wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

[ruru]

8-12 lat ma Fiołeczek,
przywieziony z Lancetu (lecznicy do której SM zawozi potrzebujące interwencji wet koty)
w wypisie napisane było że kot ma liczne rany, prawdopodobnie nie świerzb i że ma wielki apetyt,
30.04.15 trafil do schroniska, był bardzo wychudzony i miał obcięte wibryski,
w schronisku miał zrobione testy FelV/FiV i oba ujemne
ma tylko 2 popsute ząbki, oba do wyrwania, jak już wydobrzeje

[ewan]

ruru dziękuje za info, przy okazji proszę zrobić jakieś zdjęcia Fiołeczkowi, będę kilka potrzebowała. Te są bardzo drastyczne, więc wszystkich nie wkleję.
Mają wpłynąć jeszcze jakieś pieniążki na dalszą rehabilitację (Kasiu nadal na Twoje konto) od dziewczyny, która przysłała materacyk. Widzę, że nadal Porszuś na nim sobie nie leży .
I jedna z dziewczyn na fb ma podesłać mu jakieś przysmaczki, poproszę o czyjś adres na pw (podam jej również na pw)

[ewan]

Zapewne pamiętacie Bolusia i Zorro (teraz Bąbelek ), dwie straszne biedy. Teraz to szczęśliwe, zdrowe kotki w cudownym domku u Iwonki.

Boluś



Zorro

[ruru]

Iwonka
Bolutek i Zorro jak pączuszki w maśle

tymczasem reaktywowałam Nim...
dla Fiołka, bo dom potrzebny jak powietrze,
żeby nie zaprzepaścić leczenia:
viewtopic.php?f=1&t=162051&p=11162079#p11162079
zapraszam serdecznie!

[ewan]

Fiołek jest leczony i większość ran jest w lepszym stanie, ale rana na głowie jest ciągle rozdrapywana trzeba by założyć mu czapkę uszanke i zawiązać pod brodą lub związać łapy.

Chciałam jeszcze nawiązać to postu anmajo, może się czepiam (zwykle się nie czepiam )ale sytuacja Fiołkowych ran mnie zdołowała na maxa Gdyby nie dziewczyny Fiołeczek, wydrapałby sobie chyba mózg. W schronie nie był nijak leczony. Nawet czapki uszanki nie dostał od wetów, a powinien. Miałam wielką ochotę napisać o tym na fb, ale nie zrobiłam tego. Nie jestem typem zadymiary, ale naprawdę w tym przypadku nóż mi się w kieszeni otworzył
Anmajo, dopiero wizyta w zewnętrznej lecznicy zaowocowała poprawą, i dopiero wtedy rany były w lepszym stanie. Nie wcześniej.
To tyle, jeżeli kogoś uraziłam, przepraszam.

Zrobiłam wydarzenie, z wielką nadzieją na dom dla Fiołeczka. Udostępniajcie proszę, kto może.
I będę wdzięczna za każdą informację na temat koteczka i zdjęcia.

https://www.facebook.com/events/138733836459393/

[mamamariana]

Pilnie potrzebna krew ozdrowieńca. Istnieje możliwość pobrania i odwirowania w schronisku.

[ruru]

Dzisiejszy Porsze, czekający na zaBieg

[mamamariana]

Prośba u udostępnienie p.Basi-rehab. filmiku ze spaceru Porszaczka na łące

Najbliższe terminy zaBiegów w lecznicy:
20.07 17:00 -potrzebny kierowca!!!
22.07 (ŚRODA) 17:00- potrzebny kierowca!!!
28.07 (WTOREK) 19:00- jedzie mamammariana

[casica]

Prośba u udostępnienie p.Basi-rehab. filmiku ze spaceru Porszaczka na łące

Najbliższe terminy zaBiegów w lecznicy:
20.07 17:00 -potrzebny kierowca!!!
22.07 (ŚRODA) 17:00- potrzebny kierowca!!!
28.07 (WTOREK) 19:00- jedzie mamammariana

Kierowca? Czy pełna obsluga?
W każdym razie mogę zawieźć Porszaczka

[mamamariana]

Na tę chwilę pełny serwis Chyba,że ktoś nie zmotoryzowany, ale posiadający czas dołączy do orszaku Tat?

[casica]

Ok, mogę się podjąć, jak ktoś się zechce przejechać towarzysko to super. Jak nie, damy radę
A czemu taka długa przerwa pomiędzy 22 a 28?

I zaznaczam, że chciałabym zasponsorować kolejne seanse rehabilitacji Porszaka

[mamamariana]

Ok, mogę się podjąć, jak ktoś się zechce przejechać towarzysko to super. Jak nie, damy radę
A czemu taka długa przerwa pomiędzy 22 a 28?

I zaznaczam, że chciałabym zasponsorować kolejne seanse rehabilitacji Porszaka

Pani Basia jedzie na zasłużony urlop.
Kasiu, póki co, na dzień dzisiejszy Porszuś ma w śwince-skarbonce jeszcze 220 zł., ale jeśli będziemy potrzebować na dalszą rehabilitację, to chętnie przyjmiemy datki
P.s. w Schro. ciągle są jakieś potrzeby, np.Zylexis...

Edit: pomyłka w rachunkach. Mamy dla Porszaczka 220 zł, a nie jak pisałam 320 zł. Przepraszam.

[ewan]

Skoro jest jeszcze trochę grosza na zabiegi, to nie będę prosiła na fb o więcej, jeszcze dziewczyna (ta od materacyków miała coś wpłacić) prosiłam o jakieś przysmaczki dla Porszaczka i coś tam ma dojść do Kasi.

[casica]

Ok, mogę się podjąć, jak ktoś się zechce przejechać towarzysko to super. Jak nie, damy radę
A czemu taka długa przerwa pomiędzy 22 a 28?

I zaznaczam, że chciałabym zasponsorować kolejne seanse rehabilitacji Porszaka

Pani Basia jedzie na zasłużony urlop.
Kasiu, póki co, na dzień dzisiejszy Porszuś ma w śwince-skarbonce jeszcze 320 zł., ale jeśli będziemy potrzebować na dalszą rehabilitację, to chętnie przyjmiemy datki
P.s. w Schro. ciągle są jakieś potrzeby, np.Zylexis...

A ile potrzeba, ile teraz kosztuje (szczęśliwie dawno nie miałam okazji stosowania) i gdzie kupić? U weta?

I kopnijcie mnie w dupsko bo przygotowałam sporo książek na bazarek z myślą o kotach schronowych i jakoś się zebrać nie mogę do założenia wątku
Inna sprawa, że jestem całkowitą niemotą w kwestii wysyłki

[mamamariana]

Bardzo proszę o zdjęcie ogłoszeń:
Wypatrywała domku... Wypatrzyła Tęczowy Most. Dymna [']


Najsłodsza Chudzinka Tika ['] Bezdomna od urodzenia, dorastała w Schronisku...