Kociaki z lasu- Misia szuka domku str. 99, Milo chory!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 13, 2008 20:40

O, właśnie wyczytałam, że uratowałaś zaklinowanego koteczka! Gratuluję i z niecierpliwością oczekuję na szczegóły akcji ratunkowej (podobno się działo!) i oczywiście na wieści o stanie zdrowia ocalonego i jego fotki!!! Kciuki!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 13, 2008 22:29

Właśnie opisałam akcję na stronie CK, jak już Ada zaczęła :wink: . Mam nadzieje, że uda mi sie złapać drugiego kociaka, który tam był, bo strasznie mi go żal. Został sam :cry: .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie sty 13, 2008 22:35

Barbara Horz pisze:Właśnie opisałam akcję na stronie CK, jak już Ada zaczęła :wink: . Mam nadzieje, że uda mi sie złapać drugiego kociaka, który tam był, bo strasznie mi go żal. Został sam :cry: .


No właśnie przeczytałam. Kicia śliczna! :love: I aż taka rozmruczana 8O

Trzymam kciuki za drugiego! :ok: Dobrze, że nie ma mrozów. :ok:

Nikt inny "nie słyszał", bo usłyszeć też trzeba chcieć...

Basiu :aniolek:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 14, 2008 0:10

TŻ Haliny nazwał małą Blondyna :D , ale Kremówka tak słodko brzmi :wink:

Dobranoc Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sty 14, 2008 23:27

I jeszcze tu Kremówka, jakby kto na wątek CK nie trafił :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kremóweczka jest słodka i bardzo grzeczna i kuwetkowa dziewczynka i wogóle super. Bardzo sie jednak martwię o jej rodzeństwo tzn, o tego kotka co został. Byłam tam dziś trzy razy i kociaka nie wiedziałam. Jedzonko, które zostawiłam trochę nadjedzone, ale kota ani śladu.
Sam tam został. Jak go szukać, ewentuaknie jak z piwnicy wywabić. Jutro będę miała klatkę łapkę, ale jak nie wyjdzie to kicha.

Na koniec moje śpiochy kochane:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sty 14, 2008 23:34

Cudna ta mała! Basiu, zrób jej zdjęcie w świetle dziennym (najłatwiej jest koło okna, bo kicia pewnie ruchliwa :wink: ), bez lampy, to może lepiej kolorki futerka wyjdą.

A te przytulaski przepiękne! :love:

Obrazek
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 15, 2008 0:09

To nie takie łatwe. Może w sobotę mi się uda, bo ja rano wychodzę do pracy, a wieczorem wracam.


Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto sty 15, 2008 0:21

Barbara Horz pisze:To nie takie łatwe. Może w sobotę mi się uda, bo ja rano wychodzę do pracy, a wieczorem wracam.


wiem, wiem...

Obrazek
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 15, 2008 5:15

Kicia śliczna :1luvu: ,a przytulaki jakie cudne-dobrały się kolorystycznie :love: Obrazek Moje nigdy tak nie śpią :(
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto sty 15, 2008 20:09

Moje śpią różnie, nie zawsze kolorystycznie, a na drapaku to osobno, każde na innej półce.
Kremówka jest przesłodka, ale nadal nie potrafię złapć tego drugiego kociaka. Ja go nawet nie widzę od tego czasu, tylko jedzonko powoli znika.Innych kotów tam raczej nie ma, szczury zjadłby wszystko na raz. Dziś w nocy idę z klatką łapką i walerianką - zobaczymy, może się uda.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto sty 15, 2008 20:39

Banerek Kremówki:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/p2v4][IMG]http://i12.tinypic.com/89sihd5.gif[/IMG][/url]


Edit: zmiana kodu!!!
Ostatnio edytowano Wto sty 15, 2008 21:30 przez grrr..., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 15, 2008 21:09

grrr jesteś super. Jak ja bym była tak zorganizowana, że mówię wieczorem i jest wieczorem to byłoby piękne. Jakoś mi ostatnio nic czasowo nie wychodzi. Banerek jest śliczny. Dziękuję.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto sty 15, 2008 21:17

Nie przesadzaj - jak się (tak jak ja) nic nie robi, to zorganizować czas nie jest tak trudno...
Ja Ciebie podziwiam, Twoje zorganizowanie i Twoją pracę na rzecz kotów.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 15, 2008 21:33

Basiu, musiałam zmienić kod do banerka, bo się zawiesił - już jest tam uaktualniony, wymień sobie.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 15, 2008 21:51

Już zmieniłam. Nie wiedziałam, że banerki sie też zawieszają :lol: .
Ja wcale nie jestem zorganizowana, działam na zasadzie impulsów, ale jak sobie cos zaplanuje to albo mi coś wypada, albo mi się po prostu nie chce. Ostatnio mam wstręt do prowadzenia spraw mojej Wspólnoty Mieszkaniowej tzn. budynku w którym mieszkam i właśnie od soboty mam napisać odpowiedź na pozew do sądu. Za tydzień rozprawa, a ja jeszcze nie napisałam. Chyba popełniam właśnie wspólnotowe samobójstwo. Za chwilę idę po raz kolejny łapać maluszka - rodzeństwo Kremówki. Mam klatkę łapkę, ale nie wiem czy uda mi się go z piwnicy wywabić. Wejść tam nie mam jak. Budynek opuszczony, wejścia albo zamurowane, albo zamknięte, a on tam chyba siedzi. Pewna nie jestem. Może Bóg się jakoś nademną ulituje i jeszcze da mi siły, żeby to pismo napisać, bo tylko do sił wyższych mogę się odwołać.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 94 gości