Schronisko w Jozefowie. Koty czekaja na dom, str.1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 17, 2006 9:52

Oka :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt mar 17, 2006 14:48

W adopcjach na miau, jest cały czas ogłoszenie:
Puchowa Kawusia - Józefów k/Warszawy (nr 4985)
Czy było zgłaszane, że pięknotka znalazła domek?
Czy ma ono "wabić" do J.?

.... ja tylko tak, bo mi się "na oczy rzuciło" :roll:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob mar 18, 2006 19:47

i up 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie mar 19, 2006 10:10

Nie nooo zero wieści???
Dyzio jak tam marmureczka się miewa?

Kicorek wet ustalił czy koleżanka wzięła kotkę czy kocurka? :lol:

Dwa kolejne schroniskowe koty mają dom :dance:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie mar 19, 2006 21:13

:lol: Powinnam sie od razu odezwać, ale samo życie :roll:

Koteczka marmurka po dwudniowej debacie ma na imie Leysi ( powinna być Lays - od chipsów, bo fajnie sie leży w misce pełnej laysów i to paprykowych).
A teraz do rzeczy. Po przywiezieniu kotki do domu wypuściłam ją w zamknietej łazience. Kotka wyszła z kontenerka wskoczyła na wannę rozejrzała sie i poszła prosto do kuwety zrobić siusiu. W kontenerku siedziała ze 4 godziny i nie nabrudziła. Potem dałam jej suchego - purine pro plan - lubi, pochrupała i poszła spac do kontenerka. Nie zamykałam łazienki, niech sie dzieje ... Po chwili weszła do pokoju skoczyła na łóżko i sie zaczęły tańce, wicie, ocieranie jakby 10 kotów w niej siedziało. Tak jest do tej pory, wystarczy na nia spojrzeć, a ona zaczyna. Jakby mówiła - jestem miła, lubię pieszczoty, bedę cię kochać tylko mnie nie oddawaj. Jest po prostu niesamowita.
Dyziek przyjął ją jak wszystkie poprzednie koty, nafukał i trzyma na dystans. Nie może znieść "zapachu" schroniska i piwnicy. Myślę, że za dwa trzy dni będzie wszystko ok. A Rudek udaje, że jej nie widzi, stracił juz nadzieję na spokojny dom bez kotów. Kotka na razie stara się nie narzucać i omija z daleka.
Jutro rano idę z Leysi do weta, troche kicha i trzęsie łebkiem, pewnie świerzb w uszach.
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Nie mar 19, 2006 21:23

świerzbik to (tu się nieładnie wyrażę) - standardzik - taki gratis - masz kota, to masz i trochę innych żyjątek :)
Cieszę się, że u Ciebie Maruresia Leysiczka będzie miała domek :)
Czekamy na relacje, a ja chętnie się wproszę z aparatem ;)

Kochani, kolejne dwa CUDOWNEEE KOTY są w NOWYCH DOMKACH!!!!! :dance: :dance2:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Nie mar 19, 2006 21:36

To jest fotka z soboty, więcej bedzie w wątku, kóry zaraz założę 8)

kotka mruczy na łóżku i ugniata futrzak

Obrazek

Tajdzi zapraszam
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Nie mar 19, 2006 22:07

Dyzio pisze:To jest fotka z soboty, więcej bedzie w wątku, kóry zaraz założę 8)

i gdzie ten watek, co? :evil: :wink:

Dyzio pisze:kotka mruczy na łóżku i ugniata futrzak

Obrazek

sliczna :1luvu:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie mar 19, 2006 22:21

ale ja jestem powolna :lol:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41188
to jest wątek słodkiej marmurki, zapraszam
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Pon mar 20, 2006 10:04

Kicorek a jak u koleżanki?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon mar 20, 2006 10:15

Już, już piszę :D
Będzie długo 8)

Najpierw ściągałyśmy z dachu woliery tego czarnego kocura:Obrazek

a potem moja koleżanka krążyła pomiędzy wolierami, głaskała koteczki, podobała jej się i Czekoladka, i urocza młoda czarna koteczka z budki, ale ciągle wracała do "jęzorka". Oczywiście nikt nie umiał nam nic powiedzieć o żadnym z kotów :?

