, że jesteśmy tutaj wszyscy z Tobą.
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Czw lut 05, 2009 7:52

Rustie tak bardzo mi przykro :cry:
Psotce dałaś rok wspaniałego kociego życia
trzymaj się


Psotko ['] :cry:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lut 05, 2009 10:54

Rustie... :cry:

Psotko [*]
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lut 05, 2009 11:04

... :(

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Czw lut 05, 2009 19:43

:cry: :cry: :cry:

Ja nigdy Psotki nie zapomnę, pięknej, długowłosej królowej...

Rustie, dziękuję...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lut 06, 2009 22:29

Psociu [']

Rustie - bradzo mi przykro :cry:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 22:07

Rustie pisze:Nowa bida: kotka od karmicielki z Piastów, domowa, wyrzucona/zagubiona, ze śladem po sterylce (zabieg max 2 mce temu). Tam nie mogła zostać, bo w piwnicach trutka na ... koty Moze odnajdzie się wlasciciel.

Kota jesdnak spróbowala trutki :( Nie jest tragicznie, jest na kroplówach, dostaje leki i witaminy, ale leczenie potrwa z miesiąc i wiele może sie wydarzyć.

A ja wybywam w środę na niespodziewane wczasy 8) W miejsce na końcu świata, gdzie NIE MA ZIMY. Możecie pałać zawiścią :wink:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 22:18

Już pałam :roll:
Do Tajlandii może jedziesz :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 28, 2009 19:12

Wrócilam 8) Przez 2 tygodnie żadnego kota nie widziałam - to sie nazywa urlop :lol: Za to psów (i waranów :wink: ) od groma, w dodatku - chyba ze wzgledu na klimat - wszystkie bezdomne suki z koszmarnymi nowotworami sutków

Kotostan bez zmian, bida z Piastów ok, mimo że ze względu na potencjalne skutki uboczne ostateczna kuracja była mocno okrojona w stosunku do pierwotnie planowanej.
Rajska się oswaja, Okruszynka na dniach idzie pod nóż (kolejna rujka). Moje dziewczynki (na wczasach u babci) nikogo nie zjadły ani nie zostaly pożarte :)

W nocy wstałam opieprzyć Psotkę, bo grzebie i grzebie w tej kuwecie, a ja odespać lot próbuję. A tu ni kuwety ni kota. Chyba mi odbija...

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 01, 2009 12:47

Rustie pisze:Wrócilam 8) Przez 2 tygodnie żadnego kota nie widziałam - to sie nazywa urlop :lol:

To aż niewiarygodne :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon mar 02, 2009 8:51

Rustie pisze:Wrócilam 8) Przez 2 tygodnie żadnego kota nie widziałam - to sie nazywa urlop :lol: [size=9]


To faktycznie urlop z prawdziwego zdarzenia :D


W nocy wstałam opieprzyć Psotkę, bo grzebie i grzebie w tej kuwecie, a ja odespać lot próbuję. A tu ni kuwety ni kota. Chyba mi odbija...


:(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 04, 2009 17:47

Od wczoraj gościmy Krówkę Młodszą (http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=44030&highlight=). W ostatnich tygodniach zdarzyło się jej nie przyjść na karmienie, okresowo zasmarkana.
Wczoraj wieczorem trochę utykała (calici mi pasuje). Na razie obserwujemy objawy, jutro do weta.
Tylko chwilowo u nas, po zaleczeniu wróci do matki.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 11, 2009 9:52

Bida z Piastów w nowym super domu :) Ok, już nie taka bida z niej - "trochę" spasiona jest :oops:
Krówce Młodszej wystarczył ciepły kocyk, regularne posiłki i betaglukan.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 11, 2009 9:54

:-)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 108 gości