L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Prawda

.
Cos w tym jest, bo moja buraska tez ze wszystkich futer najbliższa najbardziej doskonałej figurze geometrycznej ;-)

. Gdybym umiała wstawiac tutaj foty to zamiesciłaby dowód :-)

.

Dawaj na maila - wstawimy :twisted:

polinda8@gmail.com

U mnie Babcia i Kulokot po prostu mieszkają w kuchni (tzn. Kulokot, jak nie siedzi w klatce) - minimalizują straty energetyczne :twisted:

Grażka nie mieszka w kuchni, ale ona szybka jest albo ma teleport :mrgreen:

Z burasów tylko Baśka nie jest pierwsza przy michach, ale ona woli się przesmyknąć na końcu.
Po upewnieniu się, że bezpiecznie leżę lub dobrze wyszłam :twisted:

U białych jest to samo - Leja zawsze na stole jak wchodzę, a Lando dopiero się gramoli gdzieś z końca pokoju, jak wchodzę z żarciem

I też się woli upewnić, czy na pewno żarło niosę i można bezpiecznie, czy mam jakieś głupie pomysły typu wciskanie w kotki czegośtam :mrgreen:

Co zresztą z braku mózgu rzadko mu się udaje trafnie przewidzieć :twisted:

A dziękuje za oferte wstawienia, wysle chętnie

, tylko juz z domu. W robocie nam USB poblokowali :evil:

, nie da rady nic ściągnąć z telefonu :-(

.

Świnie

Jak masz net wifi i smarfona, to wszystko się da :mrgreen:

edit: Swoją drogą, pierwszy raz spotykam się z blokowaniem portów usb, strony www - tak, ale porty? :roll:

Cześć Ciocia OKi z kotamy!
Za chorych bardziej i mniej i za zdrowych też :ok:

Trzymaj Ciocia, trzymaj! Zwłaszcza za taką jedną, co się do sterylki szykuje :strach:

Żeby żadnego numeru przed środą nie wywinęła i żeby wszystko gładko poszło...

Caragh pisze:Jak masz net wifi i smarfona, to wszystko się da

edit: Swoją drogą, pierwszy raz spotykam się z blokowaniem portów usb, strony www - tak, ale porty?

No świnie, świnie :evil:

. Wszystko oczywiście w imię bezpieczeństwa danych i pewnie wielkiej tajemnicy handlowej :evil:

.
Poleciały zdjęcia :-)

, też nie bez przygód, bo poczta.fm dzisiaj nie chciała współpracować :-(

.
A do smartfona powoli dojrzewam :oops:

, chyba mnie nie ominie ;-)

. I chyba jeszcze w tym roku ;-)

.

Duplikat, jak słowo daję

A kto to ten bez białego brzuszka?

To Szczygi, kotka ultra75

Dzieki za wstawienie :-)

. Ja tez jestem w szoku!!! Muszą miec jakiegoś wspólnego przodka, nie da rady inaczej :-)

.

Wow, czyli to nie foty tego samego kota?

WOW!

Zwłaszcza te dwa brzuchem do góry są świetne :ryk:

Bo one z paszczy też podobne :lol:

ultra75, tylko Szczygi to szylkretka, tak?

Tak, ma tez troche rudego. W ogóle to najpierw nazywała sie Perkozja (od rudej plamki na główce), a potem jakoś tak została przechrzczona na Szczygi :-)

.
Rudości to po matce tri, ojciec NN ;-)

.

L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kto przegląda forum