Szukałyśmy książeczki Czekoladki, nie było nr 166, był za to nr 156, być może ta należy do Czekoladki. Na okładce był napis z 2004 r. "kotka czarna z 4 kociętami". Żadna inna ze schroniskowych kotek nie pasuje do takiego opisu, chyba że książeczka została po jakiejś kotce, której już nie ma. Czekoladka chyba jest w ciąży, bo jakaś taka gruba, a generalnie nie wygląda na otłuszczoną. Zresztą w tej wolierze widziałam przynajmniej dwa pełnojajeczne kocury, w tym jednego wyglądającego na dominanta :?

Jak już dowiedziałyśmy się, że niczego się nie dowiemy, wróciłyśmy na wybiegi i własnym okiem dokładniej przyjrzałam się "jęzorkowi", który ciągnął Beatę (moją koleżankę) jak magnes - uznałam, że jest wykastrowany albo wyjątkowo słabo obdarzony przez naturę :wink:
Beata wahała się, wahała, ale mówi: Trudno, biorę!
Wizytę u weta miała już umówioną, stwierdziła, że najwyżej tam się wszystkiego dowie, ale ten kot tak strasznie jej się podoba.... :D

Kocur nie chciał się zapakować do transporterka, za to sam do niego wszedł słodki burasek :(
Trzeba było wyjąć buraska i wcisnąć czarnucha. W końcu udało mi się z pomocą pracownika schroniska uwięzić kota :)

U weta wyszło, że Rademenes (tak "języczek" ma teraz na imię 8) ) jest wykastrowany (brawa dla mnie! :wink: ), ma ok. 5-6 lat, zęby w kiepskim stanie i pięknego świerzba :roll:
Drapał przy czyszczeniu uszu i obcinaniu pazurów, ale umie też się przytulać i mruczeć. Beata zakochała się w nim od razu i chyba jej tak zostanie :)
Otworzył jej szafkę w kuchni 8O , znalazł miseczki z jedzeniem i piciem, był cichutki w nocy, tylko początkowo wcale się nie załatwiał.
Jak wychodziła do pracy, zamknęła go na wszelki wypadek w łazience i po powrocie znalazła sioo i kupę w kuwecie, ale jedną kupę poza kuwetą, co ją trochę zmartwiło, ale powiedziałam jej, że albo kuweta za mała i nie chciał robić do już zabrudzonej, albo jeszcze jest nieco zestresowany zmianami. Mam nadzieję, że z kuwety bedzie jednak grzecznie korzystał.

Rademenes jest czarny jak noc, bez jednego białego włoska i widać na pierwszy rzut oka, że to "mężczyzna" :wink:
Piękny jest. W środę rano mam podjechać do Beaty, to zrobię parę fotek 8)

Od razu mam pytanie - Rademenes nie chce jeść suchego, a jest to wskazane za względu na zęby. Jak go do tego nakłonić?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 20, 2006 10:33

jak go bolą zęby czy tez dziąsła ze względu na stan zapalny (pewnie kamień ma?) to jedzenie suchego pewnie sprawia mu ból :( najpierw trzeba by dziąsla podleczyć, potem zająć się kamieniem.

A świerzba każdy kot tam ma :? :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon mar 20, 2006 10:47

Powiem Beacie, żeby zasugerowała te dziąsła wetowi, chociaż z tego, co mówiła, to on kota dokładnie oglądał. Stan zapalny dziąseł chyba by zauważył...
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 20, 2006 11:17

Od połowy października 30 kotów z Józefowa znalazło nowe domy, a 4 są w tymczasowych :D :D :D
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 20, 2006 11:26

jak nie ma stanu zapalnego dziąseł tylko sam kamień to trzeba go nauczyć jeść suche. Najpierw namaczać, mieszac z puszka itd
Ale mozna tez kamień pod narkozą usunąć i zęby wyczyścić.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sillka i 149 gości